Jesienna handra

Zawsze tak mam, że jesień zima mam nieco gorsze samopoczucie psychiczne. Niektórzy mają na to wyjebane, nie odczuwają różnicy, a ja tak mam i strasznie mnie to wkurwia. Bo najdziwniejsze że mi się wydaje że lubię jesień i zimę bo są piękne. Ale co z tego, zawsze w okolicach października – listopada zaczynam być trochę przygnębiony, drażliwy. Wszystko mnie wkurwia, praca, dom, wiadomości w telewizji. Jak jest ciepło a dni są długie to podchodzę do wszystkiego z dystansem, a teraz wszystko mnie wkurwia aż się w środku ciągle coś we mnie gotuje. Denerwuje mnie sam fakt że mam jakieś problemy, podczas gdy normalnie to podchodzę do nich z zacięciem żeby je rozwiązać, przecież każdy jakieś ma. Nie mam humoru, chodzę zmęczony. Na siłkę od tak od niechcenia łażę, nawet do knajpy ze znajomymi to tak bardziej z nudów niż z chęci. Bez radości, chujowo. Ponoć to z braku słońca. Jak na wieczór sobie obalę ze 2-3 piwka to jest mi tak trochę lepiej, no ale nie mogę codziennie browarów walić bo studia już skończyłem, więc nie te czasy i wątroba już przez 5 lat dojechana, a i można się uzależnić. Biegam, ćwiczę, wpierdalam jakieś magnezy, witaminy A+D, piję jakieś zjebane, wstrętne herbatki ziołowe. Ale i tak jest jakoś tak chujowo, przygnębiająco. Ale bez tego może bym całkiem się pogrążył. Jointów nie palę bo jak mam zjebany humor to się tylko mi pogłębia. Chujnia i śrut moi drodzy chujanie. Oby do wiosny.

50
59

Komentarze do "Jesienna handra"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. A ruchasz czasem coś? I jak z masą u ciebie? Bo widzisz… Myślę, że brakuje ci podstaw współczesnej wiedzy o egzystencji, przyjacielu.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. ja też mam jakąś chujową jesienną chandrę

    0

    0
    Odpowiedz
  4. owoce i warzywa jedz zamiast witamin, a magnez to juz w ogóle odpuść, tylko kakao albo czekolada gorzka. No czerwone winko a nie piwo bo sie do impotencji doprowadzisz. Houk!

    0

    1
    Odpowiedz
  5. lekarstwem na chujnie – jest porządna dupa przy boku!!! nie jakieś blaszane kurwiszcze tylko prawdziwa kobieta, ale gdzie taką znaleźć…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Podaję Ci rekę identycznie mam, w ten sam czas ,tyle że dochodzą mi jakieś stany lękowe jeszcze ,chujnia fest-Byle do wiosny;p

    0

    0
    Odpowiedz
  7. W tym kraju nie trudno o chujowy nastrój. Praktycznie utrzymuje się on na poziomie kloaki przez cały rok. W domu chujnia, w robocie jeszcze większa. Więc jak ma być optymistycznie? Pory roku to tylko kolejny pretekst do popadania w depresję, jednak w praktyce nie istotny. Jak by nie patrząc pogoda to nie jest żaden problem i nie jest ona w stanie wpływać w znaczącym stopniu na formę psychiczną człowieka, bo niby jak? ciśnienie? pochmurno? zimno? gówno prawda. Ludowe pieprzenie i zabobony. Ludzie sobie wmawiają że to chujowy okres, że przesilenie itd. i później pierdolą na wszystkie strony jak im źle oczywiście podkreślając, że wszystkiemu winna jest pogoda. Brzmi absurdalnie? No raczej. Radzę zejść na ziemię i przyznać się przed samym sobą co jest prawdziwym powodem obniżki nastroju i ogólnej chujni.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Zwal se konia to ci przejdzie. Mi zawsze przechodzi gdy se zwale. Zamiennie można koleżankę zaprosić ale to trzeba najpierw się sporo napracować. Walenie konia jest prostsze.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Jesień i zima to moje ulubione pory roku jest ładnie chłodno nie pocę się i mam siłę do treningu na siłowni chodzę na długie spacery lubie gdy w zimę dowali dużo mrozu najlepiej tak 30 stopni i spadnie wiele śniegu wtedy nawet na dworze śmigam na gołej klacie i jest zajebiście i nie narzekam i też uwielbiam walić konia tak jak kolega z pod 7 i jestem szczęśliwy.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. chandrę to może mieć królowa brytyjska, ciebie co najwyżej łeb napierdala, koleś…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. CHANDRA!!! To się pisze przez „ch”!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. zaśpiewaj jakiejś chodź chodź chodź tu na siano…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Z drugiej strony ciesz się, że tak masz. U niektórych to norma, niezależenie od pory roku.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. 10@ sęk w tym, że on ma przez samo h 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Moi drodzy, ja od kilku lat nie mam „handry” , ani „chandry”, czy jak to tam zwał te cholerstwo. Mam na wszystko wyjebane, nie oglądam TV, nie słucham polityków, nie chodzę na wybory. Jakiś pieniądz jest, uprawiam ogród, kosze trawe i pije dużo wina. Ale ja jestem pierdolnięty, więc zawsze uśmiechnięty 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  16. od paru dni tez tak mam w dodatku czeka mnie sprawa sadowa z bylym pracodawca ktory chcial mnie wyrolowac ale to on jest moja suka i zabuli oj zabuli skurwysyn pierdolony hahahahahaha i’m the danger bitch

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Chłopa Ci brak

    0

    0
    Odpowiedz