mnie boli od ubiegłego piątku. Nic nie pomaga. Ani maści, ani plastry, ani masaże, ani okładanie piersiami mej kobiety. Nie pomagają ćwiczenia rozciągające. Jest coraz gorzej a mam sporo roboty przy kompie. Klient robi sprzątanie przed świętami i wysyła zlecenia jak wściekły. Co robić, jak żyć?
6
3
Zawiało cię.
Tramadol chłopie . Że też pytasz o takie głupoty…
Co ty kurwa wiesz o życiu… przeżyj za 1000 zł na miesiąc to pogadamy dzidziusiu
To od solidnego walenia chuja zimną ręką i rozglądania się, czy nikt nie nadchodzi.
Jak robisz loda to niech on ci wkłada a ty nie ruszaj szyją. Wtedy przestanie boleć. Moja żona właśnie tak woli.
1000zł na miecha?
chcieliśta PIS – mata PIS. Nie kwiczeć, źrić szczury won.