W mojej pracy pojawiło się kilkoro młodych pracowników. Padło na mnie że zacząłem pracować i uczyć jedną z młodych koleżanek. Fajnie się z nią spędzało czas przez cały dzień, miło rozmawiało. Myślałem ze jest taka porządna i ogarnięta, lecz wieczorem na imprezie firmowej tak się napiła ze nic nie pamięta co wyrabiała. Po tym co pokazała tj. wymacał ja chyba każdy kto chciał. Nasłała mi parę chuji jak chciałem ją zabrać i odwieźć do domu – a przecież przed imprezą mnie o to prosiła. Wkurwiłem się i poszedłem do samochodu. Jednak zawróciłem i ją zabrałem na siłę. Po drodze narzygała mi w samochodzie i poszła spać. Gdy ją już zatargałem do domu to wysłała mi smsa że jestem chujem. Przynajmniej szczerze ale szkoda ze nie prosto w oczy. Na drugi dzień mówiła że nic nie pamięta, a sms nie był do mnie. Współpracownicy uprzejmie mi donieśli że poszła z jednym z kolegów za lokal. Co tam robili to mogę się tylko domyślać. Szkoda że tak wyszło bo dziewczyna straciła dużo w moich oczach i chyba ciężko będzie mi jej zaufać jako koleżance, bo niestety dalej z nią pracuję i ją uczę. Aha koledzy i tak mieli do mnie pretensje że jestem jak pies ogrodnika i zabrałem im „laskę”.
No i sprawdziło się w stu procentach powiedzenie że ten co ma miękkie serce to ma twardą dupę, a ludzi poznaje się nie po tym co mówią tylko po tym jak się zachowują i co robią.
Koleżanka nasłała mi chuji
2014-08-14 17:1259
60
BRAWO tak postępuje prawdziwy mężczyzna!!! Jeszcze raz Brawo!!!! Chłopie i tak trzymaj(fason)! a lafiryndą się nie przejmuj. I zapomnij o niej jako o potencjalnej dziewczynie! Strzałka!
No to miałeś gównianą sytuację, a wiesz dlaczego ? Bo to pierdolona polska słowianka, bo gdyby to była Japonka to zupełnie inaczej by się zachowała a tak ja lubisz słowiańskie ścierwa to gratuluję mózgu (oczywiście ironicznie) Pozdrawiam. Rafał mentalny Japończyk Super-Otaku i przyszły informatyk-programista.
A widzisz! Trzeba było ją zerżnąć pękniętą butelką w dupę to by do końca życia musiała kurwa chodzić w pampersach.
Mam taką samą koleżankę, tylko że na studiach. Podkochiwałem się w niej, zależało mi na niej. Też ogarnąłem ją po kilku imprezach, traktowałem ją jak damę. Dama – pfff. Zobaczyłem jak zachowuje się po alkoholu, daje się macać 10-15 chłopakom na imprezie, puszcza się… Dama – dobre sobie. Teraz gdy ja ją olałem, zaleca się do mnie ;). Usłyszy niebawem spierdalaj.
Extra
potrzebujesz relaksu: patrztu.pl
Fajna dupa.Już ją lubię.
@4 i autor – witam w klubie prawdziwych gentelmanów. Niestety ale większość gimbusów nie wie co to znaczy być prawdziwym mężczyzną! Tak trzymać panowie!
@3 lecz się! póki czas!
Ciężka chujnia ale po co pchałeś się jej w dupę? Chcesz zaufać po tym wszystkim? Sory man ale jesteś frajer.
Zajebiście.
Jesteś chujowym psem ogrodnika
@4 Dzięki takim jak ty zaczynam odzyskiwać wiarę w to, że kiedyś normalni faceci nie będą w mniejszości.
A tobie drogi autorze mam do napisania tyle: Trzeba było ja olać w momencie kiedy nasłała ci chuji i odjechać samemu nie oglądając się. Konsekwencje głupoty trzeba ponosić.
Kuba, którego znuziła już walka z wiatrakami…
Ten rafal pierdolony otaku udawany japonczyk i prawdziwy mongol wie cos na temat party bo go zaprosili do Tokio na Bukake. Bylo bardzo wielu prawdziwych japonczykow a rafal byl w srodku zadowolony ze jest centrum bukake .A po imprezie nikt go nie odwiozl tylko musial zapierdalac prawdziwym japonskim metrem w towarzystwie prawdziwych japonskich meneli co sie o niego ocierali w metrze jak w jego ulubionych komiksach manga .A i usiasc nie mogl bo go dupa bolala jak mu prawdziwi samuraje wsadzili flaszke prawdziwej japonskiej sake w srake .
jakiś nieskładny ten tekst. tak zwane „pierdolenie o szopenie”
Szkoda żałować jakiejś pizdy,jak się lubi ruchać z każdym to jej sprawa.Jak to mówią:Jak suka nie da to pies nie weźmie.
Kolego olej tą lafiryndę. Założe się z tobą że nie tylko na tej imprezie ktoś od ciebie z pracy wymacał ją po cyckach. Przed tobą zgrywa cnotkę niewydymkę co to pewnie huja w gębie nigdy nie miała , a jak byś zagadał o dymaniu to pewnie „robi się czerwona na twarzy” i udaje że nie wie gdzie.ma patrzeć. Widzę że chyba pożądny z ciebie gość bo jej nie zostawiłeś, ale trochę dupa bo jak była wypita to trzeba było zerżnąć szmatę we wszystkie dziury. I kopnąć ją później w dupę. Sms na pewno był do ciebie bo niby do kogo miała by go wysłać. była pewnie wkurwiona że ją zabrałeś i odwiozłeś, i nie zabawiła się grupowo.
POZDRO i pamiętaj korzystaj z okazji, no chyba że koleżanka w ramach przeprosin zaprosi cię do siebie i zrobi ci laskę.
głupek z ciebie w chuj jak sie w ogóle przejmujesz taką szmatą
Daj jej numer.
Powiedz swojemu szefowi ze nie chcesz już robic z tą tępą strzałą.
Pytałeś się kolegi czy robi z połykiem?
Hehe ciekawe czy puzniej umyla zeby i wyplukala usta.
Jej chlopak musi byc dumny z takiej dziewczyny 🙂
Luzno i z poslizgiem.
Dziś ludzie nie znają czegoś takiego jak kultura osobista, uprzejmość i dobre wychowanie.
No i jak tam kolego zmieniłeś już współpraciwniczkę na inną? Ja bym tak zrobił, a tą niech zajmuje się ktoś inny.
Widać za dobry byłeś dla niej bo takie tępe laski lubią chamskich i prostych kolesi
A przeprosila cie chociaz twarza w twarz czy przez smsa. A moze wogole przemilczala temat.
Olej ja jako dziewczyne i kolezanke bo juz raz zostales chujem . Pamietaj ze po pijaku ludzie sa szczrzy do bolu. Olej ja i niczego nie ucz. Nie zdziwilbym sie ze jeszcze obrobi ci dupe i strzeli z ucha do szefa na ciebie
A nie ma tak czasami ze teraz na sile prubuje sie z toba zaprzyjaznic, nie mowi jaki to jestwa dobry i wogole? Go wie ze reszta kolwgow teaktuje ja jak szmate i niw chca z nia gadac tylko moga ja upic zmowu i wybzykac
Tylko zeby laska nie chciala zebys zostal jej przyjaciulka z fujarka 🙂
Ciekawe czy opowiada ci jak to jej przykro i ze nie wie jak to sie stalo i ze juz nigdy alkocholu i ze tylko z toba chce pracowac i wogole to nie widzi sensu zycia po tym co zrobila ze peenie sie zabije ze nienawidzi kolegow bo chcieli ja wykozystac.
Stary takie teksty to opowiada kazda tepa blachara. Albo powiedz jej ze ty tez chcesx ja zerznac albo niech sie buja i juz z nia nie pracujez.
Nie wiem,a moze trzeba bylo ja wydymac to by wiecej nie pila,no i nie dala by innemu.Wyobrazam sobie twoja mine przy sprzataniu samochodu,przerabane.
Temat obserwuję z uwagą i napiszę tylko tyle.
Powinieneś się zapytać koleżanki czy lubi się bzykać, i czy bzyknie się z tobą. Jeżeli się zgodzi to fajnie, jeżeli powie że nie bo ma/kocha chłopaka lub nie jest na to gotowa/nie robi takich rzeczy to znaczy tylko tyle kolego ze ona ma ce głęboko w dupie i to jak starasz się ją uczyć/pomagać. No chyba że jesteś strasznie niewyjściowy/gruby/łysy.
jeżeli nie to jedno pytanie i będziesz wiedział co jest z nią grane. No chyba że ci wpadła w oko i myślisz o niej a to już chujnia na całego.
Zerżnij ja ostro. Na pewno lubi tak bo takie blachary lubią na ostro. Czułości to zostaw sobie dla dziewczyny.
Puknąłeś ja w pracy, czy ona się tylko puka z twoimi kolegami?