Reprezentacja, a jakże!

Ja pierdole, myślałem że dno Polska reprezentacja w piłce kopanej osiągnęła już jakiś czas temu i że teraz może być tylko lepiej, ale chuja. Przytaczając pewną starą piosenkę: „ha ha ha ha ha ciągle jeszcze mamy parę metrów do dna, ho ho ho ho ho ciągle spadamy, to jeszcze nie jest dno”. Zawsze mam nadzieję, że ten mecz się uda, że nawet jak zjebali I połowę to w II wyjdą tak zajebiście zmotywowani że rozpierdolą rywali jak gnój po polu, że teraz gdy mają nóż na gardle to wezmą się do roboty… i nic. Łudzę się jak pojebany że wreszcie będzie lepiej, a te skórokopy dalej mają wyjebane na orzełka którego mają zaszczyt nosić na koszulce. To jest żałość. Oglądam mecze z czasów gdy reprezentacja zdobywała medal w Barcelonie na Igrzyskach, z czasów gdy po boisku biegali Brzęczek, Wieszczycki, Staniek i spółka zastanawiam się co się zmieniło przez te 20 lat? Wtedy gra w reprze to było pierdolone wyróżnienie, chłopaki nie mieli za chuja umiejętności, ale nadrabiali to determinacją i chęcią zapierdalania na boisku. A teraz? Umiejętności dalej nie ma, a determinacja poszła się jebać. Po za Błaszczykowskim, Mierzejewskim i Sobotą w ostatnim meczu(z San Marino) reszta po prostu sobie pobiegała po boisku. „Benisz” to była abstrakcja piłkarza. Amatorzy z San Marino grali lepiej i mówię śmiertelnie poważnie. Brożkowi to nie wiem kto powiedział że on jest napastnikiem. Równie dobrze mogli na jego miejsce wstawić Steviego Wondera- różnicy by nie było. Robak drugi pizdeusz- chuj z grą ważne że są włoski na żel. Przez pół meczu nie wiem czy choć 5 razy dotknął piłkę będąc napastnikiem, grając przeciwko najgorszej drużynie świata. Grajki typu Obraniak czy Polański zwinęli się po Erło i mają wyjebane na kadrę- to było do przewidzenia. Ale jak się kurwa burzyły pajace z tv że kibice mówią o nich „farbowane lisy”. I wyszło szydło z worka. Wracając do tematu: przez większość meczu dla nieobeznanego oka ciężko było stwierdzić która drużyna jest amatorską zbieraniną lekarzy, tragarzy i księgowych, a która to profesjonalni piłkarze. Zresztą to nie chodzi tylko o dzisiejszy mecz, tylko o całokształt tego gówna które grają. To jest ich robota. Jak bym ja w robocie odpierdalał taką fuszerkę to szef po 3 dniach by mnie wyrzucił. A ci jeszcze kasę dostają. I to nie małą. Tak samo dzieje się w klubach naszej ekstraklapy, ale to już temat na inną chujnie pt. „dlaczego Polska drużyna nigdy nie awansuję do Ligi mistrzów.” I jeszcze to pierdolenie że nie stać nas na trenera z nazwiskiem i jajami który zagonił by naszych gwiazdorków z robercikiem „lewym” na czelę… Na trenera to nas kurwa nie stać, ale 200 milionów na nowy ośrodek PZPN to kurwa było! Trener z dupy, piłkarzyki-pajacyki z dupy i tak się to kręci przez dobre kilka lat. Nawet jak by trenera z jajami zatrudnili to pewnie gwiazdki zaczęły by przepierdalać celowo mecze żeby trenera wyjebali, bo zapierdalać im się nie chcę(a nasza ekstraklasa zna już kilka takich przypadków).

71
76

Komentarze do "Reprezentacja, a jakże!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Po co to oglądasz? Przełącz na siatkówkę albo ręczną. Jakby się wszyscy kibice wypięli na tych pajaców i przestali kupować bilety to by się pzpn zaczął zastanawiać co tu nie halo. A następnym razem nie śpiewać jak idioci „Nic się nie stało” tylko „Wy nieruchawe skurwiele”. Może coś dotrze.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Gdybyś zarabiał 81 tysi dziennie w klubie + tantiemy z pojebanych reklam jak pan Robert L to w dupie miałbyś jakąś reprezentację. Masz jeszcze jakieś złudzenia ?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Z końcówką wypowiedzi w pełni się zgadzam. Naszą „ekstraklasę” można przyrównać do III ligi angielskiej lub IV hiszpańskiej. Nie chodzi tylko o umiejętności. W 2006 roku Dan Petrescu został zwolniony z Wisły Kraków bo dawał za duży wycisk nieporadnym kopaczom,którzy po jednym okrążeniu stadionu mieli dość.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. #1 oglądam bo lubię Piłkę nożną, ale tylko w tv, na mecz nie zamierzam iść żeby napchać kieszeń piechniczkowi, olkowiczowi, majewskiemu i reszcze starych pajaców. Nic się nie stało tez nie zamierzam śpiewać dopóki nie zobaczę że byli warci tego żeby im zaśpiewać, żeby mogli spojrzeć kibicom w oczy i powiedzieć „daliśmy z siebie 100%”. #2 jeśli goli taką kasę i ma wyjebane w reprezentację to niech wypierdala i zrobi miejsce młodszym, a nie stwarza pozory że mu się chce. #3 nasza liga to jebana abstrakcja profesjonalizmu, śmieszne grajki dostają o 80% większą wypłatę niż tą na jaką zasługują, rozpierdalają się furami po klubach. Trenera mają w dupie, a jak tylko chce zmusić ich do zapierdalania to robią bunt i trener żegna się ze stanowiskiem, tak jak np. Petrescu. Piłkarze w polskiej lidze powinni mieć jak najmniejsze wypłaty i względnie duże premie za dobre spotkania- wtedy może chciało by im się zapierdalać.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Polska reperentuje sie zle na skali europejskiej czy m/narodowej. Glupie Grand Prix Eurowizja, czy olimpiady sportowe, czy cokolwiek- do chuja nie podobne.Polska na ostatnim miejscu.Zawsze i wszedzie.Nawet samochodu nie umieje wyprodukowac.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Nie masz większych problemów w życiu, typu mandat, niezapłacony rachunek, czy wkurwiający sąsiad, a może i nawet zdradzająca żona czy dziewczyna? Wkurwia Cię, to przeżuć się na inny sport, gdzie polscy odnoszą większe sukcesy, albo kup PlayStation.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. bo teraz się liczy gwiazdorstwo i ładna fryzurka

    0

    0
    Odpowiedz