Mam smutną wiadomość dla wszystkich którzy w przeszłości opłakiwali lub w przyszłości będą opłakiwać swoich bliskich którzy odeszli. Nie ma życia po śmierci. Śmierć to definitywny koniec. Game over. Wasi zmarli bliscy nie patrzą na was z góry bo po prostu nie istnieją. Podobnie zresztą jak pambuk.
6
12
Ale JezuśMaria istnieje?
Dla Ciebie to koniec, będziesz jebany w dupę przez robaki.
ty kurwa gościu/przechodniu też
Miłuj bliźniego swego! Tak powiedział pambuk. Pajacu jebany.
Nie ma życia po śmierci, nie ma duchów, żadnego Boga, żadnych kurwa aniołków, żadnego nieba i Boga ani piekła i diabła. To wszystko pierdolone zabobony i jeśli ktokolwiek w to wierzy – jest idiotą.
Na kolana i klep zaklęcia bo cię pambuk do nieba nie weźmie i zgnijesz na wieczność w piekle!
No tak, to jest religia radziecka; w 1917 roku wymordowano cała rodzinę Romanowow; cara, caryce, dzieci, dziewczynki. Błagodariu
Twój rozum nie istnieje. Ach te chujniowe mądrości, może opowiesz nam coś o mechanice kwantowej leszczu?
Sarkazm byleby kurwa nie skupić się na temacie.
Odejdź z forum, bo tutaj nie będzie z ciebie żadnego pożytku.
A co ma ci leszcz powiedzieć , jak na codzień chodzi w berecie z antenką i kalesonach z bazaru, na dodatek piję kawę zalewaną a nie parzoną w takim czarnym ekspresie z fioletowymi diodami.
Mam w dupie te jebane sakramenty i wszystko inne związane z religią. Jestem wolny od tej ściemy i żyje mi się wspaniale.
Ja uważam, że fakebóg istnieje, ale tylko na tej planecie, i to nie tylko w umysłach/wyobraźni wierzących.
Potem też uważam, że nic nie ma po śmierci.
Dlaczego?
Bo niby jakiś sędzia sprawiedliwości nagle po śmierci ukarze złych ludzi, którzy za życia byli cały czas bezkarni?!
Haha, przecież nikt o tym nie pamięta.
NIKT poza ludźmi z PTSD przez zjebów-skurwieli, co potem pambuk im wybaczy, bo na końcu wypaplają „boże wybacz…”.
I tak zło się ma kurwa w najlepsze!
Skoro tutaj nie ma żadnej sprawiedliwości,
to kurwa po śmierci tym bardziej nie ma żadnej sprawiedliwości.
Z prostego powodu: tutaj na planecie są świadkowie i bóg ma i tak wyjebane na sprawiedliwe ukaranie skurwieli, to niby po śmierci gdzie nie będzie świadków albo będą świadkowie dowolnie wybrani przez boga to będzie niby sprawiedliwy wyrok? BUAHAHA.
Większość i tak oskarżycieli skurwieli będzie pewnie nadal żyć (bo niby czemu mieliby niewinni umrzeć przez zjebanych skurwieli), więc już ten sąd boży to jakaś kurwa ściema.
Chyba, że wyrok byłby zawieszony… i co wtedy by się działo z tym skurwielem przez nawet 100 lat?
Gdzie oczekiwałby na SPRAWIEDLIWY wyrok?
A jeśli istnieją zaświaty to pewnie to jest na zasadzie loterii jak przy narodzeniu.
Tego wyślę tam, a tego wyślę tu…
Najlepiej przyjąć, że istnieje to czemu zaprzeczasz. Dużo masz przykładów w internecie, wystarczy poczytać.
Albo nie… Co ja gadam.
Przecież Ty nie chcesz uwierzyć.
A nie biorą za to kasy?
Nie mają sławy?
Pewnie są i tacy.
Są osoby które zostały uznane za święte, które już dawno umarły, ale mimo to ich ciało się nie rozłożyło.
Są cuda itd. np. za wstawiennictwem świętych.
Albo jest taka książka: Gloria Polo – trafiona przez piorun, którą można LEGALNIE przeczytać w internecie.
Tak średnio ją wspominam.
MOŻE są tam i widzimisie…
Sądź se co chcesz, ale narzucając swoje zdanie (wiadomo jakie) to raczej dobrze nie robisz
Jakby co to sorki za mój język, błędy itd.
Lenin: kiedy znowu będzie Rewolucja w Rosjii? Kiedy znow będziecie mordować władze? Lenin: wiecznie żywy