Do zakochania jeden krok

Od czego tu zacząć, wiem niby od początku… tylko mhh kiedy on był.. Więc jestem z chłopakiem ponad dwa lata, pracuję od roku i… tu się zaczynają schody, ponieważ od jakiegoś czasu pewna osoba zaświrowała mi w głowie. Boję się strasznie, bo kocham swojego faceta. Zawsze mówiłam, że tylko On jedyny, że do końca itp, aż tu nagle pojawił się ktoś, kto jest ode mnie prawie 20 lat starszy. Jak zaczęłam pracować rok temu to do niedawna w ogóle z nim kontaktu nie miałam, kompletnie nic nas nie łączyło, aż pewnego zjebanego dnia zaczęliśmy ze sobą rozmawiać i tu się zaczęła ta cała chujnia. Ja nie chcę zdradzić swojego faceta, bo jest mi z nim dobrze, ale co ja mam zrobić z tym drugim??? Nie potrafię przejść koło niego obojętnie, nie potrafię go unikać, a wręcz przeciwnie, jak mnie nie widzi, to ja robię wszystko by mnie zauważył, no i wtedy podchodzi, zaczyna się gadka…

32
47

Komentarze do "Do zakochania jeden krok"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. To trzeba mieć nasrane w głowie naprawdę, 20 lat różnicy to jest przepaść trzeba iść się leczyć

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Musisz być silna i jeżeli bardziej zależy ci na swoim facecie to nie podejmuj decyzji o mogą nawet zniszczyć życie.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Wnioskując po tym co piszesz, masz ok 20 lat? ten facet 40?
    Więc mógłby być twoim ojcem… zastanów się czy warto tracić faceta, dla kogoś z kim nawet nie wiesz czy byś była. Bo moim zdaniem nie. Z drugiej strony tak sobie myśle że skoro zastanawiasz sie nad takimi rzeczami, to współczuje twojemu obecnemu facetowi.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ad 1. Sam sie idż czlowieku leczyć. Sytuacji współczuję, bo jest chujowa jak sam chuj! Uczuciowa chujnia jest jedna z najgorszych. Najlepiej byloby uciekać z tego miejsca pracy, od tego czlowieka jeśli na prawde czujesz ze kochasz chlopaka. A jeśli jednak masz watpliowści – to w czarnej dupie jesteś, bo co byś nie zrobila to i tak będzie chujnia;/

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Po to ewolucja obdarzyła Cię rozumem i samoświadomością, żebyś mogła powstrzymywać się od niewłaściwych moralnie zachowań, a w tej sytuacji rzekłbym wręcz instynktów, bo ewidentnie widać po tym co piszesz, że po prostu, mówiąc kolokwialnie swędzi Cię picza do tego podstarzałego fagasa. A jeżeli chodzi o twojego chłopaka to zdradź go, bo szkoda mi faceta, a tak może przynajmniej przejrzy na oczy. Ave

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Po pierwsze nigdy nie mów nigdy, naobiecywałaś chłopinie, że tylko on jedyny, że do końca, a tu proszę, widzisz jakie jest życie 🙂
    Po drugie, zdrada w tym przypadku technicznie dla niektórych już wystąpiła, wnioskuje z fragmentu „robię wszystko by mnie zauważył”. Ci się obiekty pomyliły, bo chyba kto inny pownien cie zauważać.
    A po trzecie, kurwa mać, chcesz świrować z innym to weź pierwszego w tym uświadom.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jesteś popierdolona, szkoda mi tylko chłopaka że z taką głupią pizdą się zadaje, która ugania się za gościem 20 lat starszym od siebie. Pierdolnij się w łeb i idź podrywać kolegów ojca.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Olej tego starego pryka i nie pierdol.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Może pomoże troszkę empatii. Postaw się na miejscu swojego chłopaka. Pomyśl proszę, jakbyś się czuła, gdyby to on zaczął się podkochiwać w dużo starszej kobiecie. Wydaje mi się, że nie chciałabyś być z takim facetem w związku. Jeżeli to Cię nie ruszy to przykro mi bardzo ale albo nie dorosłaś do stałego związku, który opierać się powinien na wierności, albo być może nie kochasz swojego chłopaka. Przemyśl proszę swoje przyszłe ruchy na chłodno nim podejmiesz jakąkolwiek decyzję.Miej na uwadze fakt, że czasu nie cofniesz. Powodzenia.R

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Rzuć swojego faceta i powiedz mu że to nie chodzi o niego tylko o Ciebie. I raz kurwa jedyny na całym świecie będzie to święta prawda.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. wszyscy wiedzą, że monogamia to jedna z najbardziej chujowych i podstępnych chorób psychicznych a Tobie nadarza się szansa, będąca pierwszym krokiem do jej wyleczenia

    0

    0
    Odpowiedz