A zatem, wkurza mnie między innymi to, że chodzę z debilami do klasy. Są zboczeni, denerwujący i przygnębiający. Ryją się z byle gówna, nie potrafią do niczego dojrzale podejść. Dołują mnie.
Wkurza mnie to, że moi rodzice wiecznie się kłócą, a ja nic nie mogę zrobić, poza tym, że udawać, że nic nie słyszę albo, że mnie to nie obchodzi, a obchodzi mnie bardzo. Potem słyszę od koleżanek, jak to fajnie się im film oglądało z rodzicami, jak uwielbiają spędzać czas z rodziną. Kiedy to słyszę, rozsadza mnie od środka. I muszę się uśmiechnąć i powiedzieć, że to super.
Niezmiernie wkurwia mnie to, że nie potrafię czegoś co umieją inni. Że są charyzmatyczni, łatwo im nawiązać znajomość. Nienawidzę siebie za to, że nie potrafię spojrzeć w lustro i nie pomyśleć, że wyglądam okropnie. Wkurwia mnie to, że rodzice nie potrafią zaakceptować moich zainteresowań i przestać się z nich nabijać, uważać, że to śmieszne. Wkurzają mnie pieprzeni rasiści i ludzie, którzy żyją sterotypami. Wkurza mnie to, że na świecie jest tyle złego, a niektórych to śmieszy i mają z tego ubaw po pachy.
I denerwuję mnie to, że jest mi tak zimno.
zostań kurwą. pozbędziesz się moralnych dylematów, a twoim jedynym problemem będzie jak nie umrzeć na aids. Pozdrawiam, gej Roman.
Na świecie też jest wiele dobrego. Po prostu jesteś wrażliwą kobietą, obracasz się w złym towarzystwie i poświęcasz zbyt dużo uwagi nieciekawym typom. Głowa do góry! Piszesz, że masz jakieś hobby. Odnajdź osoby o podobnych zainteresowaniach – z nimi na pewno lepiej się dogadasz. I koniecznie podnieś swoją samoocenę! Popracuj nad tym, bo depresja to bardzo poważne zagrożenie.
Pojedziesz do Anglii albo jeszcze lepiej Francji I gwarantuje ci ze w 2mce staniesz sie rasistka. 2 lata temu w Paryzu dwie stacje metrem od wiezy Eiffla bylem jedynym bialym w wagonie nie musze chyba mowic ze przedstawiciele ras innych niz biala patrzyli sie z nieukrywana wrogoscia i w oczach bylo zaproszenie do bojki, zderzanie barkami jest na porzadku dziennym niczym w wiejskich remizach po 10 piwach. Okropnosc. Najgorsze jest ze jestem sporym facetem z widoczna muskulatura i to jeszcze bardziej ich prowokowalo jakby chcieli pokazac ze i tak sa lepsi niz ja i Wy. troche nie na temat ale chuj czarnym i arabom w dupe.
Jesteś widzę wspaniałą osobą (nie znam płci nie nieważne). Życie niestety nie jest idealne i stąd każdy ma jakieś z nim problemy. Rada: staraj się mimo wszystko nie przejmować tym wszystkim i ew. dąż do tego żebyś miała to czego nie masz. Przykład: film obejrz z przyjaciółmi i dobrze się baw , a rodzicom zwyczajnie powiedz że Cu przykro że inni mają fajnych a Twoi nie potrafią tego robić. Trzymaj się ciepło i zacznij olewać zły świat.
Typowy przyszły psychopata.
Mnie też wkurwia że jest mi zimno !
Kurwa, wy to macie mega problemy… A co ja mam powiedzieć, jak mnie cały czas bolą zemby, och jak bolą… A jak capi mi z gemby ojezu…
@3 100%/100%! Jako turysta zwiedzałem Londyn, nie tylko tam gdzie hasają inne masy turystów i jest ślicznie, kolorowo, a także w wielu dzielnicach. Murzyni są głupsi niż małpy, nawet w ciapackich dzielnicach się czułem bezpieczniej, bo tam przynajmniej wiadomo za co można w mordę dostać. Za to czarnuchy to bezrozumne małpy, nie lubią białych, bo tak. Nie widzą, że to oni nie potrafią dostosować się do wzorców obywatela, kradną, napadają, gwałcą. Nie mówie, że ciapaki lepsze specjalnie, ale przynajmniej ich zachowanie ma swego rodzaju logikę. A murzyn-muzułmanin, to najgorsze co może być. Czarnuch zawsze zwali na białego i oskarży go o dyskryminację, ciapak tak samo, zapamiętajcie to, bo niedługo nas zaleje Cygańska horda i będzie to samo. Nie sposób odnieść takiego wrażenia, gdy w Polsce daje się im wszystko.
Twoja sytuacja to szansa i zagrozenie zarazem.Szansa – bo w trudnych
warunkach hartuja sie piekne dusze. Najwieksze sukcesy rodza sie z
przepracowanego cierpienia. Twoje kolezanki moga jeszcze zderzyc sie z
brutalna rzeczywistoscia i to bedzie dla nich bolesne zaskoczenie. Ty juz
sie nie zderzysz, ale jest zagrozenie, bo mozesz stracic wiare w siebie i
sie stoczyc, uwierzywszy, ze jestes do dupy. Od zlych wplywow, jezeli
mozesz, odcinaj sie, bo tym sie przesiaka. Ludzie pozytywni winni byc
zawsze w wiekszosci, wtedy grupa sama sie regeneruje.
Jezeli juz bedziesz miala dosc i czara goryczy sie przeleje – odszukaj
Szklany Zamek nad zatoka. Wybierz sie na giganta. Tam nikt nie przyklei Ci
latki, bo tam jest pozytywna energia, a stereotypy nie maja wladzy. Zycie
jest prawdziwe, a nie zrownane do gownianej przecietnej.
Zapraszam do siebie, przytulisz się i już nie będzie Ci zimno.
A chuj z tobo .Wszyscy glupi .Wszystko ci przeszkadza.Moze caly swiat jest ok tylko ty chujowa ?
Ja z moją debilną klasą mam tak samo. Sami kretyni! Nabijają się ze mnie, bo słucham metalu, rocka i jestem tym cholernym metalem. I mają ze mnje beke, że decha jestem. No ok, jestem i sie ciesze bo wielkie jak kurwa głowa cyce są mi kurwa do srania potrzebne!!!