Jestem chodzącą chujozą. Tak jak BoJack ale ja nie jestem bogata gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie. Niby wszystko jest dobrze a czuje sie jak wrak czlowieka, tylko slysze „czym mozesz byc zmeczona”, „znowu nie masz humoru”. Tak jestem zmeczona zyciem mimo ze nic nie przeżyłam, nic nie osiągnełam. W głowie mam tylko to co robie źle i to co ktoś być może o mnie myśli. Overthinking mnie zabija. Nie mam nic do stracenia więc robie sobie życiowe wyzwania które powoli mnie zabijają ale dzięki nim czuje że mam jakąś kontrole nad swoim życiem. Czy życie już do końca będzie tak wyglądało, czy każdy jest tak nieszczęśliwy i pusty w środku jak ja? Czy każdy boryka się z tymi samymi problemami natury egzystencjalnej co ja?
Jak być szczęśliwym i przeżyć jakoś godnie to życie?
chodząca chujoza
2022-11-22 14:304
3
„Jak być szczęśliwym i przeżyć jakoś godnie to życie?”
Patałachu płci odmiennej (możesz teraz nie klękać, uklękniesz później, w podzięce, do prężnej pałki Pan twojego, Mesia)… Pan twój raczy przypomnieć ci pamiętny wers 11 z rozdziału 4 wiekopomnego dzieła Jego, zatytułowanego „Lamentacje Mesia, Pana waszego”: „Ścieżkę wewnętrznego spokoju odnajdziesz dzięki tym czterem słowom: MAM TO W DUPIE.”/Mesio PS. No i na co czekasz, worku na wytryski? 5 stów w łapę, CV i bilet do Łodzi w zęby i migiem tutaj, do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. A potem na kolana i do gały. Życie jest proste i do tego jesteś stworzona, a nie do myślenia.
Zapal ziółko z apteki.
jakie?
Co to jest Overthinking? Jakaś choroba?
Nie bój się, takiemu młotkowi jak ty to nie grozi.
Znajdź może jakieś hobby co wniesie chodź trochę radości ? Albo nie wiem kup sobie pieska ? Powodzenia
przeklęte kundle
Nie kazdy sie boryka, debile nie maja tego problemu. Jeśli nie mieszkasz na jakimś wypizdowiu bez samochodu to wykorzystaj trochę czasu i połaź po doktorkach i psychologach, niech spróbują cię naprawić. Jak nie masz kasy to leć w chuja gdzie się da, bierz l4 na potęgę.
Jak w Dniu Świra XD
„czym jesteś zmęczony?” „znowu?”
kurwa
Gdyby być bogatym i być zmęczonym
to prawie każdy (bo np. poza mną) pierdoliłby „odpocznij sobie, za dużo pracujesz”
jesteś gruba?
Mi szczęście dają pieniądze.
Wkurwia mnie to, gdy bezmyślnie/rozmyślnie głupio wydaje pieniądze.
co znaczy być kurwa szczęśliwym i godnie przeżyć życie?
Dla mnie kurwa to nie jest rozłączne.
Ja jestem szczęśliwym, gdy godnie żyje:
tzn. mam dach nad głową i starcza mi przynajmniej na podstawowe rzeczy do 1-szego kurwa!
Czuję się podobnie, no life.