Wkurwiają mnie szlaufy znane z robienia lodów czy grania w pornolach, które zbijają hajs strimując np. na twitch.tv.
Coś co powinno być piętnowane jest normą. Wystarczy, ze takie szlaufy będą się kurwić i już zyskują poklask a nie pogardę. Ha tfu.
12
0
Tu Jakub, służący Arktosa. Ja często robię lody Arktosowi, tyle, że do jedzenia, nie w sensie erotycznym. No i mój Pan nie prosi mnie o lody mówiąc „Jakubie, zrób mi loda”, tylko innymi tekstami. Jebać Tabalugę i Hamsina.
Chwała Lodolandii 😀
Handluj krokodylami różańcowymi, sprzęgłami do Żuków, siłownikami wywrotu do Multicarów M25, tylnymi lampami do Moskwiczów, płytami podłogowymi do civica V generacji, tłumikami do skody 120 i rozrządami do Kamazów. Ja tak robię i stać mnie na co tygodniową libację wszelkiej maści jabolami na klatce schodowej.
Kurwa co za pojeb
Piotr spod Lublina siedział godzinami w książkach, nie przyswajał tak szybko informacji jak niektórzy rówieśnicy dlatego musiał poświęcać na to trochę więcej czasu. Pół roku po 4/5h nauki pozwoliło zdać maturę na tyle dobrze, że dostał się na wymarzone studia prawnicze w Uniwersytecie Jagiellońskim, w trakcie których założył 3 koła naukowa, jeździł na konferencje, chodził na dodatkowe przedmioty, nauczył się dobrze 3 języków obcych i brał udział w akcjach charytatywnych. Na czwartym roku założył działalność gospodarczą i po zajęciach chodził tam na 3/4 godziny dziennie. Najsłynniejsza kancelaria w mieście zauważyła jego poczynania i startującą firmę więc zaproponowała mu współpracę jako dwie współpracujące kancelarie. Piotr robił się coraz bardziej rozpoznawalny w branży, ale również jako prywatna osoba w tej części miasta. Na swoje 35 urodziny zarabiał już naprawdę dobre pieniądze, miał wyrobioną markę w branży i szeroko pojęty szacunek. W czasie kiedy on 4h dziennie szlifował materiał maturalny jego koleżanka z klasy, niespecjalnie lubiąca naukę Justyna, nagrała swój pierwszy filmik, na którym się rozbiera. Cztery miesiące później, na swoje 20 urodziny, Justyna zarabiała już naprawdę dobre pieniądze, miała wyrobioną markę i szeroko pojęty szacunek.
To wynik upadku obyczajów. Rzeczywiście, brzydota, prymitywizm i uwielbianie sztucznie wzbudzanych najniższych instynktow zawsze mieściły się gdzieś na marginesie, choć zawsze istniały. Obecne przesunięcie patologii internetowych i nie tylko do centrum może być zresetowane, jak uczy historia, tylko gwałtownymi wydarzeniami, jak wojny czy rewolucje. Jeśli to nie nastąpi, to szlaufy i bezwstydne kurwiszony przeniesione zostaną na wyższy poziom lub zastąpione żeńskimi androidami seksualnymi. Prototypy już są w Japonii.