Chamsy kierowcy = smutni ludzie

Chciałam się podzielić chujnią i refleksją jaka mnie naszła podczas obserwacji drogi i samochodów z okna. Wyróżniamy dwie kategorie kierowców – kulturalnych i chamskich. I nie chodzi mi o sytuację w której druga osoba ewidentnie przegięła z jazdą i mogłaby spowodować wypadek i należałoby na nią zatrąbić. Chodzi mi o zwyczajne sytuacje kiedy ktoś np sygnalizuje kierunkowskazem że chce wyjechać z chodnika i włączyć się do ruchu a auto jedzie po ulicy i widzi że druga osoba zaczyna już wjeżdżać na ulicę i jest w dostatecznej odległości żeby to dostrzeć i zwolnić pozwalając jej na wjazd. To nie, musi zatrąbić i jeszcze przyspieszyć żeby najlepiej w nią przypierdolić i wyłudzić odszkodowanie. I nie trudno się domyślić że takimi chamami są ludzie którzy muszą się wyżyć i dać upust swoim emocjom i życiowym kompleksom bo są w chuj nieszczęśliwymi ludźmi. I wszędzie znajdą pretekst do uwolnienia swojego wkurwu. Jesteście kurwa smutnymi pajacami. Bo człowiek kulturalny i normalny zwyczajnie zwolni i taką osobę wpuści. Pluję na was kurwy niedowartościowane, rozjebcie się na najbliższym drzewie.

13
0

Komentarze do "Chamsy kierowcy = smutni ludzie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Tu Jakub, służący Arktosa. A ja z Arktosem to przemieszczamy się jak nam się podoba. Jebać Hamsina i Tabalugę.

    Chwała Lodolandii 😀

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Taki kozak jesteś? A wiesz co to jest szybkość, technika i rotacja głową?

    0

    1
    Odpowiedz
    1. yyy… schizofrenia kurwa?! XD

      1

      0
      Odpowiedz
  4. Jesteś w błędzie robotniku. Jakbyś zarabiał 25 tysi netto i jeździł Mesiem tak, jak ja, to wiedziałbyś, że czas, to pieniądz. Nie każdy na drodze jedzie w tak samo ważnym celu, mówiąc delikatnie. A zatem nie każdy powinien czekać tyle samo na dotarcie do celu. Niektórzy płacą większe podatki i mają ważniejsze, pilniejsze sprawy. To widać po autach na drodze. Do jakich to ważnych spraw może się spieszyć patałach w matizie w gazie? Niedługo nadejdzie era samochodów autonomicznych i cyfrowego kredytu społecznego. Ważni będą jechać i mieć wszędzie zielone. Patałachy będą czekać na poboczu i na czerwonym.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Ja, pokorny patałach tyrający przy głównym zbiorniku potwierdzam słowa Pana mojego Mesia, albowiem on władcą i Panem wszystkich patałachów i trzeba stosować się do jego rad, ponieważ w innym wypadku w ruch może pójść Multicar M25 z krokodylami na wywrotce, a wówczas marny patałachów los.

      0

      0
      Odpowiedz
  5. Albo najbliższej latarni kurwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Wystarczy obejrzeć stopchama, widać jak ludzie specjalnie wjeżdżają w kogoś, kto im niby wymusił, chuj że mają mnóstwo czasu na wyhamowanie. Jestem zdania, że gdyby wszyscy jeździli uważnie, ale mimo wszystko ktoś popełniłby błąd, to druga osoba byłaby w stanie zareagować i ten błąd naprawić

    2

    0
    Odpowiedz
    1. nie jestem kierowcą;
      ale wydaje mi się, że to się tylko wydaje, że „dużo czasu na wyhamowanie”

      to trzeba jeszcze kurwa zauważyć… a ludzie to przecież wiecznie zamyślone o pierdołach tępaki

      2

      0
      Odpowiedz
  7. Ty musiałbyś zobaczyć jak jeżdżą w Nowym Jorku czyli byłej kolonii holenderskiej (tak, tych co pukali swoje kuzynki zamiast koleżanki i teraz mają zjebane geny i wymrą jak jebane dinozaury), to byś osiwiał.

    0

    0
    Odpowiedz