Znam takich ludzi, którzy żyją tylko dlatego, że za zabójstwo grozi odpowiedzialność karna. Czułbym żal, gdybym musiał spędzić resztę życia w więzieniu za zlikwidowanie tych, którzy kiedykolwiek poważnie mi zaszkodzili, ale jestem pewny również tego, że mógłbym patrzeć ze stoickim spokojem na ich cierpienie i agonię, gdyby ktoś inny lub coś doprowadziło tych ludzi do tego i przypadkowo byłbym w pobliżu.
11
3
Ty głupi jebany w dupę biedaku to co najwyżej możesz świni obciągać. Ty kurwo byś nie potrafił młotkiem jebnąć w gwóźdź a co dopiero patrzeć. Agonie to ty skurwysynie zaraz dostaniesz jak tam innym życzysz. Cała chujnia życzy ci kurwo zaropiała dokładnie tego samego czego innym życzyłeś.
Zgaduję, że zaropiałe kurwy są jedynymi, z których usług korzystałeś, bo nie stać Cię na te młode i zdrowe, ale może się mylę. Może jesteś kobietą.
Spójrz w lustro i dowiesz się dlaczego powiedziano że jesteś zaropiałą kurwą. W j. polskim kurwa ma wiele znaczeń.
Przeraża Cię myśl o takiej zemście ? Masz na sumieniu czyjąś krzywdę ?
Żebyś ty nie miał śmieciu czegoś na sumieniu bo są tacy co spowodować mogą że całe rodziny znikają. Uważaj więc pizdo do kogo skaczesz bo ten człowiek jeśli to wie czego możesz mu życzyć (a pewnie wie bo jesteś idiotą), i jeśli mieszkasz < 400km od granic z Ukrainą może sam coś załatwić dla ciebie.
Co takiego ktoś ci wyrządził że pakujesz sam się do piachu?
Nie jestem małofiutkowym cwelem który nie potrafi przyznać siė komuś jak facet co go boli. Jesteś najgorszym ścierwem i kupą gówna. Ot jebany frajer który do każdego się głupkowato jak kluan uśmiecha, później knuje dziecinne zemsty.
Małe fiutki, biedaki, lenie to wszystko i to samo. Strachliwi pseudofaceci którzy z natury są tchórzliwymi szmatami.
Nie boję się takich jak ty bo znam swoich wrogów i jeśli któryś zasłuży to nię będzie kwestia marzeń. Każdy z moich wrogów ma pełną tekę na siebie. Jeśli pierdnie choćby to stado kolegów z siłowni w maskach zapuka mu do domu rodzinnego, aby porozmawiać na temat 'pierdzenia’ i innych spraw jak np. zabezpieczyć siebie i rodzine przed spłonieńciem w domu.
„spłonieńciem”
Analfabeto durna, piszemy „spłonięciem”. Że też taki matoł po ziemi chodzi, dżizas ja pierdole kurwa.
Grammarnazi
Ty zlikwidować nawet nie potrafisz gówna ze swoich nóg jak po sobie srasz ze strachu przed pracą. Gdzie ty pierdolisz niczym jakiś gangsta. Jesteś pizdeczką która w realu dostaje od jakiegoś lamusa pod budą z piwem dlatego tylko że za głośno pracuje twój gruchot.
Nie cwaniakuj kurwo bo na takie kurwy zawsze znajdzie się większy cwaniak. Teraz otrzyj sperme bezdomnych z ryja i spierdalaj cieciować pod biedrą.
Ciekawe jest to, że nazywasz siebie „całą chujnią”. Twoje życie musiało potoczyć się naprawdę źle, nie zazdroszczę.
Bo tylko w twoim durnym łbie śmieciu który pewnie sam jest sobie winien ktoś z chujni się z tobą zgadza ofermo jebiące bezdomnych.
Zasiłek z mopsu doszedł że doładowałeś karte na tel i masz neta?
Przyszedł taki moment w życiu, że czuję to samo, co autor posta. I to mnie przeraża. Tak naprawdę czuję obojętność wobec osób, które skrzywdziły mnie i moją rodzinę. Nie obchodzi mnie ich los. Przed złymi czynami wobec nich wstrzymuje mnie jednak moja wiara. Chcę być dobrym człowiekiem, więc nie mogę sobie pozwolić na to, by ich rozliczyć i ukarać. Ale gdyby to były czasy „oko za oko, ząb za ząb” oraz wymiar sprawiedliwości by nie isniał, kara by te osoby dosiągła. Wychodzi na to, że ten nasz cywilizowany świat, który nie pozwala na samosądy, tylko utwierdza złych ludzi w przekonaniu, że mogą wszystko, bo są sprawy, których sąd nie rozstrzygnie.
Piszesz na przykład o panu Mateuszu u nas lokalnie albo o panu Klausie globalnie? Też się dziwię, że oni jeszcze chodzą po tej planecie. Widocznie prawdziwy terroryzm to ściema, a ludzie są potulni jak baranki.