Jest pewna cecha, którą większość młodego społeczeństwa w wieku gimnazjalnym/szkoły średniej niestety posiada, a potwornie mnie wręcz wkurwia, mianowicie – Stadne wyśmiewanie jednej osoby, której nie wyszło, która doznała wpadki lub pomyliła się choćby o najmniejszy szczególik. Dajmy na to: osoba która w rozmowie zarzuciła jakimś dowcipem… Znacie to chyba wszyscy – najpierw jest „uuuuuuu uuuuuuuu ale cringe łeeeeeee zamknij się” bo kawał według nich w dzisiejszych czasach który nie jest o tekścikach z internetu, memach, alkoholu, youtuberach albo innych atencyjnych kurwach jest od razu zły, nieśmieszny i do dupy. Potem cię jeszcze chuje za plecami obgadują, a jak się postawisz to wbija wielki samiec/samica Alfa i jesteś ciśnięty prostackim tekścikiem w stylu „zabij się” albo „BRUH” a małpki wokół zaczynają klaskać i trzepać sobie nawzajem z podnietki bo w grupie czują się silne.
Ludzie a małpy
2022-09-10 00:562
1
jeśli obali się samca/samice alfe: to stado baranów pójdzie za nowym przywódcą: za tobą!
Samica alfa haha… Do kuchni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -_-
Podobne sytuacje są z graczami w trybie multiplayer:
Jeden gracz mnie obraził, bo przegrał, więc zamiast do siebie mieć pretensję, że jest dziadem to miał do mnie żale i wówczas zaczął mnie obrażać, że to ja jestem dziad. To ja na to, by spierdalał. W międzyczasie wymienione kilka niemiłych zdań. Potem dołączył kolejny gracz obrażając mnie, bym to ja się uciszył (gracz napisał to w chamskim stylu). Jak zacząłem się bronić przed kolejną małpą ludzką to następnie jakaś głupia dziewucha-graczka – i to najprawdopodobniej nie rozumiejąca sytuacji – też się dołączyła do nich i napisała bym to ja wyszedł z serwera.
Jak odpisałem mocniej do tych graczy-facetów (bo na graczkę szkoda mi było tracić nerwów i czasu, aby wytłumaczyć jej całą sytuację), to admin serwera (wielki samiec alfa) mnie zbanował (i już nie mogłem nic wytłumaczyć adminowi, że to nie moja wina i że to oni zaczęli).
A oni pozostali bezkarni.
A ja tylko spokojnie chciałem sobie pograć.
To oczywiście musiał się ktoś przyjebać – a potem reszta małp…