Już piszę z 3 raz post na temat obsługi klienta, bo mnie wkurwiają niektórzy z tego forum, zamiast skupić się na debiliźmie i znieczulicy obsługi klientów, to skupiacie się na pieniądzach.
Powszechnie wiadomo, że ci durnie z obsługi klientów, jak i W każdej pracy:
trzeba zarobić jak najwięcej Kolumbowie!
Jednak jak wytłumaczyć to, że w ciągu kilkunastu dni czytałem artykuły, że a to po zjedzeniu kanapki z restauracji prawie ktoś umarł, a to po zjedzeniu innej potrawy z innej restauracji już naprawdę ktoś zginął !
Mi z kolei z innej firmy wciskają chłam i szajs, i jak im to zgłaszam to śmieją mi się w twarz!
Nawet jak piszę im, że rezygnuję z ich usług jak tak dalej będą robić… to dalej mają na mnie wyjebane!
Tak jak właśnie na tego gościa, który zgłaszał tym prostakom, że nie może jeść tego składnika… zgłaszał i to kilka razy… ale i tak debile mieli na to wyjebane, i gość umarł. A w tamtej gdzie prawie umarł gość, to mu jeszcze pracownicy zaproponowali kolejną kanapkę, przez którą prawie umarł XD
Ja rozumiem, że niska pensja mobilizuje do debilizmu, i że jest totalna znieczulica społeczna…
ALE JAK MOŻNA MIEĆ NA WSZYSTKO WYJEBANE!!!
Tego pojąć nie mogę!
„Nie będzie pislam pluł nam w twarz!
Ni gejów nam mordował
Tęczową flagą pomacham!
Łysy prymityw się schowa.” /Tosia Transetka (dawniej Antoni)
Dużo fapaj
że co?
Tul małego księcia
Pij siku klienta, będzie ci miednica w poprzek wygięta,