Jak się robi kasę? Jak zbudować majątek?

Nikt mi szczerze nie powie jak się robi kurwa kasę.
Poczytaj tutaj wpisy bogaczy jak sprytnie unikają tematu.

Ja też za to jak kiedyś się dorobię nikomu nie będę tłumaczył.
Odpłacę to wszystkim skurwielom.

11
0

Komentarze do "Jak się robi kasę? Jak zbudować majątek?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. P.O.I.K.O
    Pracować
    Oszczędzać
    Inwestować
    Kombinować
    Optymalizować

    2

    2
    Odpowiedz
  3. Ja nie jestem bogaczem, ale ci powiem bo to żadna tajemnica i zaraz dowiesz się również czemu bogacze ci nie powiedzą jak.

    Żeby się dorobić masz kilka opcji:
    1. Urodzić się w bogatej rodzinie
    2. Odziedziczyć w chuj pieniędzy
    3. Urodzić się w bogatym kraju
    4. Prowadzić szemrane interesy np. sprzedaż prochów, broni, wyłudzanie pieniędzy oraz nieruchomości, itp.
    5. Mieć bogatych i/lub wpływowych znajomych bądź rodzinę
    6. Mieć niesamowite wręcz szczęście, większe niż trafienie szóstki w lotka.
    7. Iść w politykę

    I to jest cała tajemnica jak się robi kasę. musisz spełnić przynajmniej jedną z powyższych opcji, a najlepiej kilka. Dlatego właśnie bogacze nie chcą o tym mówić bo albo dorobili się w nielegalny i nieraz brutalny sposób, albo dostali miliony na rozkręcenie biznesu od bogatych znajomków, lub mieli w chuj szczęścia.

    Zwykły robol nie ma szans się wzbogacić, chyba że spełni opcję nr. 6. I te pierdolenie bogatych o ciężkiej pracy i dorabianiu się od pucybuta do milionera to można sobie w bajki włożyć i wierzy w nie chyba tylko największe frajerstwo.

    Kilka przykładów tych zajebistych ludzi którzy się ponoć od zera dorobili fortuny „ciężką pracą”.

    Arnold Schwarzenegger – opcja nr 6. szczęście – Klepał biedę jako imigrant w Ameryce gdzie zaczął chodzić na siłkę. Poznał tam bogatego żyda który miał akurat kaprys i wciągnął go show biznesu w Hollywood bo miał taki kaprys. Arnold się sprawdził, ludzie polubili jego brzydką mordę i mięśnie bo talentu aktorskiego to on nie miał.

    Elon Musk – opcje 1,5 – Jego ojczulek posiada kopalnię diamentów w południowej Afryce i ufundował mu biznes.

    Buffet – opcje 1,3,4,5,7 – Pierdoli jak to się sam wszystkiego dorobił, a prawda jest taka, że jego ojciec był kongresmanem posiadającym prywatną spółkę inwestycyjną. Dzięki naukom ojca, jego forsie, znajomościom starego i jego spółce inwestycyjnej był w stanie inwestować cudze pieniądze. Jak je przepierdolił to chuj tam bo nie jego, ale jak wygrał to odpalał sobie sowity procent. DO tego oczywiście miał tzw „insider news” czyli informacje wewnętrzne co jebnie, co pójdzie w górę itp. itd.

    Jeff Bezos – opcje 1,3,5 – dostał od swoich bogatych starych 300 tysięcy dolców, ponadto od swoich innych botaych znajomych (lub znajomych jego starych) dostał jeszcze więcej pieniędzy i tak powstał Amazon.

    Bill Gates – opcje 1,3,5 – Jego stara siedziała w tej samej radzie spółki co CEO IBM’a. Wspomnianego CEO namówiła na inwestycję grubego hajsu w firmę synusia i tak wyrósł Microsoft.

    I tak by można wymieniać, ale mi się nie chce. Tak więc widzisz prawda jest taka, że przytoczę cytat z internetów „Żeby zarabiać pieniądze trzeba mieć pieniądze” i dla tego biedni ludzie będą jebać za ochłapy do usranej śmierci. Wyjątkiem są ci ultra szczęściarze którzy znaleźli się w odpowiednim czasie, odpowiednim miejscu i zrobili odpowiednią czynność przez co dorobili się w chuj pieniędzy jak np. ten typ co od tak zainwestował kilka dolców w kolej Amerykańską a potem stał się multi milionerem. Albo piwniczak któremu spodobał się bitcoin jak kosztował 1$ i stwierdził, że chuj tam wesprze projekt za 1000$ mimo, że to debilny pomysł i przepierdala kasę na jakieś elektroniczne gówno bo go było stać albo był skończonym idiotą. No i nagle się okazało, że projekt jakimś cudem zatrybił, wywalił ceną w kosmos i typek nagle stał się milionerem jeśli te bitcoiny sprzedał. Tylko tak jak wspomniałem takich szczęściarzy jest w ciul mało i rodzą się bardzo rzadko, czasem raz na setki lat.

    No i masz chłopie szczerze wytłumaczone.

    (Admin): Chcialbym osobiscie podziekowac Ci za ten komentarz. Moze powinnismy opublikowac go jako osobna chujnie? Widac ze wlozyles w niego duzo wysilku. Jest to smutna prawda, ale bolesna. Rzeczywiscie wiekszosc osob nawet tytanicznym wysilkiem do niczego nie dojdzie bez ogromnej ilosci szczescia, kontaktow czy poprostu urodzenia sie/bycia w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu czy kasy na start. Sen ze odpowiednia motywacja czy samo-doskonaleniem mozna osiagnac sukces mozna sobie wlozyc miedzy bajki. Niestety. Sam doszedlem do czegos charujac po te 80-90h tygodniowo juz 10 lat i jest powoli coraz bardziej wypalony ale system jest rzeczywiscie zjebany, zwlaszcza dla jednostki, i teraz przechodzimy z socjalizmu na komunizm a jeszcze 100 lat temu mozna bylo sie dorabiac na dzikim kapitalizmie…najgorzej maja oczywiscie mlodzi ludzie zaczynajacy od zera…przez co dzietnosc spada na leb na szyje a liczba samobojstw rosnie, nie mowiac o roznicach spolecznych . Jeszcze raz dziekuje Ci za twoj komentarz.

    8

    1
    Odpowiedz
    1. No panie admin, nie wiedziałem, że tak bardzo się spodoba mój pomysł dodawania postów i komentarzy x2.

      0

      2
      Odpowiedz
    2. Sama czysta prawda. Dodam, że pewna bardzo znana postać powiedziała ” pierwszy milion trzeba ukraść”. Mając ten milion można rozkręcić taki czy inny biznes albo zwyczajnie go przepierdolić.
      Ten nadęty fiutek, który od pewnego czasu pierdoli na chujni głupoty, że ciężko zapierdalał świątek, piątek i niedzielę po 12-15 godzin na dobę i dorobił się kasy a pierwszego melona zarobił mając 23 lata po prostu leci w chuja i ściemnia po całości.
      Pierdolony fiutek jeszcze wyzywa ludzi od nierobów, leni i nieudaczników.
      Idź w pizdu nadęty, zakłamany bucu i nie pierdol tutaj jak to ciężką pracą dorobiłeś się bogactwa.
      Pewnie pierdolony fiutku zaliczyłeś którąś z opcji od 1 do 7 a może i kilka naraz.
      Wypierdalaj z chujni jebańcu i nie wkurwiaj ludzi, którzy ciężko pracują na chleb.
      Chuj ci w dupę i żebyś udławił się tymi milionami.
      To nie zazdrość przeze mnie przemawia tylko wkurwiłeś mnie tym pierdoleniem o twojej ciężkiej pracy i wyśmiewaniu się oraz poniżaniu zwykłych ludzi pracujących na życie swoje i ich rodzin.
      W Y P I E R D A L A J !!!

      1

      3
      Odpowiedz
    3. Amin jak chcesz to wrzuć jako osobną chujnię mi to wszystko jedno. Chciałem tylko uświadomić Autora chujni oraz innych jak się sprawy mają i dlaczego większość biedoty zostanie biedotą. Specjalnie użyłem przykładów z USA bo wiem, że jakbym dał przykłady z Polski które widać na co dzień to by się rozpętała polityczna gówno burza. nasze społeczeństwo już całkowicie zostało znieczulone na jawne przekręty, złodziejstwo i bandyterkę bogatych i wpływowych ludzi.

      Autor komentarza

      0

      1
      Odpowiedz
  4. Fajne boomerskie podejście. Ja miałem przejebane więc wy też przejebane mieć będziecie ha!-ha!-ha!

    1

    0
    Odpowiedz
    1. To żadne boomerstwo kurwa!
      To sprawiedliwość!
      Odpłacę skurwielom ich skurwysyństwa i tyle!
      A poznałem się na ludziach tak bardzo, że kurwa wiem, że wszystkich obcych co spotkam… to też będą tylko skurwiele (tylko co najwyżej zakamuflowani na początku).

      0

      0
      Odpowiedz
  5. Masy mają tyrać na elity. Nie żebym był autorem czy wyznawcą tej zasady- po prostu piszę jak jest.

    No przecież to logiczne, że praktycznie każdy kto znalazłby się w tej grupie która ma przewagę chciałby ją wykorzystać do podtrzymania status quo.

    Są jednak kraje w których ww. zasada działa w ograniczeniu, są i takie kraje gdzie taka zasada jest rozdmuchana, jak np Polska

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Grubasy są jeszcze grubsze, gdy żrą jeszcze więcej i więcej i więcej | NAJWAŻNIEJSZE DLA SWOICH BYĆ ZAWSZE NAJLEPSZYM!!!!! - a poza tym mieć kasę, dużo kasy!!! | I tak trzeba pracować i mieć pieniądze: materialistki lub niematerialistki | Tinder to randkowe wielkie oszustwo | RE: Uwielbiam dziewczyny | Jestem karłem | Chujnia o śmierci | Uwielbiam dziewczyny | FUNDAMENTY SZCZĘŚCIA - Problem tylko w tym, że niczego z tego nie mam. | Nadskakiwanie bogatszym | Haczyki na uczciwych | Czy schudnięcie pomoże | Brak zobowiązań = nadmiar wolnego czasu | Strefa komfortu? Czyli Debilne kołcze z dupy wysrane bez pokrycia | Minuta w której Świat się zatrzymał. Tom II 9 latki która jebła się w głowę pod Rybnikiem w wiatę | Pogodziłem się z tym, że już do końca życia będę prawiczkiem | Nie chcę dzieci i ślubu kościelnego | Kto mieszkał w bogactwie - łatwo nie zaadaptuje sie do mieszkania w biedzie | Robiłem sobie notatki | ty pasożycie nie bierz nic od PiS | Moja logika | Masz już tyle lat i nawet nie masz mieszkania... | Skwierczy mi tłuszcz | Przodownicy pracy | 30 tysięcy bezdomnych - lepszy kredyt od wynajmu | Oto sekret wszystkich chujni | Najpierw narzekali, że 1 dzień nie m postów, teraz narzekają, że za dużo postów | ŚMIERĆ - 2 perspektywy | Zakupy online i kurierzy = to największe gówno | Polak głupi po szkodzie - tylko ile razy?! | Noclegownie dla bezdomnych - o współlokatorach u prywaciarzy | Śmierć | Każdy dba tylko o własny portfel | Zachłannym egoistom wiecznie za mało | "Pracujących ludzi to denerwuje", że emeryci wybierają PiS | TYLKO PiS pomaga emerytom - dość waszej hipokryzji przedsiębiorcy i pracownicy ! | Hejt na mnie nieudaczników-skurwieli z forum | Admin, weź się kurwa uspokój! | Eksmisja (a nie mam rodziców), bo ważniejsze by było wszystko "po znajomości" | Lewackie piardy | Znieczulenie na afery | Lewackie wysrywy | Złota rączka albo dwie lewe ręce | Ja wezmę "16" od 2024 | Matka-Dziwka | Ja nic nie zarabiam | Jebane stare pryki | Większość z was to takie dziewięciolatki co wyjebały się na wrotkach pod Rybnikiem | Młodzież XXI wieku