Ojciec dziewczyny

Boże… co za chujnia, myślałem, że takie rzeczy zdarzają się tylko na filmach. Ja, 18 letni chłopak z małej wioski, ten od 'pierdolonych sprzedawców dysków twardych’. Jak wiadomo, młody, bez kasy, skryty poeta i romantyk, który lubi się napić, ale to swoją drogą.

Byłem na weselu u sąsiada, pierwszego dnia wypatrzyłem piękną dziewczynę, całe 2 dni ściągałem ją wzrokiem… po prostu pierdolca dostawałem jak ją widziałem. Udało się, dostałem co chciałem, po prostu zwabiłem obiekt dzikiego, gorącego pożądania. Nie – nic jej nie zrobiłem, nie przeleciałem jej, bo nie jestem zwykłym, wrednym chujem. Mi po prosto zależało. Poszła do domu spać, za godzinę podchodzi jej stary i drze ryja przy wszystkich gościach, że jestem śmieciem i jak jeszcze raz zbliżę się do jego córki, to mnie zabije. Facet prawdziwy konserwa – z tego co mi jego córka mówiła, dumny chuj z kasą. Ale chyba Bóg istnieje – sąsiad musiał wyczuć sprawę, bo kiedy tylko podszedł i zaczął dialog, zatkał mi mordę i po prostu 'zblokował’, że nie mogłem się ruszyć. Boże, ja bym go po prostu zabił za te słowa. Nawet mnie pierdolony kutas nie zna, a mówi takie słowa. Trzyma tą córę ciągle w domu, nawet nie mogłem wziąć wina, kieliszków i pójść z nią na polane… Bo 'tata wyczuje’. Kurwa mać, ona ma 17 lat… ;/ Nie dość, że daleko mieszka, to nie zbliżę się do niej, bo chuj będzie jej pilnował… 2 dni dziwnego, szalonego zwodzenia wzrokiem, sami wiecie o co chodzi.. aż w końcu ta satysfakcja, pocałowałem ją. Kurwa, udało się, zdobyłem co chciałem… a ten chuj, takie słowa… Tak się potem napiłem, że zasnąłem po drodze do domu gdzieś niedaleko swojego domu. Boże… ja naprawdę chciałem zabić tego człowieka. Jak można być takim skurwysynem….

32
64

Komentarze do "Ojciec dziewczyny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ciesz się, w mordę, że masz problem z ojcem dziewczyny, a nie z dziewczyną ojca.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Po pierwsze:
    Nie,nie wiemy o co chodzi ze „zwodzeniem wzrokiem”-nie jesteśmy debilnymi romantykami(przynajmniej ja),więc jak jakaś kobieta mi się podoba to zaczynam z nią ROZMOWĘ.
    Po drugie:
    17 lat to zwykła pierdolona szczeniara-szybko jej się odwidzi,poza tym głupie to z pewnością jak but.A skoro mówisz że stary ją pilnuje jak cerber to na początku nie będziesz miał się jak z nią widzieć a jak się spod jarzam wyzwoli to się zacznie szlajać po dyskotekach,chlajać,niby to „brać życie”(czytaj-skurwi się)
    Po trzecie:
    „Czym skorupka za młodu”czyli kolejny powód żeby dać sobie z nią spokój…nawet jeśli sama mówi że jej stary to chuj z kasą to i tak przyzwyczaiła się do tej kasy,wyniosła jakieś zasady z domu i jak przyjdzie co do czego to sam się przekonasz że przypomina ojca…
    Po piąte:
    Moja rada-dziada zapierdol(trzeba było wcześniej zapierdolić to byś miał satysfakcję…chociaż pewnie i w chuj problemów),pannę jak chcesz to wyruchaj i…i tyle…zapomnij i się kurwa ogarnij…

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Fakt, mi już przeszło, ale kontynuować tej znajomości nie zamierzam, bo raz, mam do niej daleko, dwa jak sam mówisz, jakieś zasady na pewno wyniosła z domu. A głupia wcale nie jest… Po prostu, wkurwiła mnie ta sytuacja. Przychodzi facet, pierwszy raz na oczy go widzę i mi przy wszystkich wygarnia. Tak się kurwa nie robi, mógł przynajmniej mi to powiedzieć na osobności.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. trzeba było starego lać w tyte, takich cweli się bierze na dystans, i krótko z nimi kurwa ale mnie wkurwiłeś tym, moja reakcja by była natychmiastowa nie patrząc na konsekwencje tak bym mu wyjebał że by go z butów wyrwało, satysfakcja gwarantowana, jebać takich tak jak kolega na górze napisał wyruchaj ją porób zdjęcia i wyślij staremu,pozdro

    0

    0
    Odpowiedz