Ogólnie tak.
Jagerbomby i dalej nie pamietam.
Ale dowiedziałem sie że latąłem z chujem na wieszchu po osiedlu i widzieli mnie sąsiedzi.
Trapi mnie tylko jedna rzecz.
Co teraz? Powiedzieć im coś ? A jak tak to co? Czy może lepiej milczeć? Nie wiem.
3
10
Jak nie potrafisz pić i ci po chlaniu odpierdala to tylko jedna rada. Zaszyj dupsko i nie pij w ogóle.
i?
powiedz kurwa zboczeńcom, aby się nie gapili !
A co tu mówić? Każdy widział co miał widzieć. Widział, że zjawisko dupy nie urywa i tak naprawdę nie ma sensu ciągnąć… tematu. Najwyżej stara będzie miała siarę w kolejce w warzywniaku.
Zdzisiek… ważne, czy miałeś dupę obsraną czy też wytarłeś ją ręką. I czy sąsiedzi widzieli dupę obsraną czy powycieraną ręką. To jest ważne, a nie co tam miałeś na „wieszchu”. Bo potem sąsiedzi pójdą do osiedlowego sklepiku po flaszkę mineralnej z jakąś taką nieśmiałością.
i wyobraź sobie kurwa, że kurwiarze takimi łapami otwierają bloki ! – a dokładniej kurwa klamki klatek schodowych i wind, poręczy schodów kurwa!
Otwierają klamki poręczy schodów? W jakim bloku ty mieszkasz, tępy chuju?
Spoko.
No i co z tego?
Chuja nie widzieli?
Za to widzieli, że jesteś najebany jak messerschmidt i nie wiedziałeś że żyjesz.
Mało takich było?
Zamiast pić jakieś Jagerbomby, trzeba było się napić ze mną i Byczywąsem Amareny pod biedronką w Wyszogrodzie. Takich młodych patałachów, jak ty zjadamy na śniadanie i gdybyś próbował dorównać nam w piciu owego nektaru bogów, po kilku minutach odjechałbyś, niczym moje Bugatti ze złotymi felgami spod świateł na kickdownie. Ale jeszcze możesz sobie wyrobić łeb do chlania z nami. Jednym ze sposobów będzie tradycyjnie stawienie się pod bramą naszego Wydziału Fabrycznego z trzema stówami w łapie i praca na stanowisku głównego zbiornika w celu pobierania próbek nasienia innych patałachów i utwierdzania klientów, że to aromatyczny sos Od Siebie do potraw i napoi. Po godzinach codziennie będziesz przyzwyczajany do coraz większych ilości Amareny, tudzież fioletowego denaturatu i po kilku latach będzie z ciebie super kompan do chlania.
Rób tosty Diablo i pograj se konsolką.
Ja piedole hehe pamiętam swoją 18 / stkę . Wróciłem z budy jebłem piwo i poszedłem spać 🙂 a wiecie dlaczego ? Bo wiedziałem że po tej liczbie lata zaczną mi spierdalac jak pojebane i będzie tylko gorzej , był to rok 2003 , a zaraz mi 40 jebnie i kurwa lata spierdalają , łeb już siwy a człowiek zadaje sobie odwieczne pytanie : KURWA KIEDY ? KURWA JAK ? JAK TO KURWA MOŻLIWE ? przecież doiero miało się naście lat ………. idz pan w hooy z czymś takim :P. Najbardziej bawią mnie ci co tak czekali na to , lub czekają aż im ta magiczna 18 jebnie heheheh nawet kurwa nie wiecie co was czeka :D. Czy wam sie chujowicze to podoba czy nie , nic z tym nie zrobicie że czas wam 3 razy szybciej będzie zapierdalał .
zgadza się, ale i tak dam ci dislike bo jesteś p0laczkiem z pisuaru
To się kurwa ciesz bo ja jednak miałem osiemnastkę w jakimś jebanym nieużytku z „twardą ekipą”, „każdy za każdego”, „za tobą w ogień” to później spałem trzy dni na boku bo miałem dupę aż poprzecinaną od paska (guzy, siniaki, krwiaki, chujwiecotamwyrosło). Taka tradycja lania paskiem na 18nastkę. Dlaczego lata aż tak szybko Ci zdupcyły? Robisz coś ciekawego, masz pasję/e, jebiesz na własny czy u Pana swego umowno-pracowego? Bo ja 30’tka dopiero za rok, a czuję się jakby od mojej osiemnastki ze dwadzieścia pięć minęło. Dodatkowo wydaje mi się, że ten czas piętnaście razy lepszy niż lata nastoletnie (masz jakieś tam hajsiwo, robisz co chcesz, a nie co każą starzy albo w budzie i mieszkasz gdzie chcesz, a nie tam gdzie stary nie zdążył wyciągnąć). To jest dopiero piękne odpowiedzialne życie, a nie że se po pijaku przy ognisku złapiesz za cycka taką jedną Kaśkę i nie myślisz o rachunkach, no, piękne po chuju 😉
Przejdź nad tym do porządku dziennego i tyle, a jeżeli Cię to boli to przy następnej „okazji” się wstrzymaj – ale nikomu się nie tłumacz i tak to wszyscy mają w dupie, chyba że chcesz pokazać że jesteś gorszy!
Komentarz został dodany. Po zatwierdzeniu przez moderatora ukaże się na chujnia.pl. Dzięki!
Nalezalo krzyczec: Nowa moda, nowa moda, nowa moda. Jaszcze: merdac chujem wiatraka i krzyczec tez: nowa moda, nowa moda!
Prawdopodobnie alkohol robi z Ciebie kretyna.
Albo jesteś kretynem a alkohol zwalnia hamulce i wychodzisz wietrzyć kutasa.
Plusem jest to że obaj jesteście dotlenieni i kretyn i kutas.