Admin, błagam, bez cenzurki proszę. Wypuść na Świat śliczny mój twór proszę. Może uda mi się zagotować wyznawców PO 🙂
KOCHAM P.I.S.!
Kibicuję downowi Andrzejowi i jego drużynie, w szczególności kaczemu i Zbychowi, co bezprawie w Polsce prawem rozpowszechnia.
Jest ganz gut a nawet molto bene!
Andrzej, tak trzymaj, nie puszczaj!
Pierwsza od dawien dawna ekipa rządzicieli w Polsce, której udało się wszystkim dojebać ile się da z sukcesem uśmiechu u wszystkich. Tego jeszcze nie było, dlatego kocham P.I.S. Uwielbiam czytać internetowe wpisy upadlaków, znaczy się Polaków. Kocham te bezmyślną komedię, kocham!
95% Polaków po prawie 9 latach rządów P.I.S. mówi, że jest im dobrze.
Kurwa!
Inteligencja z przedziału od ślimaków do żab! No takie ceny, tak musi być, inflacja i kurwaten Putin! Tak, Putin wszystkiemu winny.
Wszyscy winni tylko my niewinni, hahah!
Siedzą głąby przed telewizorkami, ładują w te puste łby każdą bajkę, rozpowszechniają, cieszą się, wegetują a zachód boki zrywa.
Niezły oddział psychiatryczny, niezły!
Popierdolonia a nie polonia….
Dlaczego Polak mając możliwość 100km tuż na zachó za Odrą zarabiać 1800-2200 euro to siedzi po wschodniej stronie za 500 euro?
Dlaczego Polak mogąc kupić samochód na zachodzie za 800-1200 euro kupuje go w Polsce za 14-16 tys.zł?
Dlaczego Polacy mając tyle naściganego złomu zza granicy nie potrafią tego złomu zatankować, wyjechać na autostrady i w czasie 1 doby zrobić zakupy spożywczo/chemiczne w krajach ościennych za grosze tylko… biegają do lokalnych markecików i za wszystko płacą razy pięć?
Dlaczego Polacy kupują elektronikę wysyłkowo w polskich marketach a nie w marketach za granicą? Bo, ten sam laptop za 1200 euro jest lepszy od tego za 600?
Dlaczego, nasze rodzime głąby mając kurewsko tanie pociągi nie potrafią wsadzić w nie dupy i przejechać z Polski do Włoch za jedyne 130 euro aby w sezonie zbierać owoce za 9 euro/h tylko zapierdalają zbierać pod warszawkę polskie jabłka za 2.20 euro /h?
Bo Polacy kochają swojego rezydenta amerykańsko-ukraińskiego znaczy się Andrzeja i bardzo wierzą w to, że w Polsce jest super?
A może, Polak to faktycznie debil?
To nie stwierdzenie, to pytanie jakby co!
Więc bez urazy (obrazy)!
Co jest grane w tym narodzie, że Andrzejowi i ekipie udało się to tak ślicznie wytresować?
Bezmózgi na serio nie umieją włączyć Firefoxa z wtyczką TWP do tłumaczenia stron i nie widzą, jakie są różnice w wegetacji w różnych krajach UE?
Na serio????
W Polsce wszystko już przeszło! Przyszła chyba pora na III wojnę światową hahaha, bo z tego co widzę… nasze włądze jebiąc ruskich posikałby się ze szczęścia, gdyby do jebania przyłączyła się cała UE.
Prywatyzacje przedsiębiorstw…
Prywatyzacje spółdzielni mieszkaniowych…
Likwidacja prosperujących firm…
Likwidacja produkcji krajowej…
Skoki…
Ambergold…
Plajty deweloperków tuż po zebraniu hajsu za mieszkania…
Afery korupcyjne…
Afery mieszkaniowe…
Zajebanie Leppera…
Wydyndanie Blidy na tamten świat…
Wy-aptekowanie miast…
Zalkoholizowanie miast…
Wyjebanie hajsu z ZUS w kosmos…
Ujebanie NFZ…
Pisać dalej?
I to ruski Putin jest zły, cioooo?
A rodakom polakom dalej wesoło!
Andrzej! Dawaj! Dawaj dalej, III kadencja, teraz Ziobro na Prezydenta 🙂
Pierwszy raz od wielu, wielu lat dzięki P.I.S. mam aż kilkanaście odmian HBO COMEDY w telewizorowni i to za kompletne FREE! Dzięki Andrzej! Której stacji bym nie włączył skręcam kichy ze śmiechu!
A Putina kocham za to, że razem z Baćką leją na to co „DOBRE BO POLSKIE…”.
Już 85% produktów z Polski nie nadaje się do użytku bądź zjedzenia.
Radujmy się zatem dalej…
Polaki – rodaki kochane, nie odpuszczajcie i Wy! Lubię patrzeć po internetach jak kwiczycie, skomlecie, wyjecie ale ciągle z uśmiechem na mordach! Szacun – serio – szacun!
Wczoraj robiłem podliczenie roku. Wyszło mi po roku, żę gdybym chciał na to wszystko w tym samym zawodzie w Polsce pracować – musiałbym przeznaczyć na to 11 lat. Tak, tak. Rok pracy za granicą = 11 lat w Polsce. W Polsce spłacasz dom w kredcie lat 25-30, na zachodzie 5-8.
W Polsce spłacasz Passata na raty w 60-70 miesięcy, na zachodzie w rok.
W polsce pracujesz na dobrą emeryturę 2.5 życia, na zachodzie 40 lat. W Polsce zjadasz sarninę, dziczyznę i węgorze na święta B.Narodzenia a na zachodzie święta masz raz w tygodniu.
Granice otwarte od 2004 roku a Ci siedzą i mordkami cieszą z byle kupy przytarganej z zachodu.
Palenta laptopów HP (105 szytuk, roczniki 2016-2018) kupiona w hurcie z firmy za średią 55euro/sztuka sprzedała mi się w Polsce właśnie ze średnią 1187zł/sztuka (co do centa po odliczeniu akcyzy, recyclingu, vat, podatków, transportu, napraw, kosztów sprzedaży). Prawdziwy kraj śmieciarzy!
Andrzej, jedziesz dalej!
Polać kurwa!
Co lemingu? 😛 Dupa boli, że jeszcze tusk władzy nie objął, a już wiadomo, że was wyruchał bez mydła i żadnej obietnicy nie spełni, bo „piniądzów ni ma i nie będzie”, i że ruchanie was na sucho przez tuska dopiero się zaczęło, co?
I nie rozśmieszaj mnie z tym „Wyszło mi po roku, żę gdybym chciał na to wszystko w tym samym zawodzie w Polsce pracować – musiałbym przeznaczyć na to 11 lat. Tak, tak. Rok pracy za granicą = 11 lat w Polsce.”. Lepiej policz, ile byś musiał w Polsce tuska na to pracować, gdy ceny były unijne, a zarobki TRZY RAZY MNIEJSZE.
A bajeczki: „W Polsce spłacasz dom w kredycie lat 25-30, na zachodzie 5-8.” to już w ogóle śmiech na sali. Ludzie na Zachodzie na masową skalę żyją w wynajmowanym, bo NIE STAĆ ICH NA WŁASNĄ NIERUCHOMOŚĆ, a czasami nawet na zdolność kredytową w tym celu. Jedyne, gdzie od biedy ich stać by było, to w miejscach, gdzie mieszka ciapata patologia. Tylko, że tam nawet ta ciapata patologia nie chce mieszkać. Bekniesz, chłopcze, 800 tys EUR za przeciętnej wielkości (3 pokoje) mieszkanko w przyzwoitej dzielnicy Berlina (a w Monachium jest jeszcze drożej) i od 3 mln EUR w górę za coś, co dałoby się już nazwać luksusowym apartamentem, pajacu na kupie z połową Azji i Afryki siedzący i ciułający każde euro z minimum socjalnego, to będziesz się mógł wymądrzać o spłacie kredytu na chatę w 8 lat… a na razie to ja cię mogę wyśmiać tak samo jak ciul w okienku w banku, do którego byś przy tej swojej minimalnej poszedł po kredyt na to.
I tak można by mieszać z błotem całość twoich wypocin, ale szkoda strzępić klawiaturę, na debilizmy platformianego tłuka. Ciułaj cieciu na zapas wazeliny… Przyda ci się, bo dymanie was przez tuska i szwabstwo dopiero się zaczyna.
Kurwa Mać , znowu muszę ci przyznać rację . Nie bierz tego do siebie i nie polecaj mi wazeliny, bo Bogdan to człowiek z honorem i jak widzi , że jego przyjaciółka ma rację , to jej to przyzna, bo nie jest zadufanym w sobie głąbem 😛
Bogdan, Trener
„o Bogdan to człowiek z honorem i jak widzi , że jego przyjaciółka ma rację , to jej to przyzna, ”
I to ci się chwali, Boguśka… To ci się chwali… 😉
Mi nic dupy nie ściska, kichoskręt mam jedynie, ciągle ze śmiechu, nawet teraz, wszak uradował mnie drugi wpis od góry. Widzę, Andrzej prawdę do telewizora gada, Polska miodem i mlekiem oblana. Wnioskuję fakt ten po obecności wifi na oddziale zamkniętym, nigdzie indziej wpis drugi od góry powstać nie mógł. I to jest właśnie to, polscy awersarze umieją tylko Pis z Po porównać a z porównaniem obu zjebanych stad do innego spoza popierdolonii (dawniej polonii) olbrzymia łamigłówka jest. Tak,tak, nawet u Putina zarabia się już więcej jak w spdolonej polskiej stoliczce, lecz jamochłonom z IQ poniżej średniej ślimaków ciężko jest wejść z choćby avito kropka ru aby to sprawdzić. Ciężko też pojeździć z Goolem street view po ruskich miastach, aby móc sobie porównać dobrobyty. Lubujeta anal, cioooo? Im głębiej Was rżną telewizorami w kichę tym mocniej uradowani jesteście. Tak. niestety kurwa tak, że się zapierdala po 10h na dobę przy instalacjach, bierze się od 2500 do 3500 tygodniowo za kilka fuch, zapierdala się od dewelopera do dewelopera, zgarnia się na miecha od 10 do 15 tysiaków i wtedy, już po 5 latach odkładania połowy śmiało się kupuje dom choćby w takiej dziurze jak moja (Mirandola) 30km od Modeny. Dom do remontu za 120.000 euro a nie za 1.1-1.3mln.zł jak w kraju dzikusów. W Polsce jako energetyk na budowie to bierzesz tyle, ile tutaj trzeba dać dzieciakom w sezonie, aby poszły zbierać brzoskwinie albo cytrusy. Umiem otworzyć słynny ŻulLIX, często to robię gdy pośmiać się chcę. 85% ofert pracy w Polsce jest za średnie 3000zł do łapki, buhahahhaha a ceny w biedronkach i lidlach średnio o 30-40% wyższe aniżeli tu. Trzeba być sadomasochistą i to ujebanym na łeb po całości, aby przy otwartych granicach dać się tak rypać w zad. Właśnie czytałem rzeczPospolitą na temat spadku zapotrzebowania na programistów w Polsce. Średnia w IT to dziś od 5 do może 6.5tys.zł netto, ubaw po pachy. W Milano szukają koderów od cpp,fortrana i javy od 8000 euro w górę (też netto). Jeśli mi nadal nie wierzysz, poproś naczelnego aby potroił Ci dawki tego, co aktualnie bierzesz a brać musisz, jeśli nie widzisz w jakiej kupie wylądowałeś. Polska to kraj upadlaków mentalnych, bezmózgowe urwy i pijacy, zapierdalacze od świtu do nocy za michę ryżu. Mówicie tam jeszcze po Polsku czy już po Ukraińsku w całości? Kraj milicyjno-skarbowo-szpitalny, okamerowany na każdym skrzyżowaniu z zakazem życia. Żyłem tam lat wiele i zdanie mam jakie mam, oprócz przypominania zakładu psychiatrycznego czasami mam wrażenie, że to jeszcze obóz zagłady. Ty popatrz na ulice, co skrzyżowanie lumpex, komis z poleasingowymi laptopami, naprawialnia szmelcfonów, lombard, monopolowy i apteka. Dorzuć jeszcze komisy z autkami dojebanymi na zachodzie, za którę w Polszy trzeba płacić sztabkami złota, ze dwa kościoły i biedronę i będziesz miał obraz Polski całej. Wam nie głupio tak żyć? I macie żal, że inni z Was boki zrywają? Telewizorro mi padł kwartał temu a jechałem do matki nad Wisłę, pomyślałem, może z Polszy coś przytargam. Tiaaaaa, chciałbym. U mnie JVC 50″ 4K za 379 euro kupiłem, za to samo w Polsce w MediaDlaIdiotów chcieli 3299zł. To samo było z telefonem, 13mini z pamięcią 256GB nowy 599 euro a w Polsce 4499zł.