chyba z 10 albo i więcej. Teraz czuje się młodo. Pomoże ten zabieg? Nie odrosną już siwki?
1
4
Komentarze do "Powyrywałem siwe włosy z głowy"
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
Na miejscu wyrwanego siwego włosa wyrastają dwa nowe siwe, od walenia konia można oślepnąć, a jak Ci czarny kot przebiegnie drogę to trzeba splunąć za siebie przez lewe ramię. Jakbyś jednak nie zdążył splunąć i się przez tego kota wyjebał i mocno obił nogę to można później przyłożyć do niej kapustę to uśmierza ból.
10 lat temu też tak robiłem, ale to daremny trud. Gębę zawsze miałem pospolitą, nieurodziwą, taką semicko-słowianską, jak skrzyzowanie facjaty pisarza Franza Kafki z fizys popularnego niegdys piłkarza, Marka Citko. Za to włosy rosły bujne, gęste, ale do czasu. Teraz, niedość, ze fryzura przerzedziła się, to jeszcze łeb mam bardziej siwy od mojego ojca. No, co poradzić. Zgryzota, nie ma rady.
Na miejscu wyrwanego siwego włosa wyrastają dwa nowe siwe, od walenia konia można oślepnąć, a jak Ci czarny kot przebiegnie drogę to trzeba splunąć za siebie przez lewe ramię. Jakbyś jednak nie zdążył splunąć i się przez tego kota wyjebał i mocno obił nogę to można później przyłożyć do niej kapustę to uśmierza ból.
10 lat temu też tak robiłem, ale to daremny trud. Gębę zawsze miałem pospolitą, nieurodziwą, taką semicko-słowianską, jak skrzyzowanie facjaty pisarza Franza Kafki z fizys popularnego niegdys piłkarza, Marka Citko. Za to włosy rosły bujne, gęste, ale do czasu. Teraz, niedość, ze fryzura przerzedziła się, to jeszcze łeb mam bardziej siwy od mojego ojca. No, co poradzić. Zgryzota, nie ma rady.
na kilka dni spokój będzie