Wkurzają mnie ludzie, którzy zawalają całe przejście/chodnik itp. Poza tym wleką się niemiłosiernie, jak się człowiek śpieszy. Nóż w mordę, nie można iść bokiem? Ale nie, lepiej pośrodku!
21
54
50 poprzednich wpisów: Mam za długie, wystające włosy z nosa | Co za dzień... | No nie wiem dziewczyny ... | Aspołeczne upodobania | Przegrana Realu | Cuda socjalizmu vs dzisiejsze realia | Tramwaje dla | Dziwne problemy | Koochaaaani moi | Jestem żałosna | Tłuką mi mobila | Zarobki | Magistry i inżyniery na kasach | Święta. Miłujmy się. | Matkowanie pieprzonej zdziry | Studencka i biznesowa chujnia | Jebany wypadek | Stres | Młodzież | Wstrętny maminsynek | Artyści... | Dniówka z głowy | Matura z matmy... | Chujowe małżeństwo | Zazdrość | Nocne i poranne szczanie | Jakże popularny problem | Przyjaciółka | Kochany tatuś | Wspaniała Złośnica | Pociąg seksualny | Fuck | Gdzie się podziali? | Czekam na wyrok | Seks? | Przesrane zdrowie | Miłość na odległość to nie miłość tylko przerwa co jakiś czas w kochaniu | I dostałem oto ja w pysk od życia... | Chujowa sytuacja | Rozwaliłem samochód | Nie mam parcia na dupake! | Chujnia na maxa | Zafajdane życie | Jebane dzieci | Urodzeni bez jąder | "Teściowa" mnie denerwuje | Nasza klasa | Przypadkowy seks, wyrzuty sumienia | Wy to macie życie!
Zgadzam się , sam właśnie tylko jak się spieszę to ktoś akurat musi zajmować cały chodnik i za chuja wafla nie zlezie.
zwolnij. Szkoda życia
Zgadzam się, otóż to! ;D
Mnie najbardziej wkurwia to, jak idzie sobie taka trzódka np emerytów.. jak na nich dość szybkim krokiem i nagle w najmniej spodziewanym momencie zatrzymują się i rozłażą.. Toż to zaburzenie ruchu..ile razy powpadałam na takich cepów.
po co sie śpieszyć?:D