Heya
Jeah kurwa!
Wydaje mi się, że ludzie zazdroszczą leniwym tego, że nic nie muszą robić;
i dlatego ciągle mnie wszyscy opierdalają, że nic nie robię i dlatego ciągle patrzą się na mnie z pogardą swoimi zawistnymi ryjami hahaha.
2
1
50 poprzednich wpisów: Przyjmę NA START posadę kierownika (a najlepiej twój fotel szefie!) - a nie ciecia! | Regres intelektualny ludzkości | Naturalność | Jebany niedziałający szrot | Muszę mieszkać w SZKLARNI | Krytykowanie kościoła i chrześcijaństwa | Spuszczanie sie na ostre sosy i żarcie | Metoda na łatwe i dyskretne sikanie | Exynos 4412 | Social Media | Unia Europejska | ... | Jeszcze o ABP Market | Hetero, bi czy może homo | Szczęściarze do Księgi Guinessa ! | mikrofon mi sie zaklinował w mordzie | mikrofon w mordzie 2 | Celebryckie gówno | 4 Życzenia | Zdrowie a Pieniądze | Kurewska nowomowa złodzieji i oszustów | Supermarket "ABP Market" na Facebooku | Blekfrajdej i Sajbermandej | BRAK ROZRYWEK | Chamstwo za życzliwość | Jebani pouczający a IV przykazanie | Psychoterapia grammarnaziego | Znacie jakieś mądre bajki z morałem? | Halo! Tu Grammarnazi | Chujnia ogólnożyciowa | Szczęście finansowe | Reklamy o pozyskaniu fortuny | Praca za karę | Pojebana kasjerka | Wąski papier toaletowy | Ubóstwo a Katolicki Kościół | Narkotyzowanie się społeczeństwa | Chimery antymatki | Poniedziałki | Obecne auta | Trądzik i blizny. | Więcej reklam supermarketu „ABP Market” | Głupota kliencka nie zna granic | Takie społeczeństwo | Jak mnie widzą inni? | Udawanie pomocy | Hugo | Określenia małych kobiet i jaranie sie nimi | Przebieralnie w sklepach
Coś w tym jest
Od podstawówki tylko „dlaczego nie pracujesz, dlaczego nie pracujesz”
Bo nie i chuj, zwal mi turboptysia torbo
Zdania kończymy kropką.
Grammarnazi
hę?
nie rozumiem ostatniego zdania, a to pewnie kurwa uwieńczenie myśli
100% Byku, pierdol ich stworzone do zadupcania sylwetki i rozkoszuj się ginem z tonikiem nad brzegiem lazurowego zalewu rybnickiego. Dwie możliwości, albo żal dupę ściska to się przypierdolą, albo dadzą życiową radę żeby potwierdzić sobie samym, że dobrze wybrali, czy to robotę, czy mieszkanie, czy kredyt, czy rok przed ślubem już nadwagę przyszłej żony. A tfuuuuuuuuuuuuuuuu 😉
Nie umiałem dobrać twoich słów, bo twoje słowa lepiej ukazują moją chujnię ziom.
Dzięki za wyrozumiałość XD, zwłaszcza, jeśli ty kurwa pracujesz XD
Działam sobie 5-6h godzin dziennie na własny rachunek z całkiem milutką stawką godzinową, ale zrobiłem listę rzeczy, których naprawdę potrzebuję + zdrowe żarełko + wygodne buty, a odjąłem wszystko co „ekskluzywne/służące przykozaczeniu/pokazaniu się w oczach innych/zaimponowaniu” to i wtedy nawet 3-4h często wystarczą 😉 Pomimo tego podobnie jak Ty, dla wielu jestem nierobem no bo jak to se pije kawkę w centrum miasta o 11:00 w środę… 🙂
albo kurwa… chcą pasożytować na Twoich zarobkach ziom,
jak moja antymatka na moich !!!