Witam, jak mało co wkurwiają mnie ludzie, którzy chyba chcieli zostać DJ ale coś poszło nie tak. Małolaty, albo starsze wsioki, które puszczają swoją muzykę na całą parę w pociagu czy tramwaju czy kurwa nawet w pracy. Dokładnie, kiedyś pracowałem z pakistańczykiem to napieprzał z komórki tą swoją ciapacką muzykę. W dodatku w dobie słuchawek czy ludzie muszą narzucać swój gust innym? czemu ludzie są tak pozbawienie taktu. czy gimbus puszczający w pociągu popka pragnie udowodnić mi że jest fajny?
43
21
Ale masz problemy patałachu. Załóż słuchawki na uszy, słuchaj własnej muzyki i problem rozwiązany. A jak nie rozwiązany, to podejdź i zwróć uwagę, jeśli masz jaja to dasz sobie z tym zadaniem radę patałachu.
Ja w szkole na pełnej kurwie puszczam hip hop patriotyczny, puszczam Rote, hymn ZSRR, i piosenki z anime i linkinparka i inne rosyjskie albo polskie stare czy amerykanskie z lat 80-90
Prostactwo, chamstwo, wiem o czym mòwisz. Jebane gimbusy.