Moją chujnią jest przewidywanie niedalekiej przyszłości. Urodziłem się z tym „darem”. Zanim zacznę tydzień wiem co się wydarzy i nie ma chuja, żeby zapobiec jakimś złym sytuacjom, bo choćbym stawał na głowie i tak się coś spierdoli. Potrafię dość trafnie przewidywać zachowania ludzkie i zbiegi okoliczności. Wiem, że dla postronnego obserwatora brzmi to jak stek bzdur osoby chorej, ale niestety w moim przypadku trafiło na osobę zdrową. Dzieciństwo miałem chujowe, ojciec odszedł, matka piła. Opiekowałem się młodszą siostrą. Całe moje dotychczasowe życie to jebana udręka z kilkoma chwilami szczęścia. Wiem nawet kim byłem w poprzednim wcieleniu. Czy to jest normalne? Chciałem kiedyś wykorzystać mój „dar” i przywidzieć numeru gier losowych – ni chuja. Wyjechałem z kraju chcąc zacząć nowe życie z nowym miejscu wyzwolony od pierdolonego wizjonerstwa – ni chuja. Nadal wiem co się wydarzy. Jedyną moją odskocznią jest sen. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
Przewidywanie niedalekiej przyszłości
2012-03-19 20:5031
51
taa ciekawe skad mozesz wiedziec o tym co sie wydarzy ?? O.o bo jakos mi sie wierzyc nie chce w takie bajki
Wg. mnie albo masz nierówno pod sufitem, albo naprawdę masz taki dar. Wtedy powinieneś się cieszyć jeżeli będziesz umiał właściwie to wykorzystać. Siedzę na koniu.
Przewidujesz tylko złe rzeczy?
ja Ci wierzę. trzymaj się stary, nie poddawaj się.
Zostań „wróżem”i trzep na tym kasę.
co kurwa ?
bulszit.
Też tak mam. Właśnie w niedzielę miałem wizję że to napiszesz, a dzisiaj że przeczytasz mój komentarz. Mój komentarz odmieni Twoje życie, wyzwoli Cię, naprawdę. A teraz powoli czytaj rozwiązanie swojego problemu: m-o-n-o-p-o-l. Monopol! Wizje znikną, bądź będą przyjemniejsze, a na chujowe będziesz miał wyjebane 😀
przestań ćpać, bo to się źle skończy
tez tak mam ale w słabszym nasileni, jednak nieraz sprawdzaja sie sny lub cos w rodzaju wizji
Przewidź to: BAZINGA!
pierdolisz
wykorzystaj swój dar i powiedz,co z moją maturą z biologii.
Szczerze,jeśli to prawda,to cholernie współczuje. Może ktoś mógłby Ci pomóc z takimi wizjami żyć? To chyba da się zrobić.
Oh Mein Gott chyba przewidzę kolejny wpis! Będzie o chujowej firmie kurierskiej! Zobaczycie!!
Gdzię są kurwa komentarze do tej chujni
próbuj zacząć „zaczarowywać” rzeczywistość i zacznij przewidywać dalszą przyszłość. to powinno pomóc, a przynajmniej nie nie będziesz się koncentrować na tej niedalekiej. może się udać, niektórym się udaje!
JESTEŚ WRÓŻKĄ!!!!!!!!!!!!!!!! ale zajebiście, chciałabym bardzo wiedzieć co się wydarzy dzisiejszego wieczora i temu zapobiec , chociaż hmmmmmmmmmmmmmm chyba wiem, najebie się do śmierci.(*)
Dzień Dobry,
Autorze tekstu – czy możesz napisać coś więcej na temat swoich wizji? Opisać konkretny przykład?
Napisz proszę bo bardzo interesuje mnie ten temat i Twój problem bo może będę mógł Ci pomóc. Jak sam napisałeś dostałeś od kogoś dar więc nie jest to bez znaczenia. Lenard.
może jesteś dzieckiem Indygo? Poczytaj o nich
A to chujnia! Zacznij grać w pokera/ruletkę. Zajmij się forexem. Mnie się 2 razy śniły zepsute zęby i były 2 śmierci w rodzinie. Na pokera się jakoś nie przekłada.