Cały dzień nie przeklinałem, jestem człowiekiem nerwowym i staram się ukulturalnić, odzwyczaić się, aczkolwiek wchodząc do domu po prostu mnie chuj strzela, każdy ma do mnie problem, ki chuj im zrobiłem?
15
41
50 poprzednich wpisów: Przerysowany błotnik | Walnąłem bąka w kościele | Wiecie co najbardzej boli... polityka | Polska to nie kraj dla bogatych | Za Gomułki puste półki | Auto | Nici z urlopu | Chmura pyłu | Wulkan | Wrodzona nadwaga | PKP Polska 2010 | Podróż w czasie do ery kolonialnej, najemnicy w służbie Jej Królewskiej Mości i idiotyczne brytyjskie/europejskie przepisy | Konsekwencje młodości | Wpadłem do rzeki | Korki do Krakowa | Zarostek | Nienawidzę samotności! | Bomba na schodach | Grypa w kwietniu | Modem do laptopa | Polskie prawo podatkowe | Wpłynąwszy w strefę gówna | Pogrzeb na Wawelu | Facet równa się kłopot | Pytanie: dlaczego? | Ciotka | Wróciłem z Ameryki | Kłótnia w domu | Sprzątaczka | Zsyp na klatce schodowej | Nie cierpię swojego charakteru ;] | Dylematy maturzysty | Katastrofa prezydenta i całe zamieszanie z tym związane | Nadbagaż | Chunia? a gdzie tam :) | Co to jest chujnia? | Biada, biada!!! | Bolacy ząb | Stary czy nowy? | Gówniany referat | Jestem sobie Jareczek | Męska duma jebana wasza mać | "Samotne" matki | Ludzie, macie wszyscy nasrane. | Chujnia na maksa | Miłość, czy co tam. | Studia czyli wielka chujnia | Chyba jestem miernotą | Życiowe rozterki chujowicza
ja pierdolę też tak kurwa mam
ja zaczęłam przeklinać w szkole. nie sposób się tego nie nauczyć, kiedy nerwy są strzaskane…
ja też tak mam, to normalne u nerwowych ludzi!