Alkohol to chujnia

tak bracia. Chujnia jest skonczyc impreze o 18.30 po 12 kamikadze. Chujnia jest o 20.40 spac w domu juz i utopic w barowym kiblu nie swoj telefon. I jeszcze jakis chuj w kiblu mi glupoty gadal i bramkarza wezwal, pizda glupia.. A dzisiaj, nie bylo chujowego kaca ot co.. jedyny plus tej chujni..

21
40