Mój sąsiad skonstruował urządzenie które wydaje z siebie okropny pisk słyszalny piętro niżej. Z tego co zdążyliśmy ustalić steruje nim zdalnie. Pisk włącza się zaraz po tym jak wyjdzie do pracy i cichnie tuz przed jego powrotem. Informowaliśmy o tym policję ale skurwiel zawsze wyłączał pisk na pięć minut przed pojawieniem się radiowozu. A po odjeździe radiowozu cholerstwo nadal piszczy. Nie ma sensu z nim rozmawiać powie że u niego nic nie piszczy.
28
5
A może u niego nic nie piszczy tylko to sobie wkręciłeś i nawet o tym nie wiesz.
Rozpierdol mu łeb o ścianę
Wy)łączą na 5 minut przed przyjazdem do policji? CZY KURWA JASNOWIDZ!
Dziecko?
Kurdę, właśnie piszczy mi w jednym uchu… to pewnie sąsiad skurwiel…
Zrób popularny trik z garnkiem na szafie.
Polecam.
Ja bym mu sie wkurwil do chaty jak smiecia nie ma.
Rozkurw mu bejsbolem chate, bo na takiego skurwysyna legalnie nie ma mocnych.
Wpadasz z kominiarka, rozkurwiasz ile sie da, wez ze soba 2-3 puszki farby zielonej, i ROZPIERDOL MU TA MELINE !!!
1 rada – też włącz pisk, ale tak po 23 🙂
A jak zobaczysz radiowóz to wyłącz i udawaj, że śpisz 🙂
Wal chuja – zapiekle, z długim plateau, jękiem i chodzeniem łóżka którym obijaj o kaloryfer. Wsadzaj też chuja między rurki c.o i piłuj.