Żeby ich jasny chuj strzelił! Nie dokręcą ci kół z czuciem dynamometrem, tylko na chama pneumatycznym wkrętakiem dopierdolą i potem kurwa na podwórku jak chcesz zmienić opony na zimowe, to szukaj rury dwumetrowej, bo inaczej to śruby ani drgną.
8
6
Żeby ich jasny chuj strzelił! Nie dokręcą ci kół z czuciem dynamometrem, tylko na chama pneumatycznym wkrętakiem dopierdolą i potem kurwa na podwórku jak chcesz zmienić opony na zimowe, to szukaj rury dwumetrowej, bo inaczej to śruby ani drgną.
Z cyklu: problemy pizdusi
Huj ci ww huj
„Ni ma piniendzy i nie bendzie”, jak mawiał niejaki Rostkowski i to samo jest z kluczem dynamometrycznym.
Z dwojga złego lepszym jest dojebanie śrub na maxa, niż miałoby odpaść koło przy powiedzmy 100 km/h, bo rezultat byłby wiadomy, zwłaszcza gdyby byłoby to przednie koło.
Chuja-jak dojebie na maxa to gwinty podrywa albo nakrętki przekręci i chuja będzie z tego później. Koło będzie na 1 zamiast na 5 śrub się trzymać.
Jest napisane dojebać śruby na maxa a nie ujebać gwinty i nakrętki.
Taka subtelna różnica dojebać a ujebać.
Przeżyłem coś takiego, jak urwanie się przedniego koła w osobówce. Na szczęście na poboczu drogi nie było drzew ani nie rósł las, tylko było pole dlatego mogę napisać ten komentarz, bo w innym przypadku nie mógłbym napisać z grobu.
Specjalnie tak dopierdolą, żebyś nie wymieniał sam na podwórku tylko jechał do nich.
Kiedyś przeczytałem demota z żartem na podobny temat. W tym democie była historyjka, że jakiś koleś co sezon zmienia koła u tego samego mechanika i ten mechanik co sezon powtarza: „kurwa, co za chuj tak mocno te koła dopierdolił”.
A samo zmienianie trochę uciążliwe. Zawsze jest pokusa żeby tego nie robić, no ale ostatecznie jak śnieg sypnie to jak na lodzie.
Kurwa,to był bardzo mądry post. Pojebało Was z tymi dislajkami i negatywnymi komentarzami z dupy.
Co się kurwa dzieje z tą stroną.
Twój stary wulkanizuje kondony
Mój stary był fanatykiem wulkanizacji… Pół pokoju zajebane dętkami…
😉
Wymyśliłem dla Was pewien żart.
Spotyka się dwóch mężczyzn. Się jeden pyta drugiego:
– Czym się zajmujesz?
Ten drugi odpowiada:
– Gram na organach.
– A to Ty jesteś organizatorem.
Bo ja badam wulkany.
– To Ty jesteś wulkanizatorem.
Po czym się w strony rozchodzą swoje z rechotem.
****
Dziękuję za uwagę.
Dobre 😀
To chyba twój najlepszy żart . A nie , najlepsze to były o psychotropach i kutasach, które po nich nie stawały .
Pozdrawiam
Stefan Ochuja-Wypierdek
120 za przełożenie kapci xDD niezłym ciulem trzeba byc żeby tak się robić w ciula. 2 tygodnie z hakiem śnieg poleży w dzisiejszych czasach. Podobno nawet w Kanadzie się nie bawią w zmiane opon tylko bolak jak zwykle biedny i głupi. Chyba że masz firmę bus trans to co innego
Oj nie powiedziałbym. To prawda, że śnieg w tych czasach pada rzadko i jest go mało, ale jak już spadnie to lepiej mieć zimowe. Kiedyś jechałem po ulicy (ulica mała, osiedlowa to i nie odśnieżona) na letnich i koła tak boksowały, że omal nie wjebałem się w zaparkowany samochód. Letnie po prostu nie mają wtedy przyczepności.
Porządny bus trans lata na letnich, z wychodzącymi drutami. Druty na lodzie mają robić w zamyśle Janusza-szefa za kolce. Choć raczej robią za łyżwy :p