Kurwa, kurwa, kurwa.

Jak to jest, że pomimo iż ciągle coś jem i piję np. herbatę hektolitrami to i tak kurwa nie mogę sobie pojeść.
Ciągle jestem głodny zaraz i ciągle mnie żołądek boli.
Jak nie zjem brzuch mój się napowietrza, a jak zjem sporo to też się napowietrzam.
Jak nie wypiję herbaty/wody/soków to również się napowietrzam. A jak spożyję owe napoje też się napowietrzam.
No kurwa, co się dzieje?!
Planuje zrzucić nadmiar sadła (10 kg?) z brzucha, i mam nadzieje, że to rozwiąże wreszcie mój ten wieloletni problem.

3
2

Komentarze do "Kurwa, kurwa, kurwa."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chcesz zrzucić 10 kilo z brzucha? Brzmi jak reklama pigułek, które w siedemnaście sekund zwiększą twoje przyrodzenie o ćwierć jarda. Z samego brzucha nie zejdzie, z całości musi zejść 😉

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Dzięki za wpis o schudnięciu.
      Planuję na początek więcej chodzić na różnorodne spacery – np. spacer do pracy, spacer na zakupy spożywcze, spacer do dentystki NFZ, spacer przez klatkę schodową zamiast wozić się windą;
      stopniowo brać zakupy po 2kg na rękę (czyli łącznie 4kg), by potem nie być na drugi dzień sparaliżowany, lecz regularnie co 2 dni sobie wychodzić na zakupki.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. To dlaczego jak się uczę gramatyki to nie ogarniam równocześnie algebry?

      1

      0
      Odpowiedz