Bezstresowe wychowanie

Wkurwia mnie ten cały debilizm, jak ja sie zle zachowywałem to stara albo stary mi wpierdolił tak że płakałem, potem przestałem to robić, i działało, a też mi tłumaczyli a ja ich nie słuchałem, wtedy mi najebali. I co? Było efektowne, Dziaisiaj młodzież i bachory jak wyrosną to wam kose pod żebra jebną bo nie wiedzą że tak nie wolno robić, dopiero wpierdol dociera do mózgu że czegoś niewolno. To propaganda i buntowanie bachórów przeciw rodzicom, zobaczcie sobie na jutube jakie raki tam są jajebie.

4
4

Komentarze do "Bezstresowe wychowanie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ja mimo wszystko wierzę, że jest inna droga:
    cierpliwe tłumaczenie;
    tyle, że musi być współpraca obydwu stron:
    i tłumaczącego i „słuchającego”

    ale jak nie ma tej współpracy to i tak agresja to gówno a nie rozwiązanie, bo też NIE pomaga

    2

    0
    Odpowiedz
  3. agresja tak samo gówno daje co cierpliwe tłumaczenie
    jak ktoś jest uparty to będzie uparty;
    to tak jakby osłowi kazać być rumakiem

    1

    0
    Odpowiedz
  4. też jesteś pierdolonym rakiem jebany januszu
    WYPIERDALAJ !!!

    moi antyrodzice stosowali to co ty pierdolisz, i co?
    uznali, że jak państwo już im odjęło obowiązek opieki nad dziećmi to już kurwa mają na wszystko wyjebane! A o alimenty ja nie chce się ubiegać, a może kurwa powinnem się ubiegać o alimenty?!
    BO WYCHOWYWAŁEM SIĘ W PATOLOGII, I MAM TERAZ ZESPÓŁ STRESU POURAZOWEGO (PSTD).

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Ale tu chodzi o normalnych rodziców. Takich, którzy kiedy trzeba potrafią opierdolić, a kiedy trzeba pomóc albo pochwalić. Weź się gościu zastanów. Jeśli Twoi antyrodzice przepijali pieniądze, ale zabraniali Ci znęcać się nad kimś, to to pierwsze było złe, a drugie nie. Tyle, że było to niekonsekwentne, bo sami zachowywali się źle. I do kurwy nędzy jebanej przestań się wszędzie wpierdalać z tymi swoimi antyrodzicami! Autor pisze o normalnych rodzicach i o sposobach wychowania dzieci, a nie o patologiach! Czy jeśli pijak i cham zakaże dziecku rzucać kamieniami w samochoduy, to to będzie złe, bo sam jest złym człowiekiem? Nie, kurwa! Po prostu chuj będzie niewiarygodny. Jest tu tyle tematów o patologii, ale Ty musisz wszędzie wpierdalać się ze swoją chujnią, nawet kiedy nie ma to nic do rzeczy! Czy każdy pisze tu w każdej chujni o tym, że zdradziła go żona, że mało zarabia, że choruje? Nie, więc i Ty się uspokój!

      0

      1
      Odpowiedz
      1. WYPIERDALAJ Z TYMI ANTYRODZICAMI,
        skoro nie wiesz co JA piszę.

        Sięgnij do moich wszystkich postów.
        Kurwa nie będę ci tłumaczył, bo nie chce mi się już pisać, lecz sprawdź co to PTSD.

        1

        0
        Odpowiedz
        1. Nie będę sięgał do Twoich wpisów sprzed miesiąca czy chuj wie kiedy. Nie siedzę non-stop na chujni. Jak już się udzielasz, to pisz na temat, a nie wysrasz cztery zdania z dupy i „sięgnij do moich postów”. Nikt nie ma obowiązku czytać Twoich wypocin, zwłaszcza że najebałeś ich kilkadziesiąt albo nawet kilkaset i ledwo idzie zrozumieć, o co Ci chodzi. Cały dzień mam może siedzieć i przeglądać posty, żeby zrozumieć, że napisałeś „A”, a tak naprawdę chodzi Ci o B? Popierdoliło Cię? Nie jesteś pierdolonym Sienkiewiczem i nie napisałeś Potopu, żeby każdy sięgał po Twoje wypociny jak po lekturę. Pod jedną chujnią potrafisz najebać kilka jednozdaniowych postów zamiast jednego konkretnego i dziwisz się, że ludzie uważają Cię za pojeba? Może i nim nie jesteś, ale tak się zachowujesz. A jak masz PTSD, to idź to leczyć, a nie piszesz jakieś bzdury i obrażasz każdego, kto Cię krytykuje. To nie jest wina komentujących, że masz antyrodziców, więc pisz sensownie albo przynajmniej nie rzucaj się do każdego, że nie zna „fascynującej” historii Twojego życia. Aha, na pewno pisanie pierdyliarda postów na chujni pomoże Ci pokonać chorobę. Pamiętaj, że jeśli kilka obcych dla siebie osób, pisze, że zachowujesz się jak debil, to jest większa szansa, że oni mają rację, a nie że Ty ją masz.

          0

          0
          Odpowiedz
      2. no mało piszecie, o tym, że mało zarabiacie.
        Piszcie więcej kurwa!

        0

        0
        Odpowiedz
      3. Nie zgadzam się z twoim błędnym tokiem rozumowania.

        0

        0
        Odpowiedz
  5. Źle, a nie zle.
    Przed to, albo, że, i, a, jak stawiamy przecinek.
    Ja jebie piszemy osobno, a nie razem.
    Grammarnazi

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Nie zauważyłeś „dziasiaj” ślepy staruchu?
      No jajebie no.

      1

      0
      Odpowiedz
      1. sam robi błędy pojep

        0

        0
        Odpowiedz
  6. Racja kurwa. Nie chodzi o to, żeby się nad gnojami znęcać, ale pokazać, że niektórych rzeczy nie opłaca się robić. Co ma działać lepiej niż ostry opierdol/lekki wpierdol typu złojenie dupska/zakazy? Słowne zwrócenie uwagi? Dobre sobie. Wystarczy popatrzeć na rodziców, którzy w miejscach publicznych mówią „Nie wolno. Zostaw” i na skuteczność takich metod. Ile gnojków się posłucha? 1 na 10? 2? Młody człowiek jest jak młode zwierzę i musi wiedzieć, że rządzą rodzice, a nie on.

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Chujowe metody wychowawcze w sam raz na miarę chujowego rodzica. Weź ty spierdalaj z mojego internetu i lepiej, żebyś mnie nie spotkał na swojej drodze, bo wiesz… szybkość, technika i rotacją głową.

      1

      1
      Odpowiedz