Czemu mam nie robić tego co chcę?

Chce dzisiaj pójść się naćpać jak degenerat i leżeć twarzą do ziemi, lub do nieba (nie wiem co lepsze, może wy coś doradzicie). I co? Od razu mam być traktowany jako degenerat i oceniany?

Jak wy pijecie alkohol to tak na prawdę ćpacie, alkohol to jest egzogenna substancja zmieniająca biochemię mózgu. Po alkoholu jest najwięcej wypadków, morderstw, agresji, urwań filmu i problemów, najwięcej rozbitych rodzin.

I wszyscy mają to w dupie, bo jest legalny, bo najlepiej ogłupia masy. Jak ktoś weźmie coś innego to od razu jest stygmatyzacja, że jest ćpunem i degeneratem. Alkohol jest mocniejszym środkiem niż wiele narkotyków dostępnych na rynku, jest takim związkiem jakby pomieszać najsilniejsze środki przeciwlękowe ze stymulantami.

Ja nie piję alkoholu, bo po alkoholu jest kac, odwodnienie i zaburzona architektura snu przez kilka nocy z rzędu. Szkodzi na wszystko.

Więc potrzebuje iść dzisiaj leżeć naćpany kodeiną, której nigdy jeszcze nie zażywałem, dlatego, że moje życie to ostatnio kaskada problemów i nieszczęść. Muszę odciąć chociaż na chwilę mózg od przykrych doznań i cierpienia.

Czemu nie mogę robić tego co chce jeśli nikomu nie szkodzę? Nawet sobie, bo robię takie coś dosłownie raz na ruski rok. Czemu zawsze są jakieś społeczne wymogi, ocenianie i stygmatyzacja? Każdy uważa, że on wie najlepiej co powinno się robić, a czego nie?

Czemu całe życie mamy robić to co musimy, a nigdy to co chcemy, a potem umrzeć?

7
12

Komentarze do "Czemu mam nie robić tego co chcę?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ja miałem se wychlać 3… Zaraz, jakie trzy? Cztery piwa, a to dlatego, że pare lat temu byłem bardzo inteligentnym, nieśmiałym chłopcem i poszedłem na piwo z kumplami ze szkoły i pewną tam dziewczyną.
    No i tak poszedłem bez kasy, ale jeden gość stawiał wszystkim. Chwilę ze mną porozmawiał jak już wszyscy byliśmy na miejscu i powiedział że on mi kupi dwa piwa, a nie trzy, ale byłem trochę nieśmiały, więc nie protestowałem.
    No i tak z tego powodu miałem se kupić niedawno te 4 piwa, ale pomyślałem sobie coś typu:
    „To były tylko jakieś pierdolone 97 roczniki, co urodziły się w lepszych czasach, mieli lepiej ode mnie i byli mniej szlachetni, w zasadzie to jacyś alkoholicy byli, kurwa.”
    Ja jestem co prawda rok starszy, ale nie będę z powodu takich ludzi się odgrywał.
    I tak też zrobiłem.
    Może wystarczy już ta niepewność czy wypiłem 3 czy 4 piwa ostatnio (4.2%, a nie 6%) + 25ml wódki.
    Tak już może zostać.
    Dodam jeszcze, że dawno wyjebałem ze znajomych na fakebooku takich znajomych.

    Mogłem grać w grę.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Widzisz, to tak do końca nie działa. Po pierwsze, nie ma istoty w kosmosie, która zawsze i wszędzie robi to, co chce. Wszyscy, od bakterii po człowieka, robią rzeczy, które muszą robić. Musisz jeść, musisz spać i wydalać, musisz oddychać. Jedzenie musisz zdobyć, poświęcając własną energię i czas. Co do alkoholu i narkotyków to wszystko jest kwestią rozsądku. Możesz się upijać ale nie leżeć zarzygany na widoku. Możesz ćpać ale nie leżeć gębą do ziemi. Jeśli jednak lubisz takie klimaty jak kompletne zbydlęcenie się, zarzyganie i obsranie a potem leżenie we własnym syfie to tak, jesteś menelem i ćpunem, bez względu na to, kim prywatnie jesteś i co sobą reprezentujesz.

    3

    0
    Odpowiedz
  4. Skoro zależy Ci, żeby to zmienić, to przynajmniej idź na wybory i zagłosuj na jakąś wolnościową partię, najlepiej z tych, które mają szansę dostać się do parlamentu. A jeśli nie widzisz żadnej wolnościowej, to zagłosuj na najłagodniejszych zamordystów.

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Szczerze, branie narkotyków czy chlanie na umór robi z ciebie tak samo degenerata. Jedyną słuszną drogą jest nie brać żadnych używek.

    3

    0
    Odpowiedz
  6. Twarzą do dołu, żeby nie zakrztusić się wymiocinami

    0

    0
    Odpowiedz
  7. A spierdalaj kurwa

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Kodeina to kiepski wybór

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Na plecach, leż na plecach.

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Mój list do prawiczków i amatorów seksu i reszty podobnych | Jebany seks | Durne ostrzeżenia IMGW | Kraków - prohibicja | Prawdziwy ekonomista - swietny wywiad | Daun przeciwpancerny | Dostałem się na studia podyplomowe | Chujowe randki nowej generscji | Największa chujnia | Co przyczyniło się do sukcesu utworu Miley Cyrus - Flowers ? | Logowanie | Dwa małe kotki | "Wspaniałe życie w Polsce pod rządami PIS-u" | Cenzura ostrego słownictwa | sranie w publicznych sraczach | Zero wolności słowa | Kryminał cz.3 - Pierwsze spotkanie | Kolejny epizod detektywa fiuta | Chciałbym być jednym z nich | Fenomen | Dewiacja mojego autorstwa | Darmowe prawo jazdy od PIS | Członek rodziny wchodzi mi do wanny jak się kompie | Wakacyjne przemyślenia - Część 1: Korelacja płci, urody oraz grup społecznych. | Czy dom z cegły rozbiórkowej może być przeklęty i nawiedzony? | Jak dołączyć do freak fight, jak do fame MMA | Pojazd | Amerykańska lodówka | paradoks | Czy trenujac amatorsko kulturystyke, dorobię sie cukrzycy typu 2? | Język polski | Chciałbym mieć mennice w domu | Grooming | bzdury o drożyźnie w polsce | Elektryfikacja wsi | Mam zjebany mózg, albo borderline czy chuj wie co | Powyrywałem siwe włosy z głowy | Jebane tępaki na chujni | Prawdziwa chujnia | Dołożyłem swoją cegiełkę do wygranej opozycji 15 października | Jak tam wasze baki, kurwobiedaki? | Dyskryminacja pozytywna | RTX 3090 Ti jest za wolna w 4k | Dusza jest więzieniem ciała | Re wiecznie źle | Chujnia sklepowa | Emisja CO2 i Fit for 55 | Eureka ! | Wiecznie źle