Zadziwiająca jest głupota większości – nie tylko niektórych, bo o marginesie tu nie mówimy – naszych krajanów. Charuje taki oto dorobkiewicz przez 20 lat, odkąd tylko podstawówkę skończył, gdzieś za marną pensyjkę za granicą, traktowany jak niemy murzyn, bo się będzie budował. I co z tego, że już dwa domy rodzinne stoją puste (bo jeden sam opuścił), klapki na oczach i do roboty, bo czego nie robi się dla rodziny. Dzieci wychowują się bez ojca w kraju, ojciec na zupkach chińskich z pięcioma kolegami w barakach mieszka i oto, po dwudziestu latach stoi piękny dwupiętrowy dom z poddaszem i piwnicą. Facet dumny, choć ze skrzywionym kręgosłupem, myśli sobie – „no, nareszcie odpocznę, niech dzieci się mną zajmą”. Problem w tym, że dzieci już dziećmi nie są, a z obcym człowiekiem mieszkać nie chcą. Więc wyjeżdżają za granicę, po to by się budować, z dala od rodziców i w miejscu, w którym im pasuje, i historia się powtarza, a stary człowiek zostaje w swoim pustym domu i załamuje ręce, bo utrzymanie domu kosztuje, a na starość tyłka nie ma kto mu podetrzeć.
Dobra rada dla Janusza: jak już chcesz koniecznie dzieci wspomóc, to uskładaj trochę pieniędzy na koncie i dołóż im do mieszkania, jakiego chcą i gdzie chcą, a sam się zabezpiecz, byś miał na hospicjum lub dom spokojnej starości. Albo lepiej: kup ze dwa mieszkania pod wynajem i po powrocie do kraju używaj życia, nabierz ogłady, kup smartfona, samochód i ubierz się przyzwoicie. Bo tylko jedno życie masz i to twoje życie, i przestań żyć dla innych. Bo szlachetność i głupota czasem to jedno.
Janusz na saksach
2019-08-05 19:4060
5
Ale pierdolisz. Słabą masz wiedzę o saksach, murzynie. Nie każdy tu robi na zmywaku, są też cenieni specjaliści, zatrudnieni na cały etat, w normalnych warunkach i za przyzwoita pensje. My z mężem domu dorobiliśmy się w 3 lata, a dziecko jest wciąż jeszcze małe i długo w tym domu pomieszka. Poza tym, w tych niepewnych ekonomicznie i gospodarczo czasach, z widmem nieuchronnego
Pęknięcia kolejnej bańki spekulacyjnej i podatku katastralnego, branie nieruchomości na wynajem to frajerstwo.
dobra rada dla Janusza, nie miej dzieci, pierdol budowę domu. Kasę przeznacz na eksluzywny dom starości.
Nie wiem kto niby zapierdala za granicą 20 lat na dom ale to by było komiczne bo nawet ci kredyciarze szybciej swoje spłacają.
„Bo tylko jedno życie masz” to nieprawda. Po pierwsze, jak umiera ciało to wciąż żyje dusza. Nie wierzysz? To naucz się OOBE a będziesz widział świat takim jakim był zawsze. Po drugie, jest coś takiego jak narodzenie na nowo, które w przyszłości da zupełnie nowe i lepsze życie.
Wypierdalaj!
Nie 😉
Choć muszę dodać, że OOBE może być ryzykowne, bo zostawianie ciała bez duszy, jest furtką dla demonów. Do tego srebrna nić, może być prawdopodobnie przecięta, a to oznacza, martwe ciało. Ostrzegałem!
Pewnie, kup dwa mieszkania pod wynajem za 300k kazde, zarabiaj 1000zl na czysto z kazdego po odjeciu kosztow i to tylko wtedy jak jest wynajete, jak trafi Ci sie chujowy lokator ktory mieszkanie albo rozjebie albo nie zaplaci i spierdoli to dokladaj ze swoich. Interes zycia stary
No to prawda. Dobrze napisane.
Wal chuja
Najpierw dom, pozniej ewentualnie rodzina. Kiedys mezczyzna byl w stanie utrzymac cala rodzine, kobieta nie musiala pracowac i wychowywala dwojke dzieci lub wiecej. Dzis w czasach dobrobytu i rozdawnictwa, para ledwo spłaca kredyt i kształci dzieci. Ludzie zdaje się nie widzą różnicy pomiędzy wychowaniem i kształceniem, hodują tylko bezmózgich podatników i de facto idą na rękę systemowi. Są też związki, których spoiwem jest dziecko do osiągnięcia pełnoletności. Ale co ja tam będę się produkował nad tym…