Frustrują i wkurwiają mnie takie osobniki, w tym moi pierdoleni krewni (np. ciotki, koledzy), że niby zadają pytania na zasadzie opiekuńczości… i z ciekawości rzecz jasna.
A tak naprawdę, wszystkie osobiste wypowiedzi, tylko czekać aż obrócą ja pierdolę przeciwko mnie!
Już np. tak mi się zdarzyło, że gdy krewnej osobie powiedziałem, że mieszkając z kimś obcym czyściłem toaletę (na zmianę się czyściło co kilka dni), to potem moja matka chciała, żebym to ja, gdy byłem gościem żebym kurwa to ja posprzątał kibel!!!
Ja pierdolę!!!
I oczywiście zostało mi to kurwa wytknięte po pół roku, a ja w ogóle zapomniałem o tym, że to mówiłem.
Nie cierpię podstępnych gnid z ich zakłamanymi krzywymi mordami!!!
Oczywiście nie dałem się wrobić w gówno!
8
0
Masz całkowitą rację, tez podobny problemy miałem, wiem o co chodzi, kurewska krew jakaś
a mogę poznać więcej detali kurfa?
możesz
po prostu podstęp…
a czemu nie antykrewni kurfa ?!
prawdopodobnie tacy ludzie kurwa nic tylko powtarzają sobie te wypowiedzi aż im się utrwalą w pustych łbach…
mają gówno we łbach i im tylko gówno we łbach!
Ty też mógłbyś sobie powtarzać: zdania zaczynamy wielką literą. Mając gówno we łbie wolisz pisać jak pizda, nie po polsku.
Grammarnazi
bo to kurwa nie pisma urzędowe, tylko luzackie forum nieuku jebany
Rozejrzyj się po chujni (jeśli umiesz czytać), jesteś jedynym leniwym i niewykształconym analfabetą, który notorycznie zaczyna zdania małą literą i nie stawia kropki na końcu. Taki wypasiony i leniwy rodzynek z czerwonym ryjem.
Ty i pisma urzędowe, haha. Zlituj się nad urzędnikiem, zesrałby się ze śmiechu.
Grammarnazi
qurwa bo to pozorna opiekuńczość,
a tak naprawdę to utylitaryzm…
tzn?
Nie opowiadaj niczego, nikomu. Nie zwierzaj się. Im mniej ludzie o tobie wiedzą tym lepiej ci się żyje.