Nikt mnie nie zaprasza. Co gorsza nikt mi nie chce powiedzieć DLACZEGO !

Moi krewni bliżsi i dalsi, których nazywam „antykrewnymi” jak i „pseudokrewnymi”: nigdzie mnie nie zapraszają od wielu lat. Kontaktu też ze mną w ogóle nie utrzymują. Ostatnio to nawet mi już NIKT życzeń nie złożyłem, poza 1 życzeniami od mojej fałszywej matki.
Ja rozumiem, że jestem biedny, ubogi; i dlatego mnie nie zapraszają; ale dlaczego ich nie stać na gest zaproszenia mnie, skoro i tak bym im odmówił?
Może mi ktoś to wytłumaczyć? Bo jak sam się ich pytam o to, to się na mnie śmiertelnie obrażają, i dlatego już nawet w urodziny nawet siostra mi życzeń nie przesłała, choć spokojnie i kulturalnie zadałem swojej młodszej siostrze pytanie: „Dlaczego?”.
P. S.
Dlaczego bym odmówił pójścia na jakiekolwiek uroczystości typu chrzciny, komunie, wesela?
Nawet nie z powodów finansowych, lecz po prostu jestem introwertykiem i nie lubię takich imprez. A kto wie? Czy bym im nie wręczył 50 zł – na miarę moich możliwości NIE IDĄC na nic?
Czy aż taka jest ludzka chciwość, że żeby nawet nie wykazać aktu dobrej woli?

1
7

Komentarze do "Nikt mnie nie zaprasza. Co gorsza nikt mi nie chce powiedzieć DLACZEGO !"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nit cię nie zaprasza, bo wszyscy tyrają w ŁWF u Mesia na taśmie, piją jabole i prykają, kradną krokodyle i hipopotamy, walą do głównego zbiornika, obsrywają kible i wycierają gluty o lustro w windach. Gdyby tak nie robili, to nie mieliby na mielonkę, litrowe mocne w PET i na siłowniki wywrotów do Multicarów M25.

    2

    1
    Odpowiedz
  3. Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Lać zimnym końcem.

    1

    1
    Odpowiedz
  4. Pij siku ogiera, znakomicie umysł i ciało wspiera.

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Smacznego zjebie.

      1

      0
      Odpowiedz
  5. ci, którzy dają łapkę w dół niech umią (xD) uargumentować się.

    0

    1
    Odpowiedz
  6. Primo wiecęj szacunku do innych. Secundo, fałszywa morda to ty. Spójrz w lustro śmieciu.
    Za to że matki nie szanujesz nikt Ciebie nie zaprosi nigdzie, nie poruchasz, nie zaruchasz, nie zarobisz i nic nie osiagniesz. Podła jebana mendo.

    Do tego będziesz jebany przez bezzębne pterodaktyle na zapleczu mlecznego w samo południe. O północy z kolei bezdomni będa moeć z toba ubaw. I tak codziennie. Do końca Świata

    6

    2
    Odpowiedz
    1. A ty szanujesz mnie? Primo nie bądź hipokrytom.
      Secundo nie znasz mojej matki – a wszyscy, którzy ją znają unikają ją jeszcze bardziej niż mnie.
      Tercio: Nie jestem fałszywy, fałszywcu!
      Ja jestem szczery, mam cięty język, i ZAWSZE mówię co myślę; oczywiście cenzurując swoje wypowiedzi na kulturalne, tak jak teraz; choć w twoim przypadku powinnem zrobić wyjątek, śmieciarzu z forum: Wpierw zajmij się swoim szambem w mózgu, bezmózgu!
      Ja mam taką matkę, że przez nią byłem właśnie… bezdomnym przez 2 lata; więc nic nie wiesz !!!
      Niekażdy ma normalną matkę, ale jak ktoś tu słusznie napisał: jestem dla was pryzmatem waszych ograniczeń umysłowych xD.
      Czy tylko finanse są miarą sukcesu???

      0

      2
      Odpowiedz
      1. A dlaczego ma Ciebie szanować ??? Jesteś jebanym zerem po tym jak o swojej Mamie piszesz. Nikt ciebie nie lubi, nikt ciebie nie szanuje. Chcesz szacunek ? TO GO KURWO PIEWSZE DAJ ! Pochyl swój zarypiały ryj i się pokłoń przed przedmówcą. Kim Ty niby jesteś by z taką butą się wyrażać. Takie zacietrzewienie, taka wiara we własne słowa.
        Że co niby ? Pierdole to niby jestem ? Co to kurwa za filozofowanie do chuja.

        Jak sam mówisz jesteś biedny, ale nie dlatego ze nikt Cie nie zaprasza, a dlatego że jesteś typem który nie chce się postarać, nie chce wykazać bo myśli że nie musi. Że może inni dostają coś w prezencie.

        A taki kurwa wał. Hipokrytom to jak już co jesteś Ty, bo nie nie odpowiedziałeś mu na to że jesteś zapinany przez bezdomnych za sklepem z starą makulaturą. Zapewne do tego bierzesz za to stare butelki i gumy turbo. Założe się że jesteś najgorszą pederastą na wsi i na pewno wszyscy schodzą na drugą strone ulicy jak widzą ciebie.

        Może dlatego Twoja Mama, złota kobieta, nienawidzi Cię z całego serca. Jesteś zakałą rodziny i do tego bezszczelnym pyszkaczem.

        Następnym razem zważ na słowa, bo widać żeś spierdol i twoja Mama szanowna ma prawo Cię zwyzywać od najgorszych. Ona wie najlepiej jaką podłą kreaturą jesteś.

        1

        0
        Odpowiedz
        1. Nic nie wiesz – tyle ci powiem.

          Niepozdrawiam cię menelu, co dopiero wyszłeś z rynsztoka.

          1

          1
          Odpowiedz
  7. Zbyt poważnie podszedłeś do rady dotyczącej jedzenia błonnika. Fasola jest zdrowa, ale jeśli kilka razy dałeś czadu w kościele, to coś w swoim życiu musisz zmienić.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Śmiechłem, ale tu chodzi o kasę!

      1

      1
      Odpowiedz
  8. Jesteś zbyt grzeczny i kulturalny, więc myślą, że będziesz nudny. Pokaż, że jest inaczej. Kiedy będziesz jadł, zacznij głośno mlaskać, kilka razy beknij, możesz nawet pierdnąć, najlepiej w otoczeniu obcych ludzi. Zacznij głośno komentować wygląd innych osób, że ktoś jest tłustą świnią itd. Na bank cię zaproszą, żeby potem rozmawiać o tym jakim jesteś chamem, a oni są tacy kulturalni. Robię tak od lat i jestem zapraszany przez wszystkich znajomych. Żona kolegi nieraz pakowała mi jedzenie na wynos. Wiem, że mnie obgadują, ale widzę tę radość ludzi, niemogących się doczekać kolejnego beknięcia i próby zjedzenia kotleta na maksymalnie dwa kęsy.

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Jesteś niczym tylko klownem. W towarzystwie jestem kulturalny, wygadany i cyniczny. Mam humor i ludzie uwielbiają mnie słuchać. Lubią mnie, a dziewczyny/kobiety podkochują zalotnie podrywając.

      Jednakże takie patafiany jak Ty myślą że jak zeżrą gówno, to zaproszą bo lubią Cie.
      Nie zapraszają bo jest z Ciebie beka, jak samiec alfa jak ja łaskawie się zaśmieje bo podpaliłeś sobie włosy na ryju, to reszta grupy też parsknie śmiechem. Ale nie dlatego że Ciebie lubią, tylko dlatego że samcowi alfa chcą się przypodobać.

      Zmień nastawienie kurwa człowieku bo robisz z siebie ludzkie szambo. Tego chcesz ? Naprawde chcesz żeby ludzie Ciebie pamiętali dlatego że jesz gówno na imprezie dla ich rechotu, lub liżesz stołu od spodu ? Jak sam mówisz uwielbiasz żreć wszystko czego normalni nie jedzą, byle tylko jedna osoba choćby się zaśmiała.

      A nawet nie wiesz czy ta dziewczyna śmieje się bo facet który jej się podobał uśmiechnął się i chciała mu się przypodobać, czy dlatego że ją bawi twoje żałosne zachowanie.

      Wiesz dlaczego to piszę ? Bo mimo że jestem najsilniejszym samcem alfa w promieniu 100km, to i tak potrafię współczuć i pochylić się nad takimi odmiencami jak Ty.

      Podać pomocną dłoń, służyć radą, czy pokazać jego portret widziany z boku.

      W tym momencie twoje imprezowe żarcie gówna, picie z kałuży, zlizywanie podłóg czy pozwalania na obrzucanie siebie jedzeniem niczemu nie służy.

      2

      0
      Odpowiedz
      1. ty chyba jesteś samcem alfa, ale w marzeniach?

        0

        1
        Odpowiedz
      2. Nie robię tego, żeby ich zadowolić. To po prostu korzyść z mojego stylu życia.

        1

        0
        Odpowiedz
    2. Wiem, wiem, o co ci chodzi.
      Dzięki za fatygę.

      0

      1
      Odpowiedz