Ostatnio zrobiła się moda na głośne słuchanie muzyki albo oglądanie filmów na smartfonach podczas jazdy autobusem. Kiedyś robiła to tylko patola, ale teraz byle gnój czy inne cwelisko rozpierdala swój smartfon jak kolumny z porno. Nosz kurwa mać, jak nie jakaś tempa locha rozmawiająca głośno o swoich pryszczach na dupie, to gówniarz puszczający jakieś gówno. A załóż se słuchawki chuju jeden z drugim, czy to takie trudne?
12
1
Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.
To jeden z pośrednich skutków braku kary śmierci oraz braku powszechnego dostępu do broni palnej. Skoro można strzelać do dzików, to w przypadku tej hołoty również powinno być to dozwolone.
Żryj bób, groch, fasolę, czosnek, śledzia i popijaj wódką i flegaminą. Po czym wsiadaj do autobusu, siadaj koło tych co puszczają muzykę ze smartfona i pierdź i chuchaj.
Jestem kierowcą i nie da się pracować przez takie kurwy, bo zagłuszają mi radio. A jak jakaś sucz wlezie z telefonem to oczywiście musi usiąść z przodu i mi pierdolić za uszami i oczywiście musi jechać przez cały półkurs. To samo z ryczącym bachorem, musi przylecieć na przód autobusu.
Przecież tak jest od kilkunastu lat !
Jednak… może ostatnio do miasta przeniosła się wieś?
Najgorsze są stare baby, co drą się do „słuchawki” na pół autobusu, bo k… nie słyszą!!!
Tępe staruchy.
Baby jeszcze mogę zrozumieć – jak głuche. Ale młode gnoje drące ryja jeden do drugiego, chociaż siedzą obok??? A jak się jeszcze najebią, to już w ogóle… Nic, tylko lać i patrzeć, czy równo puchnie. Ostatnio wbiło się kilku takich do autobusu, wieczór, wózek z małym dzieckiem, ludzie zmęczeni po pracy, a te debile kurwami na cały autobus rzucają i wszystkim wygrażają… A kierowca nic. Powinien wszystkich wyjebać na zbite ryje, niech z buta zapierdalają, może wytrzeźwieją… Ech, brak mi słów. Szkoda, że nie umiem się bić.
Jeszcze kurwy zajebane często mają włączony głośnik i słyszysz, że Marian ma wzdęcia po karkówce. Takim ludziom mogą pomóc tylko obozy pracy przymusowej.
I w dodatku pierdolą przez pół godziny o dupie Marynie bo jeszcze żeby mówiły coś konkretnego np.zesrałam się i jadę autobusem do domu więc zwolnij łazienkę ale nie bo muszą pierdolić o kolorze i fasonie kiecki na cały głos a współpasażerów chuj to obchodzi.A jeśli na głos mówi że się zesrała to w ten sposób ostrzega innych żeby się nie zbliżali do jej śmierdzącej,obsranej dupy więc ma to sens.
Jebać tych hałasujących wieśniaków i stare baby 400V RMS