Osiedlowe FIAT & Furious

No ja pierdole jak to dobrze że znalazłem chujnie.pl. Nawet nie wiedziałem że takie bezsensowne pisanie, które de facto chuja kogokolwiek obchodzi daje taką ulgę i radość. Dla tych którzy nie załapali wątku z tytułu – bo ni chuja nie znają się na samochodach, albo nie oglądają tandetnych filmów z Vin’em Diselem – rzecz będzie dotyczyć tuningu samochodowego, a właściwie jebanego pseudo-tuningu. Jak to jest w naturze osiedlowych ziomów i cwaniaków, żeby zabłysnąć w swoim zajebistym towarzystwie zrobią wszystko. Jako że mamy zasyp naszego rynku zajebanymi śmieciami (samochodami) z Niemiec, to taki jeżdżący kawałek blachy można sobie sprawić już za kilka dobrych telefonów zajebanych pod podstawówką, co poza zasiłkiem jest jedynym źródłem dochodów największych „mafijnych bossów” polskich osiedli. Noooo, ale oczywiście kurwa nie można jeździć zwykłą furą, jak reszta cieniasów, jedynym wyjściem jest tuning. Podstawa to ładna alufelga, ale cóż to kurwa dla nich zajebać jakieś plastikowe kołpaki udające alumy… pestka. W kwestii spojelara można już zaobserwować większą indywidualność. Górują te z allegro za 50zł zrobione chyba z kartonu. Wszystko zajebiście, ale ten 20letni silnik jakoś chujowo chodzi, a sportowy tłumik 2razy droższy od tego grata. Haha, dla naszych dzielnych tuningerów nie ma nic trudnego, wystarczy jebnąć dziurę w tłumiku i samochodzik chodzi jak nowy golfik GTI. Kurwa po prostu porażka. Ja wolę zapierdalać zawszawionymi, śmierdzącymi autobusami do roboty i zarobić trochę więcej, niż musieć przyklejać taśmą tłumik żeby się nie upierdolił i zmieniać biegi dwoma rękoma, bo 20 letnia skrzynia zardzewiała. Nie zrobimy kurwa z Tico Ferrarii!

33
56

Komentarze do "Osiedlowe FIAT & Furious"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Skoro Ty wolisz jak to powiedziałeś zapierdalać zawszawionymi, śmierdzącymi autobusami to w czym problem…. Ty wolisz tak inny wolą inaczej… im nie przeszkadza to, że jeździsz autobusami a Tobie nie powinno być nic do ich samochodów… Niech sobie jeżdżą czym tylko im się podoba … co Cię to w ogóle obchodzi???? Pozdrawiam 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Chodzi o to że tacy kolesie od wiejskiego tuningu, „wożą” się tymi rozsypującymi reliktami XX wieku, jakby to były co najmniej najnowsze Merce S klasy. Są całkowicie zamknięci na argumenty, że to, że przykleili sobie kołpaki z innej fury i spojler z tektury nie czyni z nich królów szos.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Zgadzam się z autorem. Ale nie do końca… sam zapierdalam 20 letnim mercedesem 190D, ale przynajmniej swój, ładny, klasyczny i piękny wygląd, za swoje. Ale za to wiejskiego tuningu jak najbardziej nie rozumiem i pokazywania klasy 20x letnim zlomem. Chociaz, nie uwazam swojego samochodu za grata czy zlom, bo mimo wieku, trzyma sie lepiej niz nie jeden 10 latek… ale co mam niby sobie kupic kiedy nie ma kasy na nic innego i ledwo na zycie starcza, a car potrzebny? 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  5. stare auta gdy w dobrym stanie są całkiem ok. autorzy komentarzy – proszę uwaznie przeczytać i dokładnie zrozumieć treść przekazu. autorowi widocznie chodziło o cynę osiedlowych buraków, którzy za wszelką cenę chcą pokazać przed swoimi ziomkami jacy to oni nie są fajni i robią ze starocia jakieś kolorowe, plastikowe, trzeszczące coś a potem tak jak było powiedziane wożą się z pełną dumą w blasku chwały osiedlowej biedy intelektualnej (materialnej też). dodam, że buc ów woli zainwestować połowę miesięcznej pensji czyli sumę opiewajacą na kwotę ok 300pln na jak największy gabarytowo subwoofer oczywiście pasywny bo tańszy niż kupic sobie nowy komplet amortyzatorów choćby na jedną os co znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo jazdy. no ale cyna wazniejsza. pozdrawiam wszystkich chujowiczów a na koniec tradycyjnie juz.. śrut.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. masz rację..
    i śrut .

    0

    0
    Odpowiedz