Despotyczny, niereformowalny ojciec i przyklaskująca mu, choć też zaszczuta przez niego matka plus niemożność ucieczki od nich – to jest chujnia! To już nawet nie chujnia, ale piekło..
20
51
Despotyczny, niereformowalny ojciec i przyklaskująca mu, choć też zaszczuta przez niego matka plus niemożność ucieczki od nich – to jest chujnia! To już nawet nie chujnia, ale piekło..
Mam kurwa to samo, więc doskonale Cię rozumiem.
to się wyprowadź
Chyba napisał „niemożność ucieczki od nich” więc z takimi radami możesz „se” dać spokój.
Trzymaj się chłopie, skądś to znam!!
Bierz się w garść, jeśli się dobrze uczysz to gitara jeśli nie to weź się poważnie za naukę, wyrwiesz się jak znajdziesz potem dobrą prace i będziesz patrzył na to wszystko kiedyś z góry!!! Będziesz kimś !!! Wiem coś o tym !!!! Weź się w garść i do przodu!!!
Dlaczego od razu 'chłopie’? Co tylko facetom coś takiego się przydarza? ;p
Mam nadzieję, że to jest stanem przejściowym i że w końcu opuszczę to smutne miejsce..
Pozaza tym, jeśli Wam się wydaje, że sama zmiana miejsca zamieszkania i niezależność finansowa wystarczy to się mylicie – to do Was, którzy mają podobną sytuację – to wszystko zostaje w człowieku i niesie cały ten syf w sobie, zabiera go wszędzie ze sobą! Przerabiałam to! I nie tylko ja.
będziesz mieć 18 lat się uwolnisz – ja też tak miałem – przeżyłem – a nawet mnie to wzmocniło! piekło zawsze się kończy
hehe;-) to chyba nie jest takie proste..
od tego nie da się uciec… nawet gdy się już wyrośnie z chujowego domu, to potem człowiek dźwiga syf przeszłości na swoich barkach do końca życia.