jasny gwint. jest 3.36w nocy, a mi się nudzi w piździec, najlepsze jest to, że nie mogę iść spać bo obejrzałam jakieś posrane egzorcyzmy emily rose i teraz jeszcze przez 24 minuty nie pójdę do pokoju obok po kołdrę, coby się jak człowiek położyć do łoża i nie zmarznąć. bo godzina 3 to godzina w dupę jebanego szatana i jak się ruszę z tego miejsca to mi łeb upierdoli przy samej dupie. JESTEM CHUJNIĄ.
32
79
oooo jaaaaa
Lubię ten film, zrobił na mnie wrażenie
choć zbyt religijny nie jestem, więc jakoś mnie to nie ruszało;p aczkolwiek temat i fabuła robiły swoje swego czasu
pozdro
hahahah. jeszcze 2 lata temu miałam to samo. aż się żyć chce dla takich postów xd
hahaha:) zajebiście, że film tak Cię podkręca, to nie chujnia, to szał chuja:)
„JESTEM CHUJNIĄ”- jasne, chciałabyś. Myślisz, że każdy może ot tak zostać Chujnią? Chujnia to byt samoistny, a nie przebranie na karnawał.