Wkurwiają mnie grubaski które mają wielkie cycki, wielki brzuch, dupe małą i chude nogi, jak facet tramswestyta, obrzydliwe, a wożą sie i uważają że mają „kobiece kształty” bo są grube XDDD FUUUJ!! JPRDL to ja mam kobietę chudą z fajną większą kształtną dupą, dobre nogi uda grubsze, cycki mniejsze niż średnie, I CHUDA co najważniejsze, taka figura gruszki. GRUBE akceptuję takie które są gruszką! mają DUPSKO CYCKI i szerokie biodra, i wielkie uda, brzuch można akceptować pod warunkiem jak są biodra i DUPSKO. ŚRUT
6
5
To jest naprawdę twój problem? Masz małego chuja czy com
podeślij zdjęcie wpierw takich
a potem swoje zjebie
ocenię
Zdanie zaczynamy wielką literą i kończymy kropką.
Grammarnazi
fake napisałeś, bo gdybyś był realnie z jakąś dziewczyną to byśmy nie musieli czytać twoich spierdolin
zgadzam się z tym, że karyny i grażyny są pojebane!!!
jak jeżdżę do takich klientek (czyli 95% klientek) to mają o sobie wybujałe ego, i szczekaczkami próbują mnie zagryźć;
i gdy unikam konfrontacji fizycznej z nimi, bo mnie kurewsko brzydzą wszystkie otyłe karyny i grażyny to się patrzą na mnie jak na kosmitę: a kurwa trzeba było tyle nie żreć!!!
A mają wygolone?
ja tam jeżdże zarabiać na miski ryżu kurwa.
no kurwa głupota ludzka i tyle:
wmawianie sobie, że otyłość to są kobiece kształty;
też się zawsze obawiam mówić dziewczynom/kobietom o „kobiecych kształtach”, bo wiem, że właśnie takie głupoty sobie nawmawiają, że chodzi o otyłość…
No ludzie uwielbiają wmawiać sobie głupoty zwłaszcza na swój temat, bo wolą mieć miliony wymówek, bo to kurwa prostsze niż wziąć się do pracy nad sobą
a co cię to kurwa obchodzi, skoro jesteś rzekomo w związku ?!