Wnerwia mnie, że od ronda w Wyszogrodzie do Płocka nie ma drogi rowerowej, bo bym miał wygodniej jechać do Płocka rowerem. Po asfalcie owszem mogę jechać, ale wygodniej i bezpieczniej jeździć drogą rowerową.
5
3
Wnerwia mnie, że od ronda w Wyszogrodzie do Płocka nie ma drogi rowerowej, bo bym miał wygodniej jechać do Płocka rowerem. Po asfalcie owszem mogę jechać, ale wygodniej i bezpieczniej jeździć drogą rowerową.
Ujarzmiaj sraczkę
O żesz ty patałachu, to już nie wystarcza ci amarena z miejscowej biedry przy Mickiewicza? Jak chcesz podjechać do sklepów dla lepszych sfer to masz bliżej do Sochaczewa – tam jest mała galeria handlowa i „wina świata”, czyli nieco lepsze bełty niż z pewnego zakładu w Nowym Tomyślu. A i twoje Wigry 3 mniej się zużyją jadąc do Sochaczewa niż do Płocka. A najlepiej zgłoś się do Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Popracujesz pół roku, ponocujesz w naszych przytulnych barakach, gdzie nikt nie hałasuje w nocy, ale za to za ścianą napierdalają maszyny, to odłożysz na mało bitego matiza w gazie i OC na pół roku.
Powinni zrobić rondo łatwiej wtedy będzie dojechać do biedronki przy ulicy mickiewicza.
Kop komara
Popychaj malucha
Kręć korbą w Warszawie
Dodawaj plaka do kolektora
Wal chuja. Jak młody bóg, zapiekle, zażarcie, z głośnym jękiem i chodzeniem łóżka, którym obijaj o kaloryfer. Wsadzaj też chuja między ciepłe rurki c.o. i piłuj.
Czy w Wyszogrodzie są jakieś bloki lub wielorodzinne kamienice, w których po kaloryferach i stropach może się nieść głośne walenie chuja z jękiem i chodzeniem łóżka?
To udaj się do Wyszogrodu i się dowiesz.
Orchidometr składa się z dwunastu albo więcej plastikowych lub drewnianych owali, nanizanych na sznurek. Owale są wyskalowane i uporządkowane rosnąco pod względem objętości: od 1 do 25 ml. Lekarz trzymając jądro pacjenta w jednej dłoni i orchidometr w drugiej wybiera objętość która najlepiej odpowiada objętości badanego jądra. Pozwala to na określenie stopnia dojrzałości płciowej – objętość jądra stanowi jedno z kryteriów ocenianych w skali Tannera.
Ciekawe czy do Biedry na Mickiewicza 16 prowadzi jakaś ścieżka rowerowa?
Poleruj szabelkę
Stawiaj halabardę
Prezentuj pałasz
Machaj rapierem
Nastawiaj partyzanę
Ciskaj szpontonem
Prostuj bułat
Klep szpadę
Tylko dobra guma i solidne pałowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Przepałować całą Polskę od morza do Tatr.Lać zimnym końcem.
Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wkładaj zapałki w psie kupy i podpalaj, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.
Trzy stówy w łapy, CV w zęby i pod bramę ŁWF gdzie prezes Euromebel przydzieli ci stanowisko gdzie będziesz jebał od świtu do nocy w pocie czoła a po godzinach walił do głównego zbiornika i przekonywał klientów że to aromatyczna wanilia
Wal konia – z jękiem i chodzeniem łóżka, którym mocno, rytmicznie, obijaj o kaloryfer. Wsadzaj też chuja między żeberka kaloryfera i piłuj. Jak się zmęczysz i ci opadnie, puszczaj pornole na kolumnach przyłożonych do podłogi – kategorie screaming, loud orgasm, moaning itp
To płyń kajakiem z prądem Wisły mniej się zmęczysz i żaden najebany Ukrainiec jadący TIR-em nie wjedzie Ci w dupę zabijając na miejscu jak to już wcześniej bywało w Polsce.
Trudno. Jak ci się zachce srać, to zamiast pójść w krzaki narobisz na jezdni. Taka miła niespodzianka dla kierowców.
Hen za górą, hen za rzeką idzie jebak z wielką teką.
Nisko kłaniasz się kolego, myślisz – ważny gość jest z niego.
A on teczkę ciężką nosi, bo jest pizdą – wszystko znosi.
Jebie w dupę go szefowa, stąd ta ksywa jego nowa.
Ściskaj wora i jęcz donośnie
wal gruchę
dobruchaj kata
holmsij szerloka
holuj grata
poskramiaj chuligana
grzesz nieskromnością
atakuj kunę
creeduj assasina
klaskaj nabiałem
integruj członka
czołgaj araba
ślizgaj mikołaja
lutuj gluta
wachluj faraona
mitręż bździopszczołę
nawracaj poganina
stukaj faję
poleruj berło
pałuj wiplera
gwizdaj milicjanta
frezuj trzona
tyrkaj misia zbysia
ciurlaj mariana
brechtaj serdla
woskuj lufę
opierdalaj izolację z kabla
oprawiaj gnata
szarp bohatera
baw się nieskromnie
ćwicz młodego
karć prezesa
czochraj predatora
ubijaj schaba
nasmerfiaj gargamela
przytulaj jędrzeja
włócz kija
boksuj kangura
drażnij jednookiego węża
podkurwiaj burka
Szarp fiuta
Masuj prącie
Głaskaj penisa
Macaj frędzla
Dotykaj twardziela
Międl kutasa
Jestem starym prawiczkiem i nawet nie chce mi się walić chuja. Mam wyjebane
Wyrabiaj pasztetową