Umieram z nudów

Wszystko pozamykane, nie mam się dokąd ruszyć. Jutro podobnie depresyjny dzień. W 2 dzień świąt też będzie mi nudno, ale już mniej. Będą restauracje otwarte, wybiorę się coś zjeść.

Krzysiek, prawiczek, 31 lat

8
13

Komentarze do "Umieram z nudów"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Idź na saunę. Wiele jest czynnych.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zwal konia lewą ręką, zawsze troche adrenaliny.

    5

    0
    Odpowiedz
  4. Gdyby to było lato to poradziłbym tobie abyś rozebrał się i popilnował swojego ubrania, jako że złodziei nie brakuje. To zajęcie na dowolny odcinek czasu.
    Ponieważ jest zima to nie wchodzi w grę.
    Weź banknot 100-złotowy połóż na chodniku i przyciśnij go kamieniem. Uważnie obserwuj przechodniów i rzecz jasna owe 100 zł.
    Każdemu, który się schyli podnieść banknot spuść wpierdol. To również jest zajęcie na dowolny czas.
    Tylko ciepło ubierz się a pod dupę podłóż gruby karton, żebyś nie złapał wilka.
    Miłej rozrywki Ci życzę Krzysztofie.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Burdele zawsze czynne .

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Nawet w adwencie? Jestem zdluzgotany!

      0

      0
      Odpowiedz