NON STOP w pracy!

Witajcie!
Moim problemem jest monotonnia zadań do wykonania w pracy…
Kuźwa za każdym jebanym razem jak dzwonią janusz biznesu / grażyna biznesu;
to mają zwykle tą samą rzecz do naprawy…
Nie ma nigdy jakichś ekstra prac za ekstra pieniądze. Zawsze te same rzeczy do zrobienia, które oscylują w okolicach 5 powtarzających się rzeczy.
Chciałbym wreszcie mieć jakieś extra zadanie…
… ale też by się nie udało to wykonać, bo albo z kolei będzie zbyt duża odpowiedzialność bym się podjął (tak jak ostatnio) albo po prostu będzie dla nich „za drogo” jak zawsze!

2
0

Komentarze do "NON STOP w pracy!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jesteś jakąś pizdą grochową, a nie informatykiem jak nie umiesz nic skomplikowanego. Nie dziwne, że nawet stare baby ci na łeb wchodzą i srają do ryja.

    1

    1
    Odpowiedz
        1. umiem skomplikowane rzeczy, ale nie ma takich zleceń, bo ludziom kurwa wiecznie „za drogo”.

          0

          0
          Odpowiedz
    1. właśnie kurwa o tym napisałem jebany nieuku…
      nie umiesz czytać ze zrozumieniem to się nie wypowiadaj !

      nie będę się powtarzał skoro w poście opisałem wszystko

      0

      1
      Odpowiedz
      1. Stul antypolski pysk gnoju!

        1

        1
        Odpowiedz
        1. wypad jebana hieno !

          0

          0
          Odpowiedz
        2. czemu antypolski?

          0

          0
          Odpowiedz
  3. „mają tę samą rzecz do naprawy”

    Bo za każdym razem Janusz przynosi Ci ten sam chujowy badziew do naprawy, a Ty za każdym razem odpierdalasz byle jak. Fachowiec przez duże ch, kurwa twoja w te i nazad. Weź to raz kurła porządnie napraw i przestań bóldupić. Nie umiesz? Łożesz ja pierdaczę, a oczekujesz extra zadania. Oto ekstra zadanie w sam raz dla Ciebie: zwal gruchę, wymasuj pręta i dymaj gumową lalę 8 razy. Tanio i żadnej odpowiedzialności.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. SPIERDALAJ ZWYROLU !!!

      1

      0
      Odpowiedz
    2. nie ten sam sprzęt, czepiasz się formy jak grammarnazi!

      chodzi o to, że kurwa ciągle są te same rzeczy do zrobienia,
      tylko u różnych klientów, ale zawsze za te same marne pieniądze…

      0

      0
      Odpowiedz
  4. Dupa jesteś a nie serwisant, w dodatku jakiś nieasertywny stulej

    0

    0
    Odpowiedz
    1. a słyszałeś kurwa o „przewaga własnego boiska”?
      nie?
      tacy gównomędrcy jak ty mają zawsze najwięcej do powiedzenia,
      ale jak przychodzi co do czego to sam uciekniesz pierwszy

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Zdania zaczynamy wielką literą, mule niereformowalny. Nikt by nie chciał zatrudnić takiego zarozumiałego muła w żadnym serwisie.
        Grammarnazi

        0

        1
        Odpowiedz
        1. Mam swój serwis zazdrosny pojebie hihi

          0

          0
          Odpowiedz
      2. Ale sram ci do ryja czerwonego, kumasz?

        1

        1
        Odpowiedz
        1. chyba sobie menelu

          0

          0
          Odpowiedz