Dzieci opioidowców

Ale faza, ide se na kebsa a tam opioidowcy typ i typiara łysi i chudzi jakby wyssani ze wszystkiego aż dziwie sie, że im oczy z czaszek jeszcze niepowypadały.

I trzymają dziecko za ręke na oko 6 letnia dziewczynka.
Łysa i chuda.
Japierdole xD

5
5

Komentarze do "Dzieci opioidowców"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Alkoholik, ćpun i każdy chory psychicznie powinni mieć zakaz posiadania dzieci.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Pacjenci w trakcie chemioterapii też, prawda?

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Nie zrozumiałeś o kim pisze autor. Trudno.

        0

        0
        Odpowiedz
  3. Bilet do Łodzi, dupsko w tramwaj i jutro punkt 6:00 pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego z pięcioma stówami w łapie i z CV w zębach, patałachu. Najpierw krótki regulamin współpracy z patałachami a potem dostaniesz stanowisko przy głównym zbiorniku, gdzie będziesz miał do wyboru :
    A : walić do niego i przekonywać potencjalnych konsumentów, że to aromatyczny sos od siebie
    B: pilnować innych patałachów, by walili do głównego zbiornika i pobierać próbki nasienia do badań, czy zawierają odpowiednie ilości mikro i makroelementów oraz własnoręcznie doprawiać jej wanilią.
    C : skuwać stare płyty chodnikowe kilofem i ładować je ręcznie na wywrotkę od firmowego Stara 244

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Wypierdalaj z tym gównem.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Wpierdalaj gówno.

        0

        0
        Odpowiedz
  4. Idę, a nie ide.
    Wpis kończymy kropką a nie xD.
    Grammarnazi

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Autorze, tu większość nie wie, kim są opioidowcy. Same cenniki, antykrewni, „luksusowe” restauracje typu McDonald’s, ruchanie i wojna pokoleń.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Co jest, kurwa?! Dlaczego zdanie zaczyna się dużą literą, dlaczego kropka jest na końcu zdania, dlaczego przecinki są tam, gdzie być powinny i dlaczego nie ma ich tam, gdzie ich nie potrzeba? Przynajmniej wiadomo, że tak można, że da się.
      Pan Grammarnazi
      PS. Pseudoinformatyk, to jest aluzja do ciebie, tępy chuju z ryżem w kieszeni.

      2

      0
      Odpowiedz
    2. i sami tacy jak ty co kurwa tylko krytykujecie innych a o sobie nie napiszecie ani słówka, bo doskonale wiecie, że gówno z was jest i z waszego życia, dlatego skupiacie się na cudzych sprawach zamiast wziąć się do roboty za własne gówniane życia

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Zrozum w końcu, jesteś wypierdzianym nieudacznikiem i wieczne dopytywanie tutaj kogoś, ile zarabia, z czego żyje i na ilu metrach mieszka w żaden sposób tego nie zmieni.

        Ja na przykład mieszkam w malowniczej okolicy nad Wisłą, tj. w kartonowym pudle pod mostem drogi krajowej 50 w Wyszogrodzie. Na śniadanie wypijam wyżebraną Amarenę, po której głośno bekam i obficie szczam. Następnie idę w miasto, żeby skorzystać z darmowego WiFi i podładować komórkę. Nie tyle idę, co kuśtykam, bo napierdala mnie w krzyżu i mam spuchniętą łydkę. Trochę to wszystko trwa bo mam dużą wadę wzroku i często błądzę po okolicy. Ubieram się w to, co znajdę w kontenerze PCK. Sram w krzakach i nie myję po tym rąk, no bo jak. Rzadko zdarza się, żebym jeździł autobusem, a jeśli już, to autobusem pustym, bo kiedy ja wchodzę to jakoś zawsze wszyscy szybko wychodzą. Jesteś szczęśliwszy po przeczytaniu tego, patusie?

        0

        0
        Odpowiedz
      2. A ty poczytaj kurwa, wpisy głównego oszołoma tego portalu i zastanów się, czy pozwalanie uzależnionym na posiadanie dzieci, to dobry pomysł. Najłatwiej mieć wyjebane, a potem dziwić się, co tu się odpierdala.

        0

        0
        Odpowiedz
  6. Ty pierdolisz ? czy chcesz w nich pierdolnąć granatem hukowym ?

    0

    0
    Odpowiedz