Panowie coś dla odmiany o ukraińskim narodzie. Otóż mam ostatnio styczność w pracy z dziewczynami z Ukrainy i trochę im się Zacząłem przyglądać. No muszę przyznać że to często niezłe suki, ruchable że tak powiem. Nie mam na myśli oczywiście starych raszpli 40+ itd
Co sądzicie chłopaki?
12
7
Nie obrażaj raszpli 40+ bo to wiek plus minus Trenera. Tak są wyjątkowo ładne i seksowne, chętnie bym taką suczkę przeorał jak rolnik pole . Ale cóż zrobić . Jestem żonaty , a nie potrafię zdradzać .
Ale dużo suczek po 40 jest też wyjątkowo ponętna i te ich buźki . Wkurwia mnie tylko ukraiński język . Chociaż pewnie świetnie pracują swoim wilgotnym językiem 😉
Bogdan Trener
Jeśli dobra sucz i czysta/zdrowa to w dupie mam jakim językiem pierdoli.
Ukrainki o tyle że łatwe do rżnięcia. I zgrabne. Polek to masakra obecnie, gorzej czasami od Amerykanek. Tłuste dupy i celulit.
Lepsze tluste wielkie dupsko z celulitem niz grubaska bez dupy czy płaską dupą.
Spierdalaj śmieciu. Rżnij swoje świnie w oborze bo to właśnie lubisz kurwo łysa z małym ptaszkiem.
Jedyne co mi w nich przeszkadza to język. Znam i rosyjski i ukraiński. Jeden i drugi u kobiet brzmi potwornie wrednie, jakoś tak żmijowato. Jak facet gada to brzmi to normalnie, ale jak kobieta to jakoś tak bardzo nieprzyjemnie się tego słucha.
Bo to kurwy z urodzenia. Ruchaj je a nie z nimi gadasz
Tyle tylko, że co druga albo co trzecia przywlokła ze sobą kiłę albo nawet HIV-a.
Ostatnimi czasami w Polsce nastąpił lawinowy wzrost zachorowań na te choroby i związane jest to z otwarciem granicy na wschodzie.
Wenerolodzy biją na alarm bo od dziesięcioleci nie było takiego gwałtownego wzrostu przypadków.
Może i ładne, ale tak na raz. No chyba, że ktoś jest przegrywem życiowym i nie ma wyboru. Jak zakisisz ogóra i powstanie z tego brajanek lub dżesika to licz się z tym, że będziesz musiał jeździć na ukrainę do jej rodziny po wojnie. Mi by się nie chciało do ruskich jeździć.
Tak Ukraina to Rosja, tylko taka mniejsza. Mówią po rosyjsku, myślą po rosyjsku, rządzą krajem po rosyjsku i są tak samo nieludzcy oraz bezwzględni jak rosjanie. Kto przed wojną tam był, ten wie jak tam żyją. Dodatkowo z tego co opowiadał mi dziadek, niemieccy naziści byli przerażającymi potworami, ale do pięt nie dorastali w okrucieństwu i odczłowieczniu ukraińców gdy ci atakowali w przeszłości Polskę. Tak więc spoko, pomagajmy gdy jest to w naszym interesie, ale nie obciągajmy pały Ukrainie i nie bądźmy dla niej dobrym wujkiem z Ameryki. To nasi wrogowie i należy o tym pamiętać. Wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem, ale tylko podczas wojny.
Aha i to nie jest tak, że ich nienawidzę. Nie, są mi totalnie obojętni tak długo jak nie wpływają negatywnie na moje życie i nasz kraj. Jeżeli żyją względnie uczciwie (co przy ich mentalności i wychowaniu jest prawie niemożliwe), płacą podatki, pracują, przestrzegają Polskiego prawa oraz reguł gdy są u nas, to mogą sobie u nas żyć.
Swoją drogą nie rozumiem naszego kraju i tej chęci pomagania wszystkim dookoła. Sami wielkie gówno mamy, wszyscy wypinają się do nas dupą, a my nadal jesteśmy Rzeczpospolitą Simpowską, która wysyła strażaków, ratowników i chuj wie co jeszcze całkowicie za darmo jak komuś za granicą coś się dzieje. W zamiast dostajemy okrąglutkie zero nie licząc pustej pochwały w internecie paru normików z innych krajów. No żałosne to jest po prostu. Zadbajmy w końcu najpierw o siebie, a jak staniemy się supermocarstwem (można się ironicznie zaśmiać, pozwalam) to wtedy pomagajmy innym.
Supermocarstwa nie pomagają. One mają interes do zrobienia
Ruską propagandę oczywiście trzeba wcisnąć pod każdy temat. Nawet taki o ruchaniu.
Chyba jest więcej ładnych ukrówek niż polskich ładnych Karyń.Ale są też brzydkie ukrówki.
Duży plus tej wojny, że 2/3 imigrantów stamtąd to w miarę młode kobiety bez samców. Taka szansa dla każdego niedoruchanego stulejarza! Ale oni zamiast brać, hejtują Ukrów w internecie i pierdolą od rzeczy, że HIV-sriw. Eeech, do końca życia będziecie trzepać kapucyna, jebane przegrywy.