Kropelka

Choćbym miał miliardy to zawsze zostanie we mnie pewien nawyk, który powstał jeszcze jako część mentalności biedaka.

Zawsze, gdy tankuję i jest już koniec to jeszcze strzepuje ten pistolet w baku, żeby jeszcze ostatnia kropelka paliwa wleciała do środka.

Jak wyciągam pistolet i mimo to coś skapuje na ziemię to mam taki dyskomfort i uczucie marnotrawstwa.

Chuj, że w skali życia zyskam tak może z kilkadziesiąt, kilkaset ml paliwa, ale muszę to robić za każdym razem.

To silniejsze ode mnie.

8
8

Komentarze do "Kropelka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Virtuti Cebulari będzie do odebrania maksymalnie do wtorku w muzeum ziemi lubuskiej, a w momencie niestawienia się po odbiór, order wróci do obiegu by trafić w ręce jeszcze większego przechuja. Z poważaniem, Antłan Lalufą

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Cebulaki kuhwaa

      1

      0
      Odpowiedz