Wkurwia mnie, że inżynierowie oprogramowania samsunga nie mają zielonego pojęcja o SoC, który wyprodukowała ta sama firma. GPU zawarte w tym czipie może działać z napięciami niższymi o 0.2V (0.9V vs 0.7V) przy lekkiej zmianie w tabeli częstotliwości. Dzięki temu telefon może działać dłużej na baterii i wytwarzać mniej ciepła podczas większego loadu na GPU. Z CPU jest niewiele lepiej, do 1000MHz napięcia rosną liniowo, powyżej wręcz wykładniczo. Natomiast zrezygnowanie z ostatniego stopnia (1.4GHz) pozwala zastosować niższe napięcia dla mniejszych taktowań bez utraty stabilności, więc da się oszczędzić jeszcze więcej energii i ograniczyć wydzielanie ciepła. I po chuj samsung odwalił taką manianę?
3
0
Mniej oszczędzania energii, więcej ciepła, szybciej się zepsuje i konsument będzie musiał kupić nowe urządzenie. Błędnie zakładasz że inżynierowie Samsunga nie wiedzą co robią. Doskonale wiedzą co robią i jest to cyniczna strategia planowego postarzania produktów.
to myślisz, że zaprojektowali np. że jakieś x lat pochodzi i za owe x lat się zepsuje?
przecież to kurwa wiele zależy od tłumoków korzystających z technologii
Dokładnie tak to zaprojektowali, poczytaj o planowanym postarzaniu produktów jeśli chcesz dowiedzieć się więcej. Ideału trwałości nie osiągniesz, zawsze się znajdzie debil któremu się uda zepsuć każdą rzecz ale jeśli się chce to można uczynić coś idioto i czaso odpornym niczym starą radziecką lodówkę co będzie działać 40 lat. Można też zrobić telefon gdzie nie znajdziesz człowieka co nie ma w nim pękniętego ekranu. Ludzie nie zapomnieli jak tworzyć trwałe i dobre rzeczy, tylko przestali je robić celowo.
Osobiście ja, manufakturując takie zegarki z takim niebieskim podświetleniem takiego wyświetlacza, implementuję w każdym egzemplarzu funkcję stopniowej autodestrukcji mniej i bardziej ważnych funkcji zegarka. Jest to bardzo łatwe, ponieważ zegarki – jak wiadomo – zliczają czas. Po upływie 12, 24 lub 36 miesięcy w zależności od wersji portfela klienta, taki zegarek z takim podświetleniem nadaje się co najwyżej do wbijania gwoździ a wtedy klient musi zapierdalać do mnie po następny.
Zapierdala każdy klient, niezależnie od tego czy jest wykształciuchem z dokoratem i IQ powyżej 140, czy przeciętnym technikiem o niskich kompetencjach i z adekwatnym IQ.
Bardzo fajny chip. Ma sterownik sromu. Sam widziałem… SROM Controller… ciekawe jak się steruje sromem, jakieś komendy albo skrypty?
Ty, no rzeczywiście
Ziom, w Assemblerze jest coś takiego jak… SRAM XD
Ja pierdolę…
Jestem Informatykiem, i od zawsze mnie to wkurwia.
SRAM, czyli Static Random Access Memory. To jest element hardware, w assemblerze może być co najwyżej mnemonik rozkazu do obsługi pamięci SRAM. Jeśli to miałeś na myśli, to ochłoń, są „ciekawsze” mnemoniki.
Coś gdzieś jest, coś gdzieś dzwoni… taki z ciebie informatyk od siedmiu boleści.
Ale przynajmniej zdania dużą literą i kropka jest.
Ok, grammarnazi informatyku
Grammarnazi nie zaczyna się zdania od „ale”.
Już 2 raz cię upominam o tym, więc kurwa to na 99% ty.
Ja asemblera uczyłem się lata temu w szkole, i to mi utkwiło kurwa w pamięci.
Ja nic nie znam się o Asemblerze, ale jak kurwa czytam kod, to aż zazdrość mnie bierze… parenaście linijek a fortune na tym koszą.
Uważnie przeczytaj, najlepiej dwa razy, może dotrze:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Czy-mozna-zaczac-zdanie-od;10767.html.
Grammarnazi
W czym problem, żeby nauczyć się C i asemblera? BTW, paręnaście linijek to jest najczęściej gówno warte. Chyba, że jako wstawka do mojego własnego programu przy okazji upgrade’u.
o SRAM…
to mogę ci odpisać wtedy o komendach i skryptach
SRAM jak już
SRAM to skrót od Static Random Access Memory czyli statyczna pamięć o dostępie swobodnym.
SROM-Serial Read-Only Memory.
SRAM to pamięć na przerzutnikach a nie kontroler typie
Ziom, ja Informatyk,
już założyłem z 3 posty na forum na temat głupoli w obsługach klientów,
gdzie to kurwa ja jako zwykły klient niepowiązany tematycznie wiem więcej o ich robocie, niż kurwa wielcy specjaliści w danej firmie…
Po co? Po co? Po co?
Po co chodzisz do roboty? Po co twój szef coś produkuje/wytwarza/sprzedaje albo ty w szefa imieniu?
Dla Pieniędzy, QURWA TO OCZYWISTE!!!
Jak to, kurwa?! Jak to?!
Przecież każdy producent/dystrybutor na swojej stronie pisze, że „najważniejszy jest klient”. No to chyba nie produkują i sprzedają dla pieniędzy tylko dla mojego zadowolenia, KURWA TO OCZYWISTE!!!
KLIENT = KASA.
Tyle w temacie, kurwa!
Oczywiście, że to ich nieudolność a nie zamierzony proces. Apple rucha konkurencję softem i sprzętem i widać to w US albo na zachodzie, gdzie te zabawki to jest default choice, a udziały mają niezrównanie, w polsce rządzi hujawej bo tutaj 300€ więcej w kieszeni to dla połowy populacji game changer. Gdyby samsung odpierdalał discopolo to ten telefon nie trzymałby 5h na ekranie a blisko 7h, to się zawsze sprzeda, jak nie to jołtuberzy zrobią robotę za paczkę fajek. A bateria i tak zdechnie po podobnym czasie co SoC albo NAND, wiec telefon do wymiany po 2/3 latach.