Pojebany supervisor

Mam takiego pojebanego supervisora, że nie mogę wytrzymać. A nie mam jak teraz zmienić pracy, bo jestem na takim programie dla absolwentów. Gość ciągle się mnie czepia i muszę pracować od 7.30 do 19.30 z 30 min przerwy i ciągle mnie krytykuje. To jeszcze za małe pieniądze. Rzygac mi się chce. Nie mam dzieci ani nic
Teraz nawet na siłownię nie mam siły chodzić przez tego gnoja. 🙁 a inni mają lepszych supervisorow i im dupy nie zawracają.

1
3

Komentarze do "Pojebany supervisor"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. kto to supervisor?
    jeśli kurwa ktoś w rodzaju szefa to tak wygląda praca;
    kurwa skończyło się wieczne imprezowanie!

    Tak, kurwa, prawie nigdy nie było mi dane studiować,
    więc jestem trochę zawistny o wasze wieczne studenckie kurwa nic nie robienie.
    Praca to nie zabawa, tylko poziom hard level, czyli życie, czyli normalna sprawa.
    Proszę więc nie wypisywać tutaj bełkotu studenckiego, ludzików, którzy myślą, że praca to kurwa nic nie robienie lecz zabawa… tu okienko, tam kawka, tam herbatka, tam ciastko kurwa to nie jest praca tylko edukacja w tym kraju!
    Jestem zawistny podkreślam, bo nigdy nie mogłem sobie pozwolić na wasze nic nie robienie.
    Owszem studia to też wysiłek, ale generalnie tylko w sesjach, i chyba, że ktoś ma kolokwia w semestrze – poza tym… to naokrągło zabawa;
    jeśli się mylę to proszę o wypunktowanie mi błędów mojego toku myślenia.
    Pozdrawiam!

    1

    1
    Odpowiedz
  3. pojebany kurwa xddd
    Takie jest życie w pracy LOL.
    pojebany to jest ten ktos kto założył ten pojebany post !

    -1

    1
    Odpowiedz
  4. Kto to supervisor?
    jeśli kurwa ktoś w rodzaju szefa to tak wygląda praca, że trzeba zapierdalać cały czas za miskę ryżu bez słowa sprzeciwu wobec szefa/klienta;
    kurwa skończyło się wieczne imprezowanie!

    1

    1
    Odpowiedz
  5. To co ty kurwa w obozie pracujesz? Dwanaście godzin? Kurwa idziecie do gównianej roboty, z góry wiedząc, że jest gówniana i macie pretensje. Gdybyście się szanowali, to takich odrealnionych warunków w pracy by nie było, albo taki as jeden z drugim musiałby sobie sam zapierdalać na swoje szczęście. Uciekaj tak szybko jak tylko się da, albo chociaż sabotuj robotę 😉

    2

    0
    Odpowiedz
    1. a ty gdzie pracujesz, że życia nie znasz?

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Chuj cie to obchodzi. Ale ku zaspokojeniu Twojej ciekawości w normalnym zakładzie pracy, gdzie szef to nie zjeb i ma do Ciebie stosunek jak do człowieka, a nie murzyna. A dodatkowo to już moja prywatna sprawa 😉

        0

        0
        Odpowiedz
  6. Nie słuchaj jebanych leszczy, którzy piszą, że tak wygląda praca. Tak wygląda klimatyzowany obóz zagłady. 7:30 – 19:30, trzydzieści minut pomiędzy na zjedzenie obiadu i często krytykujący głupi chujek nad głową? Z pełną powagą i odpowiedzialnością napiszę, że wolałbym zbierać puszki cały sezon, grzyby jesienią, owoce latem i sprzątał ogrody supervisorom, chociaż oni raczej mikro-apartamenty więc ogrody, ale nie supervisorom, haha 😉

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Toś ty kurwa w obozie nie był.
      Historii się poucz, i nie pierdol więcej głupot!!!

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Obóz zagłady?!

      Kurwa, ale ty jesteś kurwa arcydebil!!!
      To co masz na świecie teraz (poza Chinami i Koreą Północną) to masz naprawdę luksus względem lat II WŚ.
      Tylko ja wiem, tobie i tobie podobnym wiecznie jest źle.

      0

      0
      Odpowiedz
    3. co za bełkot

      0

      0
      Odpowiedz
    4. to zbieraj kurwa!!!

      0

      0
      Odpowiedz
    5. zbieraj zbieraj, ale już kurwa nic nie piszesz !

      0

      0
      Odpowiedz