Piszę tą historię ze łzami w oczach. Na samą myśl o tym miałem ciśnienie 200/150 ale pewien czas po fakcie doszedłem do wniosku że to co zrobiłem w żadnym wypadku nie było warte zachodu…
To było w Święta Bożego Narodzenia. Wyslałem na jednym z najpopularniejszych portali randkowych życzenia do naprawdę wielu dziewczyn. Ale nawet w tak magiczny czas wiadomości zostały odrzucone i usunięte przez 99% z nich. Ledwie od kilku dostałem podziękowanie i kilka ciepłych słów.
Wobec czego do tych co mnie odrzuciły, bardzo zawiedziony napisałem do nich wiadomości w stylu:
„Trudno mi jest zrozumieć problem tylko dlatego że złożyłem życzenia w tak szczególnym czasie. Jakąś krzywdę zrobiłem z tego powodu?”
Kolejne kilka ale tylko kilka dziewczyn zmiękło, przeprosiło mnie i podziękowało ale na reszcie dziewczyn nawet delikatne wpłynięcie nie zrobiło żadnego wraźenia i ponownie i bez żadnych skrupułów ponownie odrzuciły i usunęły wiadomość.
Doprowadziło mnie to do absolutnego bezwzględnego ataku kurwicy. Napisałem do nich całą masę wysoce wulgarnych wiadomości i tragicznie je zwyzywałem ciężkimi jak głaz słowami
Na kilka godzin odłożyłem telefon, biorę telefon po tych kilku godzinach i widzę że mnie wylogowało. Próbuję się zalogować i komunikat że zostałem zbanowany.
Od momentu wyświetlenia komunikatu o banie ta aplikacja już nigdy nie znalazła się w moim telefonie.
Zawsze myślałem że święta, ten magiczny okres magiczne jednoczy ze sobą ludzi. W ten dzień jednak zwątpiłem w to. Po jakimś czasie dotarło do mnie że nie było warto. Szkoda było straconych nerwów i straconego czasu. Szkoda było jakiegokolwiek zachodu.
Człowieku szkoda zdrowia na te portale. Nie szukaj tam empatii, bo tylko pustaki tam się lansują.
Znajdź sobie dziewczynę w realu a nie jakąś wirtualną bździągwę. One tam są tylko po to, żeby naśmiewać się z naiwnych kolesi i obgadywać ich z psiapsółkami. Odpuść sobie i nie wymagaj od pustaków kultury i zrozumienia, bo pustak był, jest i pozostanie pustakiem.
Bez urazy ziom, ale wysyłanie do setek lasek na portalach randkowych życzeń świątecznych zalatuje desperacją i przegrywem na kilometr. P.S Tak, jak pisze w komentarzu wyżej – 99% lasek tam to szlaufy szukające sugar Daddy czy jak to się tam zwie. Szkoda na nie czasu.
zalosny przegryw ktory swoje samopoczucie uzaleznia od jakichs anonimowych suk z internetu
nowe nie znalem…
Mnie strasznie draznia wkurwiaja tzw pozdrowienia na ryjcu Mam znajomego co mi ciagle opowiada o pozdrowueniach na gownoryju Nie wiem jaki jest tego sens Dorosli powazni ludzie wysylaja sobie jakies kwiatki Zyczenia typu Smacznej kawusi Ja nie mam kont na zadnym gownoryju czy jakis tik tokach I huj sie jeszcze na czym Kurwa rozwala mnie wysylanie tych debilnych pozdrowien czy zyczen Zlej te portale tam tylko cofnieci w rozwoju siedza Zloz zyczenia tym co je docenia Pozdrawiam
„Zawsze myślałem że święta, ten magiczny okres magiczne jednoczy ze sobą ludzi.“ No to źle myślałeś, święta to festiwal kłamstw podkręcony do 11, nie ma w nich żadnej magii, jest tylko trochę klimatu. A co do tych wiadomości to najpierw zacząłeś miło, potem wyskoczyłeś z pretensjami a na koniec zacząłeś się rzucać jak dziecko w sklepie które nie wymusiło na rodzicu żeby kupił co chce. Zachowałeś się jak totalna, niestabilna emocjonalnie pierdoła.
„No no no, magiczny czas, czas rodzinny, ja bym tak nie mógł, no kurwa, żeby na święta nie przyjechać do rodziny, weźże się ogarnij”
Ja za to myślę, że jeśli ktoś kogoś ma w dupie cały rok, a pod koniec grudnia przyjeżdża i odpierdala szopkę i sprawia wrażenie jakby dobrze komuś życzył to lepiej się jednak nie pojawiać. Sztama ma być trzymana przez większość dni w roku, a nie kurwa okazyjnie.
Jak kurwy mają świętować Boże Narodzenie, skoro kurestwo i puszczanie się jest ciężkim grzechem?
Kurwy mogą co najwyżej świętować Dzień Kurwy, który wypada każdego dnia, bo kurwą się jest na co dzień a nie od święta.
Im gorzej się mówi o jakimś zawodzie tym mniej chętnych powinno według mnie się jego podejmować. Wyjątek? Kurwa! -_-
(w pierwszym kwartale bieżącego roku wskaźnik prostytucji na terenie każdego województwa w Polsce wyraźnie wzrósł. Kaszebski ekonom)
Nie wytrzymałeś ciśnienia bo jakieś obce laski Ci nie odpisały na życzenia ? Jprdl. Chłopie gdzie ty żyjesz ? To że ty oczekujesz pewnych zachowań , odwzajemnienia itd to nie znaczy że to dostaniesz. Załozyles że ci odpiszą a jak nie odpisały to dostałeś wścieklizne z rozżalenia. Ile ty masz lat ? Takie zachowanie to przystoi dzieciom które nie dostały zabawki jakiej chciały. Dorośnij.
Prawiczek state of mind
Jesteś zdrowo jebnięty Dziewczyny miały rację że cię olały pojebie
Ta jest, puste jak bęben Rolling Stonesów.
Kurwy jak okręt, pod pełnymi żaglami,
jak Mesio w Toi Toju, Lodolandii tsuuunaaami,
jak Sławek w swej dziurze zaraz pod Wrockiem,
kurwo-bogacze w kamemberze z mym klockiem….
W sumie to fajny kawałek mógłby powstać z tej okazji.
Kurwa kurwie łba nie urwie pasterze,
a jak urwie to po kurwie na lirze,
Ale Ty jesteś pierdolnięty. Jeśli ktoś nie odpowiada na życzenia albo je usuwa, to znaczy, że dość łagodnie daje Ci do zrozumienia, że NIE CHCE mieć z Tobą nic wspólnego. I jeden chuj, czy to jest to normalna, fajna laska, czy tępe, brzydkie słonisko 160 cm, 98 kg wagi z wąsami, pryszczatym tłustym ryjem i dupskiem jak koło od Tira. Każda z nich ma prawo olać kogo chce, tak samo jak Ty. Najgorsze, że wśród dziewczyn też są takie, jak Ty osobniki, które nie potrafią zrozumieć, że nikt nie ma obowiązku utrzymywać kontaktu na siłę. Nie jesteś pępkiem świata. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie, palancie.
„Doprowadziło mnie to do absolutnego bezwzględnego ataku kurwicy. Napisałem do nich całą masę wysoce wulgarnych wiadomości”
HAHAHAHAHAHAHAHA….jestes bardzo sentymentalny. Takie laski mogly to potraktowac jako „podryw na zyczenia” i byly nieufne, albo olewaja po prostu ??
Pozdr. Nie bierz tak wszystkiego do glowy… poza tym kobiety tak wyzywac to jest patologia, wez kurna zrob cos z soba, sprobuj zagadac na prawdziwej dziewczyny na ulicy, w pociagu itd.
Dzień dobry.
Bardzo dobrze Pan zrobił , kurwiszcze trzeba wyzywać, chwasty wyrywać . Jednak , gdyby w przyszłości Pan chciał kogoś wyzywać , to raczej bym nie pisał : ty kurwo , szmato , dziwko ; tylko jakieś wyrafinowane obelgi , coś czym Pan radykalnie dopierdolisz jakiejś pizdusińskiej z badoo czy innego krowiego gówna .
Normalnie sobie siedzę na krzesełku koło mojej dziury i kawkę piję , taką z termosu . Przywiozła mi ją dzisiaj doktorant Kasia . Parzyła ja podobno w jakimś ekspresie z niebieskim wyświetlaczem, nie wiem , nie znam się na tym , ja zawsze zalewam kawę wrzątkiem . Ale fajnie słoneczko mi po twarzy promieniami swoimi muska , jest naprawdę przyjemnie . A Pan szanowny co porabia ? Jakby co , to zapraszam na kawkę i słone paluszki do zagrychy.
Słonecznego dnia.
Doktorant Sławek
Reakcja gościa na tak wielkie odrzucenie wcale nie była na wyrost. Zanim go osądzicie to postawcie się w jego sytuacji, nie każdy takie coś przeżył. Zachowanie było naiwne i bazujące na szczerym , ale głupim wniosku że te typiary tam to są normalni ludzie. Nie są , to są najgorsze kurwy , gorsze od tych zwykłych, bo te zwykłe przynajmniej pracują a nie cwaniakują po alimentach , intrygach i zdradach
Kurwa mac. Stary pisz na chujni
Rozkminy przegrywa…Po co wysyłasz życzenia przypadkowym osobom? Ja też bym nie odpisał jeśli by ktoś mi nie pasował, bo to jest zawsze zobowiązujące. Poza tym ludzi poznaje się tylko w realu. Wszelkie portale pełne są nieudaczników i niedowartościowanych pustaków i aktorzenia.