Czy wy też tak macie jak ja?!
Jak jestem biedny to ciągle obracam się tylko i wyłącznie wśród jebanego plebsu.
Wszędzie widzę tylko patusiarskie ryje, stare babiszony, jak szafa grube madki z kilkoma bachorami, staruchów, i oczywiscie pasztety/pasztetowe.
Ja chcialbym wreszcie zacząć obracać się wśród atrakcyjnych ludzi, a nie ciągle wśród samych chamów i totalnej brzydoty.
Jednak chyba mam tak zniszczone życie, że nawet wiele pieniędzy nie dałoby mi zmienić swojego środowiska.
I to jest chujnia wielka, bo po prostu nigdy się nie obracałem wśród arystokracji/elity, także nawet nie wiem gdzie i jak znaleźć atrakcyjnych ludzi, nawet gdybym kiedyś wyszedł ze swojej nędzy na prosto finansowo.
5
2
Pojebało Ci się we łbie pierdolony Adonisie ?
Za kogo się uważasz mister schujałego świata ?
Jebany narcyzie zejdź na ziemię !
Chujku niemyty nie każdego natura obdarzyła pięknem i tak samo nie każdego rozumem !
W y p i e r d a l a j !
no ciebie nie
Wykrzynik i znak zapytania stawiamy po spacji.
Przed to stawiamy przecinek.
Grammarnazi
przed ,,to” jak już, wyraz do którego chcemy się odnieść, a jest cytowany powinien być wzięty w cudzysłów /user kex
Internet i TV to za mało !
Problem jest w tym że ty już jesteś przesiąknięty tą brzydotą i biedą. To jest w twoim zachowaniu, manierach, słownictwie, podejściu do życia i ludzi, nawet kurwa w twoich oczach. Gdybyś zdobył pieniądze to niczego to nie zmieni, nie wymażesz już tego kim jesteś a żaden z tych ludzi i tak nigdy szczerze nie będzie traktował cię jak równego. Zawsze będziesz dla nich psem z ulicy, tylko umytym i odrobaczonym.
no opisałeś zachowanie plebsu a lepiej napisz mi gdzie mozna spotykac szlachte?
Idź w pizdu ze swoimi poglądami świniopasie !
świniopasie to twój stary
Znalazł się wielce bogaty patałach będący Adonisem. Zaiste ja, Pan wszystkich patałachów – Mesio w mig nauczę cię pokory, każąc ci napierdalać w stary asfalt kilofem przez 12 godzin plus dam ci kromkę chleba suchego z wodą raz dziennie w czasie tyry. Tak więc pięć stów do łapy, dupa w pociąg i do Łodzi. Jutro pod bramą zakładu punkt 7:00. Gdy już przejdzie ci poczucie bycia bogiem po rozładowaniu energii przy skuwaniu asfaltu, dostaniesz następne stanowisko – pobieranie próbek nasienia patałachów walących do głównego zbiornika i podbijanie karty, że to aromatyczna wanilia. Zaiste radzę ci patałachu być pokornym i nie unosić się ze swoją dumą, bo na wywrotce od firmowego Stara 244 czeka stado krokodyli różańcowych, które poskromiły niejednego patałacha twojego pokroju.
czyli też jestes błydki i to jako kurła płezes?!