Mam 14 lat i okej jestem jeszcze dzieckiem, póki co mieszkam jeszcze ze starszymi w jednym domu ale to co oni wyprawiają, przechodzi ludzkie pojęcie. Nie mam za chuj prywatności, w pokoju mam co prawda zamek ale gdy wkroczyłem w nastoletni wiek, matka zabrała klucz twierdząc, że w tym domu nie ma nic do ukrycia. Starsi wchodzą jak do obory, nie zważając na to, że mogę stać goły ze wzwiedzonym kutasem i akurat się przebierać. W łazience też jest nie lepiej, gdy zamknę drzwi kąpiąc się to oni otwierają nożem zamek z obawy że coś mi się stanie.
9
3
Też mnie wkurwia brak prywatności, też mam z nią problem. A pierwszą literę tytułu powinieś dać wielką literą.
Po prostu nie mają do ciebie zaufania i tyle. Jak kiedyś będziesz miał dzieci to zobaczysz jak to jest.
tu nie chodzi o zaufanie a troskę
Ich dom i będą wchodzić gdzie i jak im się podoba. Wielce dorosły się kurwa znalazł… a jak już koniecznie chcesz pofapować bo domyślam się że o to ci też chodzi to poczekaj aż na kilka godzin gdzieś pojadą np.
Ty kurwa stary, tępy przygłupie znad wisły. Jak nie są w stanie zaakceptować potrzeby prywatności u dojrzewającego chłopaka to po jakiego chuja go zrobili? Niech se kurwa kupią pieska albo kotka jak chcą zabawkę, a nie potencjalnie fundują nerwice własnemu dzieciakowi.
A niech ci sie teściowa wpierdoli na sypialnie sprawdzić co jej dziecko tak stęka jak będziesz ją ładować swoim 8cm przyjacielem na złe i na złe, może wtedy coś ruszy ten beton co ci rozdziela uszy.
Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.
Albo ty masz paranoje – albo oni !
Ciesz się, że w ogóle masz pokój i łazienkę.
Ja jak pomieszkiwałem u mojej antymatki:
spałem przez 2 lata na kanapie, a chodząc do łazienki moje rzeczy były przegrzebywane NON STOP, szczególnie portfel.
A potem moja antymatka wielce się dziwiła, że mnie plecy jebią.
A teraz wydzwania do mnie, i nie chce się ode mnie odczepić;
a mam święte prawo być śmiertelnie obrażony na swoich krewnych!!!
Ja mam 20 lat i mam to samo, wal konia specjalnie wtedy jak wiesz ze mają wejść to sie oduczą tego, ja tak zrobiłem i zadziałało XDD
ciesz się że ktoś się tobą przejmuje młody człowieku, ja mam 39 lat i życie jest takie że każdy ma cię w 4 literach…
Wiem co czujesz, miałem podobnie, pod osiemnastkę kurwa kisilismy się w czworo w dwuizbowym domu na dwóch łóżkach, ofc sranie do sławojki.
Chciałem sobie dziewuche sprosić do siebie, ale kurwa niby do czego? Całe życie każdy cisnął ze mnie beke chociaż zadna w tym moja wina.
Na pewno nie słuchaj pierdolenia, że kiedyś to było i ci sie w dupie przewraca. Poprzewracało to sie tym co niektórym cebulakom w komentarzach co ich życie w polsce wycisnęło z resztek godności, po prostu to są psychopaci, nasrałbyś im na talerz to by podziękowali bo chociaż ciepłe, pies ich jebał.
Po 18 zawijaj stamtąd dupe bo sie nabawisz jakiejś nerwicy i po chuj ci to, trzymaj sie tam, pozdro.
Na pewno religijni. Boją się żebyś nie zgrzeszył waląc chuja
Trzep freda w szkole i twoje problemy znikną.
Chłopie wiem co czujesz. Moi rodzice robili to samo… otwieranie zamka nożem bo sama nie dam rady sobie umyć pleców.