Muszę mieszkać w SZKLARNI

2022-11-05 21:41

Quźwa mać!

Ceny są takie w chuj drogie a teraz dochodzą różne podwyżki…
i choć umiem żyć bez prądu i bez gazu, i z minimalną ilością wody…
to co z tego?

Tak jak rośliny w szklarni, tak ja na mieszkaniu muszę mieć sztuczne światło, gdy ciemno i sztuczne ogrzewanie, gdy zimno – BO INACZEJ CZUJE SIĘ BARDZO ZWIĘDŁY tak jak roślinki, które nie przetrwają zimy TEŻ muszę mieć szklarnie w mieszkaniu, żeby rosnąć i TO SZCZELNE SZKLARNIE, aby nie zwiędnąć!
//PO PROSTU: ABY CZUĆ SIĘ DOBRZE.

3
1

Komentarze do "Muszę mieszkać w SZKLARNI"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane

  2. Tu Arktos, władca Lodolandii. A ja mieszkam w lodowym pałacu.

    Chwała Lodolandii 😀

    1

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Krytykowanie kościoła i chrześcijaństwa | Spuszczanie sie na ostre sosy i żarcie | Metoda na łatwe i dyskretne sikanie | Exynos 4412 | Social Media | Unia Europejska | ... | Jeszcze o ABP Market | Hetero, bi czy może homo | Szczęściarze do Księgi Guinessa ! | mikrofon mi sie zaklinował w mordzie | mikrofon w mordzie 2 | Celebryckie gówno | 4 Życzenia | Zdrowie a Pieniądze | Kurewska nowomowa złodzieji i oszustów | Supermarket "ABP Market" na Facebooku | Blekfrajdej i Sajbermandej | BRAK ROZRYWEK | Chamstwo za życzliwość | Jebani pouczający a IV przykazanie | Psychoterapia grammarnaziego | Znacie jakieś mądre bajki z morałem? | Halo! Tu Grammarnazi | Chujnia ogólnożyciowa | Szczęście finansowe | Reklamy o pozyskaniu fortuny | Praca za karę | Pojebana kasjerka | Wąski papier toaletowy | Ubóstwo a Katolicki Kościół | Narkotyzowanie się społeczeństwa | Chimery antymatki | Poniedziałki | Obecne auta | Trądzik i blizny. | Więcej reklam supermarketu „ABP Market” | Głupota kliencka nie zna granic | Takie społeczeństwo | Jak mnie widzą inni? | Udawanie pomocy | Hugo | Określenia małych kobiet i jaranie sie nimi | Przebieralnie w sklepach | Co jest miarą sukcesu? | MASA nie mogę więcej | Podstępnicy | Przechytrzenie zwyroli - rada dla przegrywów | To moje życie