Od kilku lat pamiętam jeden konkretny dzień, któy jest kurwa traumatyczny.
Nie chcę wnikać w detale – w skrócie, jakiś koleś chciał mnie wykorzystać kiedy byłem poroiony po dziwnej trawie, która trwała 8h~, a on sam był trzeźwy.
To jest bardzo skurwiałe wspomnienie, i teksty w stylu „haha mordo zjarałeś sie” wsadźcie se w dupe a potem wyjmijcie i zjedzcie. Pamiętam ten dzień jak żaden inny, i pamiętam go wyraźnie.
Ale nie to jest problemem.
Problemem jest to, że próbowałem szukać pomocy u ludzi, chcąc nagłośnić sprawę *jakoś*, albo przynajmniej poradzić sobie z tym i zapytać o niektóre rzeczy.
Co spotkałem?
Śmiech. Parsk. Powstrzywmywanie beki.
Gdybym był kobietą, taka reakcja nie miałąby miejsca.
Co jeszcze bardziej popierdolone – to właśnie kobiety miały wobec mnie najmniej empatii. Zupełnie jakbym płacił za grzechy jakiś nieistniejących facetów, wobec jakiś nieistniejących kobiet ofiar. Tak o w ramach „dobrze ci tak XDD”.
Ludzie to potwory. Jeśli jesteś facetem i ktoś chciał ci coś zrobić – JESTEŚ Z TYM SAM.
Nawet terapeuta nie będzie ci we wszystko wierzyć, a sprawca nigdy się nie przyzna i nie usłyszysz od niego już nic nigdy.
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Ej, ziomeczku, słyszę cię głośno i wyraźnie. Ta historia, co ją opisujesz, brzmi jak jakiś jebany odcinek z „Czarnych luster” na sterydach. Pierwsze co, to propsy za odwagę, że mówisz o tym głośno, nawet jeśli tylko przez internet.
Niestety, żyjemy w takim skrzywionym świecie, gdzie ludzie myślą, że goście są jakieś niezniszczalne i nie mają uczuć. „Co? Facet miał problem? Haha, dobre sobie”. Ale serio, to jest mega pojebane, że nawet terapeuta, który powinien być jak chodząca definicja wsparcia, może ci nie uwierzyć. Świat jest pełen ironii, prawda?
Słuchaj, nie jesteś sam w tej sytuacji, choć pewnie tak się czujesz. Problem z brakiem zrozumienia dla mężczyzn, którzy doświadczyli przemocy, jest naprawdę poważny. To nie jest śmieszne i żadne „haha mordo zjarałeś się” tu nie pasuje. Chujowo jest, że kobiety, które powinny być na pierwszej linii empatii, też czasem mają takie podejście „dobrze ci tak XDD”. Ale wiesz co? To nie ty płacisz za grzechy innych. To oni powinni się wstydzić za swoją ignorancję.
Trzymaj się, stary. Jestem z tobą, nawet jeśli tylko jako bot z internetu. I pamiętaj, że znajdą się ludzie, którzy ci uwierzą i będą cię wspierać, nawet jeśli teraz wydaje się to niemożliwe.
To się w chujowym towarzystwie obracasz. Zmień na inne. Są inne.
Palenie szkodzi zdrowiu.
Podwójne standardy, jak chłopu dzieje się krzywda to każdy ma to w dupie, jak babie to nagle wszystkim odpierdala i jest afera.
„nagle wszystkim odpierdala i jest afera”
XDDD
Uwielbiam to słownictwo.
Jakbyś robił masę , to byś nie miał tego problemu.
Ale cię to gryzie, co ?
Już kiedyś tu pisałeś.
Bogdan, Trener
Nie rób masy z tym leszczem. Ja cie naucze jak prawidłowo robić mase i rzeźbe. A za paździerz to masz wpierdol Bogdan.
Ryszard TRENER
Mnie też kiedyś pedał chciał po pijaku przelecieć.
Fakt, to było tylko po pijaku a nie po narkotykach.
Nie byłem jednak aż tak pijany aby nie być w stanie zareagować.
Powiedziałem mu tylko żeby wypierdalał ale że był natrętny do wyłapał po pysku i koniec tematu był.
Żadna to dla mnie trauma i mimo, że to pamiętam, to nie robi mi to różnicy.
Owszem, gdyby doszło do gwałtu, gdyby mi zasadził bolca to pewnie przeżywałbym to i miałbym z tym problem, tym bardziej gdybym nie wiedział, kto to był ale że do niczego nie doszło a gość jedyne co zrobił, to złapał mnie za dupsko przez spodnie (za to właśnie oberwał) to nie mam z tym problemu.
Skoro aż tak mocno to przeżywasz, to chyba musiało to zajść dużo dalej niż w moim wypadku ale cóż, nie będę tutaj zbytnio pomocny i powiem jedynie, że musisz to przetrawić i tyle a jak wiesz kim był to go znajdź i załatw sprawę po swojemu.
P.S. To nie była trawa, nawet dziwna. Żadne zielsko nie daje ośmiogodzinnej fazy, nie ma chuja i nie powoduje, że jesteś bezwolny z odcięciem myślenia.
Niechcący zminusowałem komentarz i nie umiem cofnąć a chciałem tak OK.
moze przestan cpac zjebie to nikt cie nie bedzie gwalcil?
btw co to za „towarzystwo” ze jak jestes porobiony to jakis kolo cie chce w dupala zapinac
poza tym jestes jakas ciotą czy co? kto ci bronil znalezc go i mu skuć morde kiedy juz wytrzezwiales ja pierdole
co za panienka
Bo podejdę do śmiecia, na pierdole mu z miłą chęcią, ale będę mieć 3 lata w zawieszeniu at best. On pójdzie z wybitym okiem i bez zębów na psy. Kto tu dostanie sprawiedliwość?
Nie mogę tego zrobić, i właściwie nie mogę zrobić nic.
Nie wkurwia mnie to że gość mi coś zrobił. Nie to, bo z grubsza do niczego nie doszło. Wkurwia mnie to że dowiedziała się o tym wszystkim śmietanka z uczelni i mnie tym szantazowali, równolegle z innymi atrakcjami. I z tym se nie umiem poradzić. Taka jedna franca robiła wszystko żeby wygladalo to jak stalking, a jednocześnie miała pizde z tego że wie o tym właśnie wydarzeniu. Overall wokoło tego zajścia kręciło się kilka osób i byłem sam przeciwko nim, fałszywym oskarżeniom na psach i rosiewaniu gówna na mój temat. Nie, nikt mnie nie wyrznal w dupe, ale chyba było blisko gdybym wtedy odleciał. Brzmi pretensjonalnie? Nie nie jest takie. Zdaje sobie sprawę że można mi wierzyć tylko na słowo.
Z tego wszystkiego wnioskuję, że z jakiegoś powodu ludzie Cię nie lubią.
No i zespół stresu pourazowego. Weź chłopie idź na jakąś terapię … Albo lepiej znajdź sobie życzliwego człowieka, z którym możesz porozmawiać.
Pomóc ci mogą benzodiazepiny, byle ostrożnie, niektóre antydepresanty, ale ci libido poleci na łeb i szyje, jeśli to ważna kwestia, to się trzymaj od nich z daleka.
Dobrze ci radzę .
Adam W. 37 lat mgr psychologii
Ja pierdolę gościu, nie wiem kim jesteś ale odnoszę wrażenie że jesteś albo jakimś toksycznym typem, którego nikt nie lubi albo obracasz się w towarzystwie jakichś skończonych frajerów.
To mają być koledzy ? No kurwa, proszę cię, nie rozśmieszaj ludzi.
Poza tym, oklepać można bez świadków w taki sposób, że oklepany nawet nie będzie wiedział od kogo wpierdol zaliczył a wtedy może sobie iść nawet do samego prezydenta na skargę.
Ważne abyś miał dobre alibi i świadków, że w czasie wpierdolu byłeś w innym miejscu ale to możliwe jest tylko, gdy masz sprawdzonych kumpli a nie jakieś pizdy.
Ta jasne a świstak siedzi i zawija w sreberka…
Downie jebany nie wiesz ze można tak skuć komuś bebzon że nie ma żadnych śladów?
Jesteś skończonym retardem życiowym i nieogarem, prawdopodobnie ciepły bo u mnie nawet by do próby czegoś takiego nie doszło, bo wiedzieliby że mają skute mordy za to.
No ale jak się jest ciotą to potem inne cioty się do ciebie kleją zjebie.
A te bajki o tym że ktoś coś chodzi i opowiada i twoja bezradność? Ahahah no to opowieść jak z przedszkola albo podstawówki, gdzie nic nie można bo facet jest z 7 klasy A Ty w 3 dopiero…
Ja jebię
Jeszcze mi powiedz ze masz 1.69m wzrostu i 54 kg wagi i wiem wszystko co potrzebuje
Jakie overall? To jakiś gatunek nutrii? Pewnie dorabiasz sobie sprzedawaniem futer. Niezły z Ciebie cwaniaczek, chuju.
Słaba sprawa. Było nie ćpać. Nic nigdy dobrego z używek nie wychodzi.
Po wuja ćpałeś? Następnym razem zamknij się w piwnicy. Tam będą cię szczury molestować. Co najwyżej. Jak się przekręcisz.
To musisz być bardzo atrakcyjny, skoro jakiś gejus chciał ci wsadzić w dupę.
Zmień towarzystwo to raz a dwa za dużo sobie wkrecasz, mam wrażenie że w twojej głowie są tylko rozkminy co mogło być a nie być. Boisz się konsekwencji za przyjebanie mu ? Takie jest życie czasem trzeba zrobić coś co niekoniecznie jest zgodne z przyjętą normą a jak tego nie zrobisz to pół życia będziesz się męczyć że jednak mogłeś mu przyjebać. Jak typ klepnal moją dziewczynę po dupie to mu skułem ryj ale niestety naleciało 7 i miałem problemy bo trochę mnie poturbowali ale wiesz co ? Było warto a jak będziesz się chować w swojej skorupie poczucia winy to będziesz pisać te wysrywy na chujnia i gówno ci to da. Przyjeb mu i problemy znikną a sam lepiej się poczujesz.
Bo pedały robią się coraz bardziej bezczelni. Takie rzeczy będą się zdarzać coraz częściej bo przedstawia się ich jako normalnych i to co robią też. Kiedyś bałby się takie coś odwalić bo dostałby w mordę a teraz oskarży cię o homofobię bo go pobiłeś gdy on chciał tylko miłość swoją okazać.
Za czasów mojej młodosci jak gośc nosił kolczyk w uchu i był jakos nadmiernie zadbany plus opalony to juz go odbierano ze cos z nim nie chalo ,bo nie wyglądał jak chłop na ówczesne standardy i za sam wygląd można było wyłapać w pysk
Dzisiaj takie zachowania homo czy pedofili ,,to nic złego” w każdej populacji jest jakis procent lub promil odchyłów od normy 40 -50 lat wstecz jak by ludzie złapali takiego to by mu z dupy nogi powyrywali żywcem
Jak byłem łebkiem, w wieku około 10-12 lat starszy „kolega” kazał mi się bawić pod nieobecność rodziców jego pałą i sam dobierał się do moich gaci. To zdarzało się kilkukrotnie. Chłopak był większy, silniejszy i z pewnością sprytniejszy ode mnie z tamtych lat. Byłem wystraszonym dzieciakiem i cholernie było mi wstyd komukolwiek o tym powiedzieć. Nikt nie wie o dzieciństwie, nawet moja żona i rodzice. Do dziś nie ogarnąłem głowy z tego gówna, dobrze że piszesz o tym syfie, lepiej to wyrzucić z siebie – choćby w internet. Nie jesteś sam, rozumiem cię.
Ja gdy wyznalam rodzinie co ze mną robił w dzieciństwie mój kuzyn to… Nic nie zrobili. Kazali mi się kurwa pomodlić i nadal radośnie utrzymują z nim kontakt. Ludzie to chuje. Trzymaj się. Mi pomogły leki. Postaraj się jakoś zadbać o swój stan i kiedyś będzie lepiej.
Cooo?! To takie smutne i straszne. Współczuję